Temat: Jak dbać o skórę i włosy po basenie?
Witajcie! wielkie dzięki za posty!
Miło słyszeć, że w Waszej świadomości istnieje pogląd, że należy o siebie dbać nadzwyczajnie po pływalni.
Przypadki problemów są różne niektóre wynikają z trybu życia, rodzaju skóry, witalności organizmu, bardzo popieram kwestię dbania o siebie od wewnątrz, oczywiście nie mam na myśli faszerowania się witaminami ale zdrową dietę z naciskiem na produkty, które mają w sobie takie witaminy jak C i E, które zapobiegają niszczeniu się skóry.
Chciałbym odnieść się do trzech głównych przypadków, które notujępodczas wywiadów z wielką przewagą nad pozostałą resztą.
1) Kruche włosy i rozdwajające końcówki: Od dawna wiadomo, że chlor powoduje rozdwajanie końcówek, zmianę koloru włosów oraz oddziałuje niekorzystnie na pH twojej skóry. Wielu pływaków przemywa włosy świeżą wodą zanim wejdą na basen, aby zredukować tempo wchłaniania chloru we włókna włosów, podczas gdy pozostali skupiają się na szybkim jak to możliwe usunięciu chloru z włosów dopiero po pływaniu. Czapki, - to jest jakieś wyjście, natomiast testowaliśmy wiele środków i dają one jedynie efekt powierzchowny,porównując włos pływaka możemy bez mikroskopu zauważyć stałą różnice w kondycji włosa, obecnie otrzymałem od jednej z firm fryzjerskich wyciąg z lnu z prowitaminami oraz witaminą E, testują ten kosmetyk dwie pływaczki-zobaczymy jaki będzie wynik,
2) Sucha Skóra: Bez wątpienia sucha i szorstka skóra jest jednym z najczęstszych zmartwień wielu kobiet po korzystaniu z basenów. Pierwszym krokiem, aby poradzić sobie z suchą skórą jest zrozumieć źródlo-, jakim jest chlor. Chlorowana woda w basenach całkiem pozbawia twoją skórę warstwy ochronnej, która zabezpiecza przed utratą nawilżenia. Bez ochrony warstwy lipidowej skóra jest narażona na działanie słońca, środków chemicznych oraz negatywnego działania środowiska zewnętrznego.
-Balsamy, kremy, wspomniana oliwka pomagają, ale czy jesteście w pełni zadowoleni? Co z dłońmi po porannej toalecie? Są suche?
Pomimo tego, że skóra jest nawilżona pozostaje zapach chloru, czy przeszkadza to Wam? Wolelibyście balsam, który nawilży oraz zniweluje nieprzyjemny zapach chloru?
2) wysypka I znowu to chlor jest winowajcą. Skóra jest największym organem całego ciała Chlor Połączony z dużą powierzchnią eksponowanej skóry i wysokim poziomem wchłaniania, może podrażniać skórę, w rezultacie dając zaczerwienioną, swędzącą wysypkę. Aby zredukować zagrożenie wysypką, co zrobić? Ktoś sobie poradził? Rady mile widziane:)
Na koniec chce poruszyć temat kataru i kaszlu to kolejny problem związany z chlorem i moim zdaniem temat godny poświęcenia,
Podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych przyglądałem się badaniom prowadzonym przez Occupational and Environmental Medicine nad wadami stosowania chloru i dowiedziałem się o wadzie, która w świetle dziennym uważana jest za najbardziej nie przyjazną w szczególności dzieciom,
na krytych basenach podczas zawodów oraz treningów pływackich, gdzie dawki chloru ze względu na gęstość pływających są duże warstwa gazu chloru unosząca sie tuż nad wodą, którą wdychamy podczas przebywania na basenie może powodować uszkodzenia płuc i astmy, jeżeli poziom zawartego chloru jest wysoki. Chlor,który drażni oczy może również drażnić bardzo delikatne tkanki płuc. W niektórych basenach zapach chloru jest wyjątkowo uciążliwy, dlatego w tym przypadku pytanie do Iwony:) może pływalnia na której pływasz stosuje zbyt duże dawki? Próbowałaś zmienić pływalnie?
pozdrawiam MŁ