konto usunięte
Temat: Odmówiono mi możliwość trenowania w miejskim klubie...
Byłem dziś w klubie pływackim i powiedziałem że chciałbym trenować to mi usłyszałem że nie przyjmują w ogóle osób na treningi ;/Facet powiedział mi że nabór do klubu wygląda tak, że w jednej pewnej szkole podstawowej w mieście są robione klasy o profilu pływackim i te dzieci przez całe 6 lat nauki w podstawówce mają w planie lekcji codziennie dodatkowe zajęcia na basenie i potem automatycznie są przyjmowane do klubu i trenują. Czyli wychodzi na to, że w wieku 7 lat, gdy dziecko idzie do 1 klasy szkoły podstawowej rodzice muszą go zapisać do tej klasy o profilu pływackim i to jest jedyna droga żeby móc trenować ;/ skąd dziecko w wieku 7 lat ma wiedzieć czy chce pływać wyczynowo w swoim dorosłym życiu?!
Jutro złożę skargę na piśmie w Urzędzie Miasta, bo przecież kluby sportowe są finansowane ze środków publicznych po to by umożliwić dzieciom i młodzieży z terenu miasta uprawianie sportu w sposób zorganizowany i profesjonalny i rozwijanie przez to swojej pasji.
Wprawdzie mój wiek (20 lat) nie był powodem odmowy trenowania, ale uważam że to i tak nie aż tak późny wiek- mógłbym jeszcze trenować przez 6-7 lat, to dużo czasu. Poza tym na zawody i tak jeździ tylko wybrana garstka zawodników, a nie wszyscy trenujący, sama możliwość uczęszczania na treningi w pełni by mnie usatysfakcjonowała.
Wielu z was pewnie powie, że skarga nic nie da- może i tak, ale składam ją ze zwykłego szacunku do samego siebie. Nie mogę pozwolić, żeby tak traktowano osoby, które chcą włożyć serce w uprawianie sportu, taka jest przecież cała IDEA działalności klubów sportowych- są one po to, żeby ludzie mogli trenować, rozwijać się, a nie po to by zachowywać się jak zamknięty krąg wtajemniczonych osób, niczym jakieś tajne stowarzyszenie.