konto usunięte

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Rafał Z.:
Bądźmy szczerzy, Wisła odpadnie juz w II rundzie eliminacji do LM. Powód prosty - od lat taka sama polityka transferowa. Nie dawać nic albo prawie nic, w zamian za to dostać LM. Z pustego to i Salomon nie naleje. Ps. do tego juz żadna stacja telewizyjna nie chce pokazywać tej eliminacyjnej żenady w wykonaniu Wisły, Legii, Polonii. Z całego serca życzę powodzenia tym zespołom, bo chciałbym w końcu zobaczyć nasze druzyny na wiosnę w europejskich pucharach.

Bez żartów. II runde Wisła przejdzie nawet po balandze, z Pawełkiem w bramce. Nawet Jop nie bedzie stanowił az takiego osłabienia, zeby mogła Wisła odpaść.


Tu się zgadzam, awans powinien być łatwy, aczkolwiek nie należy lekcewarzyć przeciwnika i podejść do meczu nonszalancko ( vide interwencje Boruca któremu zależało tylko na efektownym pluciu i pluciu w czasie meczu ;) )

Pan kopnął kiedyś piłke na sześćdziesiąt metrów?

To jest jego profesja, nie moja, on musi, ja nie muszę.

Ale mnie nie chodzi o to, żeby go Pan zastępował, tylko o to czy Pan zdaje sobie sprawę, jaki zamach nogą trzeba zrobić, zeby kontrujacą piłkę na taka odległość wysłać.
Bo tu nie ma mowy o nonszalancji. Żewłakow tak podał do Boruca, że ten musiał wybijac piłkę za połowe. Nie mógł podac krótko, ani przyjmować. Tylko oddalic od własnej bramki grę natychmiast. A jak przy wymachu, który jest niezbędny, zeby piłke tak daleko wykopać, piłka w ostatniej chwili podskoczy - to brakarz się po prostu machnie. I nie ma na to siły. Dlatego nie należało podawac do bramkarza. A nasi obrońcy seryjnie stwarzali w ten sposób niebezpieczne sytuacje. Irlandczykom zdarzyło to sie raz, Taylor nie trafił w piłke, piłka wyszła na korner i więcej juz tak nie grali. Nasi obrońcy po prostu ostrzeliwywali Boruca przez cały mecz.Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 12.07.09 o godzinie 21:05


Poza tym nie trzeba piłki oddalać ( wybijać na 60 metr ) tylko można ją wybić na aut i opier*** obrońców.

To było podanie prawie na wprost. Nie było jak wybic piłki w bok. A opier nie działało, bo polscy obrońcy od poczatku meczu czuli się na tym kartoflisku niepewnie i miedzy innymi dlatego seryjnie stwarzali zagrozenie pod własną bramką.

Profesjonalista by sobie poradził !!!

konto usunięte

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Rafał Z.:
Bądźmy szczerzy, Wisła odpadnie juz w II rundzie eliminacji do LM. Powód prosty - od lat taka sama polityka transferowa. Nie dawać nic albo prawie nic, w zamian za to dostać LM. Z pustego to i Salomon nie naleje. Ps. do tego juz żadna stacja telewizyjna nie chce pokazywać tej eliminacyjnej żenady w wykonaniu Wisły, Legii, Polonii. Z całego serca życzę powodzenia tym zespołom, bo chciałbym w końcu zobaczyć nasze druzyny na wiosnę w europejskich pucharach.

Bez żartów. II runde Wisła przejdzie nawet po balandze, z Pawełkiem w bramce. Nawet Jop nie bedzie stanowił az takiego osłabienia, zeby mogła Wisła odpaść.


Tu się zgadzam, awans powinien być łatwy, aczkolwiek nie należy lekcewarzyć przeciwnika i podejść do meczu nonszalancko ( vide interwencje Boruca któremu zależało tylko na efektownym pluciu i pluciu w czasie meczu ;) )

Pan kopnął kiedyś piłke na sześćdziesiąt metrów?

To jest jego profesja, nie moja, on musi, ja nie muszę.

