GoldenLine
Zaloguj się
Dominik K.

Dominik K. właściciel, PHU
NET-CON

Temat: w płetwach czy bez ?

Witam
Zastanawiam się czy popływać trochę w płetwach na basenie. Chodzi mi o wzmocnienie nóg. Nurkuję i odczuwam często szybkie zmęczenie nóg pod wodą. Czy pływanie na basenie w płetwach przyspieszy wzmacnianie nóg czy raczej odwrotnie?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: w płetwach czy bez ?

Witaj,

Pływam regularnie (codziennie) od dłuższego czasu. Od około 6-7 miesięcy część treningu pływam w płetwach (powiedzmy ok. 1 km - kraul, same nogi z deską, ćwiczenia tlenowe).

Od momentu rozpoczęcia użytkowania płetw przyrost "wydolności" nóg jest moim zdaniem rewelacyjny. Szczególnie widoczny po kilku miesiącach podczas ćwiczeń bez płetw z samą deską.
Zdecydowanie polecam płetwy ale jako uzupełnienie do pływania bez "osprzętu". T
No i ta prędkość... - uśmiech na twarzy gwarantowany! :)

Jak zawsze ważny jest umiar - sugeruję rozpocząć od krótkich odcinków, żeby nie przesadzić z przeciążeniami (stawy/ścięgna).

Wszystko powyższe można śmiało odnieść do "łapek" - sprawdzone.

Powodzenia!
AK
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Pijanka

Agnieszka Pijanka Manager,
Sharpdiving.com

Temat: w płetwach czy bez ?

Drogi Dominiku,

Proponuje więcej chodzić (niż jeździć samochodem), ot np. spacery z Krzysiem.
Siły w nogach nabędziesz też jeźdżąc na rolkach.
A na basenie... pływaj z płetwami a nie oglądaj się za dupeczkami :)
Link do wypowiedziLink
Dominik K.

Dominik K. właściciel, PHU
NET-CON

Temat: w płetwach czy bez ?

Droga Agnieszko,

Pozwól, że zacytuję bohatera pewnego polskiego filmu - "PERMANENTNA INWIGILACJA!!!". Masz rację, że spacery z synem pozytywnie wpłyną na kondycję moich nóg ale większą frajdę będę miał z chodzenia na basen, bo tam będę mógł sobie na dupeczki popatrzeć :-).

PS Dzisiaj po piianki lecimy z buta :-), a nie samochodem, dla kondycji :-).
Link do wypowiedziLink
Małgorzata F.

Małgorzata F. zawodowiec w każdym
calu

Temat: w płetwach czy bez ?

Zgadzam się z Adamem, że płetwy baaaaardzo na plus :)
i łatwiej się delfina nauczyć, ćwicząc ruch odbrzuszny z płetwami.

---
pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: w płetwach czy bez ?

kilka ćwiczeń z płetwami także tutaj:
http://www.goswim.tv/pages/5/videos.html

miłego oglądania!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: w płetwach czy bez ?

Adam Kędzierski:
No i ta prędkość... - uśmiech na twarzy gwarantowany! :)

Święta racja! Spróbowałam dzisiaj płetw pierwszy raz - ODLOT :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: w płetwach czy bez ?

"odlot" będzie wtedy jak po dłuższym użytkowaniu jest się w stanie dozować siłę "napędu" płetwy w zależności od potrzeby/humoru

płetwy (chyba paradoksalnie) pomogły mi także przy nauce nawrotów

zawsze stosuję zasadę umiaru i podczas jednorazowego pobytu na basenie czas spędzony na pływaniu/ćwiczeniach to 1/3 max 1/2 całkowitego czasu pobytu w wodzie
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: w płetwach czy bez ?

Niestety na angielskich basenach pływanie w płetwach jest zabronione, oprócz lekcji pływania i na prywatnych torach - Anglicy są bardzo korekt w kwestii zdrowia i bezpieczeństwa pływania.
Jednak dzisiaj kiedy wyludnił się basen i zostałam sama na torze przepłynęłam w płetwach 4 długości i poczułam mięśnie nóg bardziej niż w czasie półtoragodzinnego pływania.

