GoldenLine
Zaloguj się
Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Aleksandra S.:
a że tak spytam, ile to w sumie km (Warszawa - Warka - Kazimierz Dolny - Magnuszew - Warszawa)?
310.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Tomasz M.:
Aleksandra S.:
a że tak spytam, ile to w sumie km (Warszawa - Warka - Kazimierz Dolny - Magnuszew - Warszawa)?
310.

Sorry Tomek ale całotygodniowe wyjazdy się nie liczą..
Link do wypowiedziLink
Michał Janiszewski

Michał Janiszewski "You met me at a
very strange time in
my life."

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Maciek "Muzzy" Michalczyk:
Tomasz M.:
Aleksandra S.:
a że tak spytam, ile to w sumie km (Warszawa - Warka - Kazimierz Dolny - Magnuszew - Warszawa)?
310.

Sorry Tomek ale całotygodniowe wyjazdy się nie liczą..
Chyba bardziej weekendowo ;).

Ja się na razie zamierzam przejechać więcej niż 150km jednego dnia, a co dopiero mówić aż o takich dystansach :|.
Link do wypowiedziLink
Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Tomasz M.:
Jednego dnia! :D
Czy ja pisałem o tygodniowym wyjeździe...?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Tomasz M.:
Tomasz M.:
Jednego dnia! :D
Czy ja pisałem o tygodniowym wyjeździe...?

Może Cię źle rozumiem, ale utrzymujesz że przejechałeś 310 km jednego dnia?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Michał Janiszewski:

Ja się na razie zamierzam przejechać więcej niż 150km jednego dnia, a co dopiero mówić aż o takich dystansach :|.

Luzik, 150 to nie jest jeszcze dużo.. Po następnej wyprawie możemy zamiast pifffkować dokręcić..

200 to już wynik dobry, 250 to już kozak, 310 to mega kozak albo oszust :)))
Link do wypowiedziLink
Michał Janiszewski

Michał Janiszewski "You met me at a
very strange time in
my life."

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Maciek "Muzzy" Michalczyk:
Luzik, 150 to nie jest jeszcze dużo.. Po następnej wyprawie możemy zamiast pifffkować dokręcić..
jak to zamiast? mała przerwa i dalej w drogę ;)
200 to już wynik dobry, 250 to już kozak, 310 to mega kozak albo oszust :)))
Sądzę że niektórzy dadzą radę 300km w jeden dzień, pytanie tylko MTB, szosa czy poziomka :P
Link do wypowiedziLink
Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

310 jednego dnia.

Wyjazd o 2:30, Góra Kalwaria o 4:00, Warka o 5:00, Kozienice o 8:00, Kazimierz Dolny o 10:00, z powrotem wyjazd o 13:30, Kozienice o 15:30, Magnuszew o 18:15, Warszawa o 21:00.

Da się zrobić, trzeba mieć tylko kondycję taką, jaką miałem 2 lata temu, teraz przy 125 km bym wysiadł.
Link do wypowiedziLink
Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Michał Janiszewski:
Sądzę że niektórzy dadzą radę 300km w jeden dzień, pytanie tylko MTB, szosa czy poziomka :P

Obrazek
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Michał Janiszewski:
Maciek "Muzzy" Michalczyk:
Luzik, 150 to nie jest jeszcze dużo.. Po następnej wyprawie możemy zamiast pifffkować dokręcić..
jak to zamiast? mała przerwa i dalej w drogę ;)

nie nawołujesz chyba publicznie do łamania przepisów?? :))))
hahahhahaah nie pisz takich rzeczy na forach bo pojawiają się tutaj separatyści którzy uważają że skoro pijesz nawet jedno piwo to jesteś już alkoholikiem i tzw. mendą społeczną lub popularnie mówiąc MENTEM :))
Link do wypowiedziLink
Michał Janiszewski

Michał Janiszewski "You met me at a
very strange time in
my life."

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Maciek "Muzzy" Michalczyk:
nie nawołujesz chyba publicznie do łamania przepisów?? :))))
hahahhahaah nie pisz takich rzeczy na forach bo pojawiają się tutaj separatyści którzy uważają że skoro pijesz nawet jedno piwo to jesteś już alkoholikiem i tzw. mendą społeczną lub popularnie mówiąc MENTEM :))
Ja? Nie, przecież piszę o piwie bezalkoholowym ;) i następnie jeździe po lesie :). Przecież wiadomo że piwo ma niezłą dawkę energetyczną i trzeba uzupełniać braki tracone pod czas jazdy, a ile to można batonami :P.
Link do wypowiedziLink
Michał Janiszewski

Michał Janiszewski "You met me at a
very strange time in
my life."

