konto usunięte

Temat: Ile kosztuje sukces - pływanie jako antydepresant

Wyczynowe pływanie często prowadzi do kalectwa , ale ludzie uzależnieni od sporu muszą bo skapcanieją , ich poczucie wartości maleje, itp.
pamiętasz ile km już przepłynąłeś w swoim życiu?
ile zjadłeś odżywek?
ile to cię kosztowało energi?
ile zachodu ?
Jak zachować zdrowy rozsądek by nie zwariować , lub by żona cię nie zostawiła.
Co sądzicie?
jednak dlaczego pływanie.polecam
idealny odstresowywacz, i antydepresant.
Cała wydolnośc i przemiana materii wzmaga się , pobudzasz krążenie krwi, i zwiększasz swoje DHEA oraz produkcję ENDORFINY I Adrenaliny przy pływaniu tlenowy.Testosteron i spalanie toksyn przy pływaniu długosystansowym min 40 min.

Jak ty plywasz i jak traktujesz swój trening ?
dla zdrowia?
dla wyczynu?
dla sławy?
dla lansu?
dla siebie?
Ja
oczywiście dla poprawienia zdrowia i psychiki
A wy?
Czekam na wypowiedzi.
pzdr. Piotr Paweł
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Temat: Ile kosztuje sukces - pływanie jako antydepresant

Dokładnie tak jak Ty, zarówno na plus względem zdrowia fizycznego i psychicznego, bo to zawsze idzie w parze.
Nie pływam dobrze więc pod wyczynem i sławą raczej się nie podpiszę, co do lansu w czepku i okularach to chyba też raczej nie. Zresztą zawsze potencjalne randkowanie na pływalni uważałam za totalnie aseksualne. Inni z kolei mogą dojść do wniosku, że przynajmniej wszystko mają na widelcu i od razu wiadomo czy zagadywać do samotnej kobitki/faceta czy też nie:).Magda K. edytował(a) ten post dnia 15.10.09 o godzinie 00:50

Temat: Ile kosztuje sukces - pływanie jako antydepresant

należy pamiętać o jednej z najwazniejszych cech wody - właściwosci masujące, a co za tym idzie - bez względu na to co by się nie robiło samopoczucie powinno się poprawić. Natomiast każdy indywidualnie powinien wiedzieć, czy odpręża go t.zw. wpierdziel na treningu, gdzie ledwo z wody wychodzi, ale potem psychicznie jest jak nowonarodzony, czy też zwykłe leżenie na wodzie czy jakiekolwiek inne czynności. ktoś inny może po siłowni czuć się świetnie pomimo, że będzie go wszystko boleć...natomiast nie znam żadnego wyczynowego pływaka, który byłby kaleką po treningach. sporadycznie zdarzają się kontuzje barków, ale śmiem twierdzić że to nie wynik treningów tylko uwarunkowań genetycznych i mogłoby się zdarzyć równie dobrze bez treningów...inną sprawą jest trening pływaków na siłowni - tutaj ryzyko jest nieco inne, ale przy mądrym treningu też nie powinno dochodzić do kontuzji gdyż do pływania na siłowni nie stosuje się dużych ciężarów

konto usunięte

Temat: Ile kosztuje sukces - pływanie jako antydepresant

Magda K.:
Dokładnie tak jak Ty, zarówno na plus względem zdrowia fizycznego i psychicznego, bo to zawsze idzie w parze.
Nie pływam dobrze więc pod wyczynem i sławą raczej się nie podpiszę, co do lansu w czepku i okularach to chyba też raczej nie. Zresztą zawsze potencjalne randkowanie na pływalni uważałam za totalnie aseksualne. Inni z kolei mogą dojść do wniosku, że przynajmniej wszystko mają na widelcu i od razu wiadomo czy zagadywać do samotnej kobitki/faceta czy też nie:).Magda K. edytował(a) ten post dnia 15.10.09 o godzinie 00:50

Całkowicie się z tobą zgadzam :)
Basen to miejsce gdzie chodzi się pływać i trochę irytują mnie randkujące pary blokujące koniec toru, uniemożliwiając w ten sposób zrobienie porządnego nawrotu. To samo tyczy się sauny, (dla mnie to miejsce relaksu i wyciszenia i w takim miejscu oczekuje spokoju)
Karol Narczak

Karol Narczak manager produktu

Temat: Ile kosztuje sukces - pływanie jako antydepresant

Ja chodzę pływać, aby się odstresować, poruszać i powyginać w inną stronę niz przy biurku.

konto usunięte

Temat: Ile kosztuje sukces - pływanie jako antydepresant

Ja chodze po to zeby sie dodatnio naelektryzowac na nadchodzacy dzien :)

konto usunięte

Temat: Ile kosztuje sukces - pływanie jako antydepresant

Nie zgodzę się, iż pływanie wyczynowe to kontuzje itd. Po 14 latach 3 treningów dziennie ani jednej kontuzji. Wielkim plusem wyczynowego trenowania czegokolwiek jest kształtowanie charakteru. Niestraszne nam przeciwności losu i niepowodzenia. Czujemy się wciąż silni i gnamy do przodu. To cenie sobie najbardziej.Wytrenowanie ciała to następna sprawa. W zdrowym ciele zdrowy duch jak to ładnie kiedyś ktoś powiedział. ;)Pomimo swojego dość już "średniego" wieku nie choruje ani na choroby typu przeziębienie, a tym bardziej choroby związane z danym wiekiem bądź ryzykiem rodzinnym! Dziś pływanie jest dla mnie nadal przyjemnością i zmęczenie po wyjściu z basenu jest jakże drogocenne dla dobrego samopoczucia. Nawet trenowanie raz w tygodniu dla większości jest karmą dla duszy i ciała a więc nie przestawajmy!
Robert Polak

Robert Polak bhp jako silna
strona organizacji a
nie hamulec,
pracodaw...

