Artur
Szafrański
miłośnik sportu,
wina i ...........
pracy
Temat: Pływanie a kształtowanie sylwetki
Mam pewne wątpliwości:1. Trudno jest mi się "skupić na technice" jeśli nigdy się nie widziałem i nie wiem jakie popełniam błędy? Jak oglądam najlepszych to każdy pływa inaczej....,
a mam wrażenie że najważniejsze w pływaniu to długie ręce i wielkie dłonie, długie nogi i wielkie stopy.
2. Każdy z Nas jest inny, praca jednostajna czyli pływanie 30'-60' na "tlenie" nigdy mi nie służyła, kilogramów też nie mogłem zgubić. Mało tego, miałem wrażenie, że praca jednostajna pozbawiała mnie energii!!!!
Dlatego przestałem pływać długie odcinki jednostajnie.
Potem pływałem (od grudnia nie pływam - zamknięto pływalnię) tempem zmiennym - różnym. Zgubiłem "zbędny balast", miałem więcej energii...
Czy ktoś z Was zauważył podobne "zależności"?