Ale mnie nie chodzi o to, żeby go Pan zastępował, tylko o to czy Pan zdaje sobie sprawę, jaki zamach nogą trzeba zrobić, zeby kontrujacą piłkę na taka odległość wysłać.
Bo tu nie ma mowy o nonszalancji. Żewłakow tak podał do Boruca, że ten musiał wybijac piłkę za połowe. Nie mógł podac krótko, ani przyjmować. Tylko oddalic od własnej bramki grę natychmiast. A jak przy wymachu, który jest niezbędny, zeby piłke tak daleko wykopać, piłka w ostatniej chwili podskoczy - to brakarz się po prostu machnie. I nie ma na to siły. Dlatego nie należało podawac do bramkarza. A nasi obrońcy seryjnie stwarzali w ten sposób niebezpieczne sytuacje. Irlandczykom zdarzyło to sie raz, Taylor nie trafił w piłke, piłka wyszła na korner i więcej juz tak nie grali. Nasi obrońcy po prostu ostrzeliwywali Boruca przez cały mecz.Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 12.07.09 o godzinie 21:05

Czyli zostaniemy przy swoich zdaniach :)

Owszem, ale ja mam racje a Pan nie.

Ha ha ha .... dobre dobre !!!

nie tak dobre, jak opinia, ze drużyna grała pysznie, tylko Boruc swoimi błędami marnował jej wysiłek i ta, ze ze strzałem Żewłakowa poradziłby sobie pietnastoletni junior.

Pan by sobie nie poradził ??? Uuuuu.....
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Rafał Z.:
Bądźmy szczerzy, Wisła odpadnie juz w II rundzie eliminacji do LM. Powód prosty - od lat taka sama polityka transferowa. Nie dawać nic albo prawie nic, w zamian za to dostać LM. Z pustego to i Salomon nie naleje. Ps. do tego juz żadna stacja telewizyjna nie chce pokazywać tej eliminacyjnej żenady w wykonaniu Wisły, Legii, Polonii. Z całego serca życzę powodzenia tym zespołom, bo chciałbym w końcu zobaczyć nasze druzyny na wiosnę w europejskich pucharach.

Bez żartów. II runde Wisła przejdzie nawet po balandze, z Pawełkiem w bramce. Nawet Jop nie bedzie stanowił az takiego osłabienia, zeby mogła Wisła odpaść.


Tu się zgadzam, awans powinien być łatwy, aczkolwiek nie należy lekcewarzyć przeciwnika i podejść do meczu nonszalancko ( vide interwencje Boruca któremu zależało tylko na efektownym pluciu i pluciu w czasie meczu ;) )

Pan kopnął kiedyś piłke na sześćdziesiąt metrów?

To jest jego profesja, nie moja, on musi, ja nie muszę.

Ale mnie nie chodzi o to, żeby go Pan zastępował, tylko o to czy Pan zdaje sobie sprawę, jaki zamach nogą trzeba zrobić, zeby kontrujacą piłkę na taka odległość wysłać.
Bo tu nie ma mowy o nonszalancji. Żewłakow tak podał do Boruca, że ten musiał wybijac piłkę za połowe. Nie mógł podac krótko, ani przyjmować. Tylko oddalic od własnej bramki grę natychmiast. A jak przy wymachu, który jest niezbędny, zeby piłke tak daleko wykopać, piłka w ostatniej chwili podskoczy - to brakarz się po prostu machnie. I nie ma na to siły. Dlatego nie należało podawac do bramkarza. A nasi obrońcy seryjnie stwarzali w ten sposób niebezpieczne sytuacje. Irlandczykom zdarzyło to sie raz, Taylor nie trafił w piłke, piłka wyszła na korner i więcej juz tak nie grali. Nasi obrońcy po prostu ostrzeliwywali Boruca przez cały mecz.

Czyli zostaniemy przy swoich zdaniach :)

Owszem, ale ja mam racje a Pan nie.

Ha ha ha .... dobre dobre !!!

nie tak dobre, jak opinia, ze drużyna grała pysznie, tylko Boruc swoimi błędami marnował jej wysiłek i ta, ze ze strzałem Żewłakowa poradziłby sobie pietnastoletni junior.

Pan by sobie nie poradził ??? Uuuuu.....

Z całą pewnością bym sobie nie poradził, nawet 30 lat temu, kiedy grałem w juniorach Polonii Warszawa. Za moich czasów za podanie do bramkarza w swiatło bramki biegało sie karne rundy wokół boiska, a przecież wtedy bramkarz mógł uzywać rąk przy podaniach od swoich. Nawiasem mówiąc przez pewien czas moim zadaniem było czekac na szesnastym metrze na piłke przy stałych fragmentach gry i próbowac uderzać. I pamiętam, co się działo, kiedy piłka podskoczyła na jakiejś kępie. Na takie rzeczy nie ma mocnych.
Boruc nie jest bramkarzem dobrze grajacym nogami, ma inne zalety, w meczu z Irlandią popełnił kilka błędów ale akurat przy bramce Żewłaka naprawde bym go nie obwiniał.Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 12.07.09 o godzinie 21:29

konto usunięte

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Rafał Z.:
Bądźmy szczerzy, Wisła odpadnie juz w II rundzie eliminacji do LM. Powód prosty - od lat taka sama polityka transferowa. Nie dawać nic albo prawie nic, w zamian za to dostać LM. Z pustego to i Salomon nie naleje. Ps. do tego juz żadna stacja telewizyjna nie chce pokazywać tej eliminacyjnej żenady w wykonaniu Wisły, Legii, Polonii. Z całego serca życzę powodzenia tym zespołom, bo chciałbym w końcu zobaczyć nasze druzyny na wiosnę w europejskich pucharach.

