Temat: Standard ścieżki rowerowej
Sebastian Kwiatkowski:
Argument trochę w stylu: po co kłaść asfalt na drodze w końcu każdy może kupić sobie auto terenowe....
Większość aut to nie auta terenowe. Większość obecnych rowerów (poza szosówkami) to rowery w mniejszym lub większym stopniu terenowe.
p.s. a co z innymi użytkownikami ścieżki rowerowej? np. używający rolek?
O, a to nie wiedziałem, że oni są uprawnieni do korzystania ze ścieżek rowerowych... Ciekawe, bo po pasie przeznaczonym dla samochodów (czyli jezdni) jakoś - chyba - oficjalnie śigać nie mogą, po pasie przeznaczonym dla pieszych (czyli chodniku) - też chyba nie za bardzo, a po pasie przeznaczonym dla rowerów - czemu nie? Może przemawia przeze mnie wrodzona głupota (choć może nabyta, któż to wie?), ale ścieżka rowerowa, zawsze mi sie wydawało, służy rowerzystom, nie rolkarzom, hulajnogarzom, czy innym zwolennikom dwóch, pięciu lub czterdziestu pięciu kółek.
ja bym sie nie zakładał. Dobrze zaplanowany ciąg komunikacyjny może zniechęcać pieszych (auta) z poruszania się po ścieżkach, czy na przykład parkowania na nich
Dokładnie to samo dotyczy ścieżek z kostki - dobrze zaplanowane także mogą do tego zniechęcić.
no jak na mokrym asfalcie opryskujesz piszych to mój szacunek :)
Jeśli tzw. ciąg pieszy, czyli po polsku chodnik (przynajmniej na ziemi, bo może nie pod), przebiega tuż obok ścieżki rowerowej, albo - co gorsza i co zdarza sie nagminnie (jeszcze raz podkreślam, że jestem zdania, iz rodzaj nawierzchni nie ma znaczenia) - jeśli piesi idą po ścieżce rowerowej, to niewątpliwie mogą zostać ochlapani. Wystarczy na tym asfaltowym cudeńku, w które nie wsiąka woda, nawet w miarę niewielka kałużka.
Nie sądzę aby na tzw. zachodzie był to jedyny argument dla którego nie buduje się ścieżek z kostki, ale w końcu co sie oni tam znają :)
No cóż, ja tam nie wiem, czy się znają, czy się nie znają. Wiem, że niekoniecznie i nie zawsze to co zachodnie jest najlepsze (wbrew temu, co - że wypowiem się na temat zupełnie nie związany z rowerami - pragną małolatom wbić do głowy na przykład niektóre stacje telewizyjne czy radiowe albo sklepy, czy czasopisma)...
Miłego i owocnego jeżdżenia po każdej nawierzchni.
Wojciech B. edytował(a) ten post dnia 04.03.08 o godzinie 23:11