Temat: Ustawa o IPN i kamieni kupa [Komentarz]

Ustawa o IPN i kamieni kupa [Komentarz]

Prawo i Sprawiedliwość słusznie poprawia koszmarne błędy w tzw. ustawie o IPN. Ustawa ta zniweczyła dobry wizerunek Polski na świecie i obudziła demony antysemityzmu w samej Polsce. Nowelizacja nowelizacji pomoże, ale szambo nie zniknie.

Nie ma teraz polityków PiS-u, którzy bronili tej ustawy. Zniknęli. Nie ma wiceministra sprawiedliwości Michała Wójcika, który tłumaczył dziennikarzom, żeby nie opowiadali o pogorszeniu stosunków Polski z USA, bo to nieprawda, a ustawa o IPN jest dobra i słuszna.

Nie ma pana ministra Jacka Sasina, który twierdził, że nie ma notatki MSZ o karaniu Polski przez USA embargiem dyplomatycznym na spotkania na najwyższym stopniu, choć notatka była, a spotkań nie ma. Autor ustawy, wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, nie komentuje katastrofy, bo walczy o urząd prezydenta Warszawy. A, przepraszam, nie walczy, lecz jedynie prowadzi prekampanię.

Przeżyliśmy falę artykułów niechętnych Polsce w mediach niemal na całym świecie. Straciliśmy wielu przyjaciół w Jerozolimie, w Waszyngtonie, w Europie i wielu innych miejscach. Słuchaliśmy antysemickich wypowiedzi w mediach państwowych. - Dlaczego Polska to sobie robi? - pytał mnie w kwietniu czołowy izraelski polityk.

Straciliśmy olbrzymią część mandatu zaufania, udzielonego Polsce przez międzynarodową opinię publiczną przez ostatnie dekady ciężkiej pracy kolejnych, lewicowych i prawicowych rządów. Tego nie da się odrobić nowelizacją nowelizacji. To są straty, których w części już nie odrobimy, a w części będziemy odrabiać latami.

Ustawa o IPN jest fatalna, o czym Prawo i Sprawiedliwość było informowane i uprzedzane przez setki ekspertów, historyków, dyplomatów, publicystów i Ocalałych. Stratedzy tej partii nie rozumieją świata, ale najgorsze jest to, że nie chcą słuchać tych, którzy ów świat znają i rozumieją. Dopiero perspektywa braku wizyty w Białym Domu, do którego w tym roku zawitał nawet prezydent Uzbekistanu, dała rządzącym do myślenia.

Dzięki nowelizacji nowelizacji pan premier Morawiecki i pan prezydent Duda zapewne załatwią więc sobie wreszcie zdjęcia z prezydentem Trumpem, które będzie można potem pokazywać w nieskończoność w rządowych mediach jako dowód na mocarstwową pozycję Polski. Prawda jest jednak taka, że rząd na własne życzenie zaliczył piękną katastrofę, której konsekwencje ponosimy wszyscy i będziemy ponosić nadal.

https://wiadomosci.onet.pl/opinie/ustawa-o-ipn-i-kamien...