Bez żartów. II runde Wisła przejdzie nawet po balandze, z Pawełkiem w bramce. Nawet Jop nie bedzie stanowił az takiego osłabienia, zeby mogła Wisła odpaść.


Tu się zgadzam, awans powinien być łatwy, aczkolwiek nie należy lekcewarzyć przeciwnika i podejść do meczu nonszalancko ( vide interwencje Boruca któremu zależało tylko na efektownym pluciu i pluciu w czasie meczu ;) )

Pan kopnął kiedyś piłke na sześćdziesiąt metrów?

To jest jego profesja, nie moja, on musi, ja nie muszę.

Ale mnie nie chodzi o to, żeby go Pan zastępował, tylko o to czy Pan zdaje sobie sprawę, jaki zamach nogą trzeba zrobić, zeby kontrujacą piłkę na taka odległość wysłać.
Bo tu nie ma mowy o nonszalancji. Żewłakow tak podał do Boruca, że ten musiał wybijac piłkę za połowe. Nie mógł podac krótko, ani przyjmować. Tylko oddalic od własnej bramki grę natychmiast. A jak przy wymachu, który jest niezbędny, zeby piłke tak daleko wykopać, piłka w ostatniej chwili podskoczy - to brakarz się po prostu machnie. I nie ma na to siły. Dlatego nie należało podawac do bramkarza. A nasi obrońcy seryjnie stwarzali w ten sposób niebezpieczne sytuacje. Irlandczykom zdarzyło to sie raz, Taylor nie trafił w piłke, piłka wyszła na korner i więcej juz tak nie grali. Nasi obrońcy po prostu ostrzeliwywali Boruca przez cały mecz.

Czyli zostaniemy przy swoich zdaniach :)

Owszem, ale ja mam racje a Pan nie.

Ha ha ha .... dobre dobre !!!

nie tak dobre, jak opinia, ze drużyna grała pysznie, tylko Boruc swoimi błędami marnował jej wysiłek i ta, ze ze strzałem Żewłakowa poradziłby sobie pietnastoletni junior.

Pan by sobie nie poradził ??? Uuuuu.....

Z całą pewnością bym sobie nie poradził, nawet 30 lat temu, kiedy grałem w juniorach Polonii Warszawa. Za moich czasów za podanie do bramkarza w swiatło bramki biegało sie karne rundy wokół boiska, a przecież wtedy bramkarz mógł uzywać rąk przy podaniach od swoich. Nawiasem mówiąc przez pewien czas moim zadaniem było czekac na szesnastym metrze na piłke przy stałych fragmentach gry i próbowac uderzać. I pamiętam, co się działo, kiedy piłka podskoczyła na jakiejś kępie. Na takie rzeczy nie ma mocnych.
Boruc nie jest bramkarzem dobrze grajacym nogami, ma inne zalety, w meczu z Irlandią popełnił kilka błędów ale akurat przy bramce Żewłaka naprawde bym go nie obwiniał.Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 12.07.09 o godzinie 21:29

A ja go obwiniam
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Witold Świderski:
Krzysztof Kroczyński:
Rafał Z.:
Bądźmy szczerzy, Wisła odpadnie juz w II rundzie eliminacji do LM. Powód prosty - od lat taka sama polityka transferowa. Nie dawać nic albo prawie nic, w zamian za to dostać LM. Z pustego to i Salomon nie naleje. Ps. do tego juz żadna stacja telewizyjna nie chce pokazywać tej eliminacyjnej żenady w wykonaniu Wisły, Legii, Polonii. Z całego serca życzę powodzenia tym zespołom, bo chciałbym w końcu zobaczyć nasze druzyny na wiosnę w europejskich pucharach.

Bez żartów. II runde Wisła przejdzie nawet po balandze, z Pawełkiem w bramce. Nawet Jop nie bedzie stanowił az takiego osłabienia, zeby mogła Wisła odpaść.