Czy w Warszawie można pływać w płetwach i łapkach podczas godzin dla wszystkich?
zawsze stosuję zasadę umiaru i podczas jednorazowego pobytu na > basenie czas spędzony na pływaniu/ćwiczeniach to 1/3 max 1/2 > całkowitego czasu pobytu w wodzie

Też bym tak chciała ale zawsze albo spieszę się do pracy, albo jestem ograniczona czasem 'adult swimming', który nie trwa nigdzie dłużej niż 1,5 godziny...
Co porabiasz w wodzie przez cały ten czas kiedy nie pływasz/ćwiczysz? Chyba nie zaliczasz się do panów wystających na brzegu i prężących mięśnie? Oni często sapią pozorując skomplikowane ćwiczenia oddechowe i filozoficznie patrzą w toń tak jakby próbowali wykonypować czy 6 przepłyniętych długości zbiło już ich poziom cukru we krwi do zera ;)Marta D. edytował(a) ten post dnia 08.02.10 o godzinie 13:01
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: w płetwach czy bez ?

W Warszawie nie spotkałem się do tej pory z problemem zakazu pływanie w osprzęcie.
Na torze staram się nie przeszkadzać innym więc nigdy nie zakładam płetw jak jest więcej niż 2-3 osoby (w płetwach nie czujesz uderzenia/otarcia etc.). Zazwyczaj czekam aż basen się wyludnia. Samokrytycznie stwierdzam, że osoba w płetwach na torze nie jest najlepszym zjawiskiem dla osób "bez".

Podając ułamki miałem na myśli stosunek czasu pobytu w wodzie z założonymi płetwami i bez :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: w płetwach czy bez ?

Adam Kędzierski:
Podając ułamki miałem na myśli stosunek czasu pobytu w wodzie z założonymi płetwami i bez :)

;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: w płetwach czy bez ?

co powiecie o lapkach? niezle mnie zmeczyly! pomagaja jednak podszkolic technike, zwlaszcza wylapac niepotrzebne albo niepoprawne ruchy ramion (zwlaszcza w nawrotach!)
Link do wypowiedziLink
Patryk S.

Patryk S. Biotechnologia

Temat: w płetwach czy bez ?

łapki pozwalają wypracować wytrzymałość ramion. mam jednak pewne wątpliwości co do ich skuteczności w pracy nad techniką. co gorsze, częste treningi w łapkach mogą znacznie poprawić siłę pociągnięć jednakże oduczają umiejętności "czucia wody".. w sposób niebagatelny decyduje to o wydajności ruchu i sposobie ułożenia ciała w wodzie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: w płetwach czy bez ?

są rożne rodzaje łapek..
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: w płetwach czy bez ?

do wzmacniania siły ramion i do treningu techniki
Link do wypowiedziLink
Małgorzata F.

Małgorzata F. zawodowiec w każdym
calu

Temat: w płetwach czy bez ?

Patryk Sobczyk:
łapki pozwalają wypracować wytrzymałość ramion. mam jednak pewne wątpliwości co do ich skuteczności w pracy nad techniką. co gorsze, częste treningi w łapkach mogą znacznie poprawić siłę pociągnięć jednakże oduczają umiejętności "czucia wody".. w sposób niebagatelny decyduje to o wydajności ruchu i sposobie ułożenia ciała w wodzie.

Jestem zwolennikiem łapek siłowo i technicznie. Ja dopiero po treningu pływania w łapkach zaczęłam dobrze układać dłonie do kraula - łączyć palce tworząc z dłoni naturalne łapki oraz wkładać do wody dłonie bokiem a nie rozcapierzoną powierzchnią. Czucie wody stawiającej opór łapkom o pewnej powierzchni też mi się polepszyło.
Zarówno w kraulu, jak i w żabie. Łapki nie pozwalają na jakiekolwiek błędy techniczne :)
Jedyny minus łapek jest taki, że jak się je polubi, to się bez nich już nie lubi :)))[pływać]

---
Pzdr
/mn-c
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Ważniejsze nogi, czy ręce?




Wyślij zaproszenie do
Anuluj