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Tomasz M.:
310 jednego dnia.

Wyjazd o 2:30, Góra Kalwaria o 4:00, Warka o 5:00, Kozienice o 8:00, Kazimierz Dolny o 10:00, z powrotem wyjazd o 13:30, Kozienice o 15:30, Magnuszew o 18:15, Warszawa o 21:00.

Da się zrobić, trzeba mieć tylko kondycję taką, jaką miałem 2 lata temu, teraz przy 125 km bym wysiadł.
Jejku toż to środek nocy był na starcie. O tej to ja czasem kładę się spać, ale żeby tak wstawać i to od razu na rower.
Respekt ;)
Link do wypowiedziLink
Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Ale jednego dnia? Jednego dnia.
Link do wypowiedziLink
Dariusz A.

Dariusz A. Doradca podatkowy,
ANS Kancelaria
Podatkowa

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Maciek "Muzzy" Michalczyk:

Luzik, 150 to nie jest jeszcze dużo.. Po następnej wyprawie możemy zamiast pifffkować dokręcić..

200 to już wynik dobry, 250 to już kozak, 310 to mega kozak albo
oszust :)))

Hej, a moze zamiast kasztanic watek zalozycie nowy? Proponuje tytul: "Harpagan-samochwala, kto da wiecej?" :))

Pozdrawiam!Dariusz A. edytował(a) ten post dnia 20.08.09 o godzinie 12:01
Link do wypowiedziLink
Michał Janiszewski

Michał Janiszewski "You met me at a
very strange time in
my life."

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Dariusz A.:
Hej, a moze zamiast kasztanic watek zalozycie nowy? Proponuje tytul: Harpagan-samochwala, kto da wiecej? :))

Pozdrawiam!
Oj taki mały OT się zrobił :P, już skończyliśmy poza tym ;)
Link do wypowiedziLink
Dariusz A.

Dariusz A. Doradca podatkowy,
ANS Kancelaria
Podatkowa

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Cezary D.:
Wyjazd w sobotę lub niedzielę o godz.9.45 z pod Metro Kabaty w
Podkowie L. robimy ognisko, ktoś chętny?

Ja chetnie w niedziele. Moze byc lekko emerycko, moze byc i troche wiecej km.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Dariusz A.:
ciach

Hej, a moze zamiast kasztanic watek zalozycie nowy? Proponuje tytul: "Harpagan-samochwala, kto da wiecej?" :))

Pozdrawiam!

Przepraszam, zachowałem się jak gówniarz. To się więcej nie powtórzy :)

Zaraz zakładam wspomniany przez Ciebie wątek, tyle że będziemy chwalić się długością.........................przedramienia :)
Link do wypowiedziLink
Monika B.

Monika B. Finance and
Accounting
Specialist

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Ja bardzo chętnie się dołącze.
Planowałam cały weekend spędzić na rowerze więc i sobota i niedziela mi pasuje.
Może być mniej lub więcej km, ale 310 km to może innym razem :-)
Pozdrawiam,
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Są "harpagany", "kozacy", "wariaci", którzy jeżdżą po 700 km jednego dnia. Do takich zalicza się FLASH. Dla niego normą jest wypad ze swojego Gdańska do Warszawy a nastepnego dnia z Wawy do Lublina, objazd trasy na zawody i powrót do Wawy. Oczywiscie następnego dnia rano z Wawy do Gda wraca. Szacun WIELKI!
Link do wypowiedziLink
Michał Janiszewski

Michał Janiszewski "You met me at a
very strange time in
my life."

Temat: 22-23sierpnia 2009, jakie plany?

Maciej Chojnacki:
Są "harpagany", "kozacy", "wariaci", którzy jeżdżą po 700 km jednego dnia. Do takich zalicza się FLASH. Dla niego normą jest wypad ze swojego Gdańska do Warszawy a nastepnego dnia z Wawy do Lublina, objazd trasy na zawody i powrót do Wawy. Oczywiscie następnego dnia rano z Wawy do Gda wraca. Szacun WIELKI!
700km jednego dnia? nie przesadziłeś trochę? ;)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Wypad rowerowy do Czerska 1...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj