Temat: Gadki/szmatki, o wszystkim i o niczym, czyli... ;o)
Marcin Lipowski:
akurat w tym przypadku zgadzam sie z p.Michalem. sprawa dotyczy jakiegos przejscia kladka nad trasa torunska (czy tam inna trasa szybkiego ruchu) zielone mazowsze stwierdzilo ze skoro nie ma podjazdow (takich jak np przy bibliotece narodowej) a tylko windy ktore jak wiadomo psuja sie to kladki wogole nie powinno byc tylko przejscie ze swiatlami. niestety troche nie pokolei w glowie maja w tym stowarzyszeniu, ale tak jak wiekszosc pseudoekologow
Ja ich nazywam ekoterrorystami. W mojej branży często jesteśmy narażeni na wymuszenia tej bandy przestępców. Przestępców którzy w imię szczytnych celi zarabiają gigantyczne kwoty..
Sztandarowym wręcz przykładem jest budowa mostu siekierkowskiego. Oczywiście została oprotestowana, ogłoszona zamachem na starorzecze Wisły e.t.c. bo przecież żyją tam ptaszki i inne rzadkie zwierzaki itp itd.. Gdy organizacje te dostały poteżną łapówkę, okazało się że nagle wystarczy pomalować liny nośne na kolor pomarańczowy, wtedy zamieszkującym ten teren ptaszkom nic się nie stanie - po prostu trzeba było jakoś wyjść z twarzą dla postronnych obserwatorów.
Najchętniej wszystkich tych przypinających się do drzew oszołomów ( w większości są to oszołomy ) zamknął w jakimś rezerwacie np: KPN zabierając wszystkie zdobycze cywilizacji ( komy, wyprodukowane sztucznie ubrania e.t.c) i niech sobie żyją w zgodzie z przyrodą. Nie zrozumcie mnie źle, też jestem przeciwny dewastacji środowiska itd.. ale należy zachować w tym zdrowy umiar.
Gdy widzę lub słyszę "zielony"; "zieleni' e.t.c. to dostaję nieprzyjemnych cafek, chyba że chodzi o zielony tytoń :))