Temat: Kondycja
Pływam na 25m basenie. Przepłynięcie 100 basenów to czas rzędu godziny. Wypracowałam sobie technikę "połączoną" polegającą na liczeniu basenów co trzeci (2 kraule, trzecia żabka) i określaniu przy pewnych ilościach jaki muszę mieć czas. Godzina pływania to 100 basenów, potem ten czas się troche wydłuża czyli np. 150 basenów to troszke ponad 1,5h, 200 to ponad 2h (ok. 2:05, 2:10), a te 240 zajęło mi w granicach 2:30-2:50, dokładnie nie pamiętam, ale wiem, że mniej więcej w normie 100dł/h. Nie pływam szybko, ale dzięki temu spokojnemu pływaniu potrafię (a właściwie potrafiłam bo muszę wrócić na basen!!) pływać dłuższe dystanse właściwie się przy tym nie męcząc. Rozpływanie się do takiej formy po długim okresie nie pływania (jakieś kilka lat) zajęło mi ok 2-3 miesiące. kondycja może nie poprawia się wyraźnie, ale dzięki pływaniu nie miałam takiej zadyszki jeżdżąc na rowerze.