Maciej W. Menedżer
Temat: Łoś konał w męczarniach dwie godziny. Nikt nie zareagował!
Zwierzę wbiegło pod koła samochodu osobowego. Ranny kierowca został odwieziony do szpitala, zwierzęciem nie miał się kto zająć. Po prawie dwóch godzinach agonii zdechło.
http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/1,35612,20138...
OTO POLSKA WŁAŚNIE.