Temat: Ile kosztuje sukces - pływanie jako antydepresant

Jak ty plywasz i jak traktujesz swój trening ?
dla zdrowia?

tak to się zaczęło od zalecenia lekarskiego. nienawidziłem wody, zapachu chloru, wręcz ogarnął mnie wstręt do pływania i nauki.

kilka lat i minęło. jednak zdrowie znów mi nie dopisywało i dostałem zezwolenie tylko na pływanie.
dla wyczynu?
Przez moment była wemnie tak potrzeba, która szybko mineła. Bardziej chyba pokonanie własnych granic, sprawdzenie się
dla siebie?
Teraz nie tylko dla zdrowia i dla siebie, ale i dla innych moja kondycja technika mogą decydować o życiu innej osoby (jestem ratownikiem).
Jednak nie ma juz teraz drakońskich planów treningowych, diet, miło wspominam
Ja
oczywiście dla poprawienia zdrowia i psychiki
A wy?
Czekam na wypowiedzi.
pzdr. Piotr Paweł
Paulina N.

Paulina N. Możesz zostać
oszukany, jeśli
będziesz zbyt ufny,
ale jeś...

Temat: Ile kosztuje sukces - pływanie jako antydepresant

To był jeden z nielicznych sportów na które miałam pozwolenie lekarza więc siłą rzeczy musiałam sie nauczyć. teraz nie wyobrażam sobie tygodnia bez basenu:)
Beata M.

Beata M. Darth Miracle

Temat: Ile kosztuje sukces - pływanie jako antydepresant

A mieliście czasem takie okresy zniechęcenia do pływania?

Zaczynam u siebie odczuwać coś takiego. Bardzo chciałam nauczyć się kraulem, marzenie życia. Dziś pływam, ale cały czas jest to doskonalenie, nie odczuwam w tym pływaniu przyjemności, jak kiedyś wakacyjną żabką, tylko wciąż wysiłek i przez to chyba mam mały stresik przed każdym basenem...
Mam nadzieję, że ten stan mi minie...
Anna Michalina G.

Anna Michalina G. Data Force Group

Temat: Ile kosztuje sukces - pływanie jako antydepresant

Beata, to płyń kraulem powoli, nie spiesz się.
Wtedy jest o wiele przyjemniej
a potem coraz szybciej dzięki temu.

Najbardziej w basenie lubię szum wody w uszach i oddech i mechaniczne ruchy rąk i nóg, co razem wprawia mnie w trans.
Wszystkie sprawy niebasenowe pozostają poza basenem,
życie jest prostsze i człowiek wpada wtedy na najlepsze pomysły.
Wychodzę zmęczona, ale jakby z innego świata. Z dystansem do wszystkiego, co mnie spotyka po wyjściu z szatni.

Basen to też jest jedno z niewielu miejsc, gdzie na pewno nie dosięgnie mnie telefon czy sms!
Beata M.

Beata M. Darth Miracle

Temat: Ile kosztuje sukces - pływanie jako antydepresant

Anna Michalina N.:
Beata, to płyń kraulem powoli, nie spiesz się.
Wtedy jest o wiele przyjemniej
a potem coraz szybciej dzięki temu.
kurde, skąd wiedziałaś, że się spieszę? :)
tak właśnie jest, nie umiem na luzie i powoli, zauważyłam, że oddech ustawiłam sobie na szybsze tempo, i gdy próbuje wolniej, to oczywiście wszystko bierze w łeb

ale będę się starać, co to w końcu ma być - katownia czy relaks? ;)
Anna Michalina G.

Anna Michalina G. Data Force Group

Temat: Ile kosztuje sukces - pływanie jako antydepresant

Bo jak ja plynę kraulem to się nie tylko nie męczę, ale czasem nawet nie oddycham :D bo nie potrzebuję.
Tylko tak sunę przez wodę powolutku, bez pośpiechu, bez spinania się, co daje takie przeciętne tempo :) w sumie to i tak szybciej niż większość ludzi na torze.

dzięki temu nie zatrzymuję się wcale,
maksymalnie wydłużam czas sunięcia przez wodę bez machania rękami itd...

no i nie mam zadyszki.
Od kiedy zaczęłam stosować tę taktykę pływanie kraulem stało się przyjemnością.
Robert Polak

Robert Polak bhp jako silna
strona organizacji a
nie hamulec,
pracodaw...

Temat: Ile kosztuje sukces - pływanie jako antydepresant

Beata R.:
A mieliście czasem takie okresy zniechęcenia do pływania?

Jasne to standart w moim przypadku zwłaszcza po kursach i ciezkich cyklach teningowych.
Mija jednak pare miesięcy i tak glodnieje, że bez chociaz jednej wizyty tygodniowo umieram.
najgorzej mi sie nie chciało jak były takie miesiące ze co dzień pracowałem po 8 godzin i jakies jeszcze lekcyjki po pracy wpadły w weekend jakaś impreza do obstawy. to normalnie od wody mnie odrzucało. wystraczyło jednak tydzień urlopu i głód wracał:)

Niestety organiz to cwana bestia czasem wprost inforuje kiedy nalezy rozwazyć koniecznośc odpoczynku.
Ale jak przyjmnie sie standard przez kilka lat ze trenuje to juz tak wchodzi w krew, ze trudno jest zaprzestać.

Koledzy, którzy trenowali w dziciństwie 5 razy w tygodniu 2 razy dzienie po 90 min twierdzą, ze były okresy, ze specjalnie starali zachorować, gdzies wyjechać tylko, zeby przestac trenowac chociaz na chwile.

Następna dyskusja:

Ile kosztuje indywidualna n...




Wyślij zaproszenie do