Temat: Baseny w Warszawie
Nie jestem warszawiakiem, ale z powodu licznych podróży do stolicy obecnie oraz wcześniej - studiowania tu - w wolnych chwilach udaję się na najlepszą - moim zdaniem - pływalnię. Byłem na kilku warszawskich basenach, ale od kilku lat jestem zdecydowanym fanem i zwolennikiem Warszawianki. Po pierwsze - 50 m długości tory. To atut dla tych, którzy lubią pływać długie dystanse. Po drugie - 12 torów - i choć bywa tłok, to raczej szybko się rozłądowuje. Dobrze, że wyznaczone są tory do pływania szybkiego i wolnego, ale obsługa częściej powinna zwracać uwagę tym, którzy nie stosują się do tych oznaczeń. Do tego odnowa biologiczna i inne atrakcje rekreacyjne (jakkuzi, zjeżdżalnie) powodują, że można tam spędzić sporo czasu, dopłacając przy wyjściu;) Warszawianka nie należy do tanich pływalni, ale Ci, którzy tam nie byli powinni choć raz zajrzeć z ciekawości.
A na co dzień pływam w Ełku na naszej pływalni, wybudowanej w 2000 r: 25 m, 6 torów, do tego basen rekreacyjny, sztuczna rzeka, wodne masaże, gejzery, jakkuzi, 108 m zjeżdżalnia, sauna sucha, parowa i ruska bania:) Zapraszam;)