Tu się zgadzam, awans powinien być łatwy, aczkolwiek nie należy lekcewarzyć przeciwnika i podejść do meczu nonszalancko ( vide interwencje Boruca któremu zależało tylko na efektownym pluciu i pluciu w czasie meczu ;) )

Pan kopnął kiedyś piłke na sześćdziesiąt metrów?

To jest jego profesja, nie moja, on musi, ja nie muszę.

Ale mnie nie chodzi o to, żeby go Pan zastępował, tylko o to czy Pan zdaje sobie sprawę, jaki zamach nogą trzeba zrobić, zeby kontrujacą piłkę na taka odległość wysłać.
Bo tu nie ma mowy o nonszalancji. Żewłakow tak podał do Boruca, że ten musiał wybijac piłkę za połowe. Nie mógł podac krótko, ani przyjmować. Tylko oddalic od własnej bramki grę natychmiast. A jak przy wymachu, który jest niezbędny, zeby piłke tak daleko wykopać, piłka w ostatniej chwili podskoczy - to brakarz się po prostu machnie. I nie ma na to siły. Dlatego nie należało podawac do bramkarza. A nasi obrońcy seryjnie stwarzali w ten sposób niebezpieczne sytuacje. Irlandczykom zdarzyło to sie raz, Taylor nie trafił w piłke, piłka wyszła na korner i więcej juz tak nie grali. Nasi obrońcy po prostu ostrzeliwywali Boruca przez cały mecz.

Czyli zostaniemy przy swoich zdaniach :)

Owszem, ale ja mam racje a Pan nie.

Ha ha ha .... dobre dobre !!!

nie tak dobre, jak opinia, ze drużyna grała pysznie, tylko Boruc swoimi błędami marnował jej wysiłek i ta, ze ze strzałem Żewłakowa poradziłby sobie pietnastoletni junior.

Pan by sobie nie poradził ??? Uuuuu.....

Z całą pewnością bym sobie nie poradził, nawet 30 lat temu, kiedy grałem w juniorach Polonii Warszawa. Za moich czasów za podanie do bramkarza w swiatło bramki biegało sie karne rundy wokół boiska, a przecież wtedy bramkarz mógł uzywać rąk przy podaniach od swoich. Nawiasem mówiąc przez pewien czas moim zadaniem było czekac na szesnastym metrze na piłke przy stałych fragmentach gry i próbowac uderzać. I pamiętam, co się działo, kiedy piłka podskoczyła na jakiejś kępie. Na takie rzeczy nie ma mocnych.
Boruc nie jest bramkarzem dobrze grajacym nogami, ma inne zalety, w meczu z Irlandią popełnił kilka błędów ale akurat przy bramce Żewłaka naprawde bym go nie obwiniał.Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 12.07.09 o godzinie 21:29

A ja go obwiniam

No, ale jak ustaliliśmy, Pan nie ma racji.

konto usunięte

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

Boruc ewidentnie w tej sytuacji nie byl winien...mogl podjac inna decyzje jednak to co zrobil bylo chyba najbardziej instynktowne. Koniec kropka. To temat o Wiśle Kraków w LM a nie o Borucu i "super" meczu z Irlandia...
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

Michał Kiender:
Boruc ewidentnie w tej sytuacji nie byl winien...mogl podjac inna decyzje jednak to co zrobil bylo chyba najbardziej instynktowne. Koniec kropka. To temat o Wiśle Kraków w LM a nie o Borucu i "super" meczu z Irlandia...

Aż uznam Pańska wypowiedź za wartościową. Jakby był cypcyk z napisem "wybitna" to tez bym go uzył.

BTW - Ponoc Jop jednak nie podpisał... To znacznie zwieksza szanse Białej Gwiazdy.

konto usunięte

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

{quote]Aż uznam Pańska wypowiedź za wartościową. Jakby był cypcyk z napisem "wybitna" to tez bym go uzył.
:>
BTW - Ponoc Jop jednak nie podpisał... To znacznie zwieksza szanse Białej Gwiazdy.

Chyba jednak podpisał...
http://www.wislakrakow.com/www/showarticle.php?article...
Myślę,ze Jop to na ten moment dobre rozwiazanie. W obliczu kontuzji Singlara,Glowy i ogolnie nieciekawej sytuacji z obrona sciagnelismy doswiadczonego,ogranego na niezlym poziomie obronce...wiadomo,ze niektore mecze w Wisle 5 lat temu Mariusz zawalil,w reprezentacji przeplatal mecze niezle z wybitnie tragicznymi jednak ogral sie w FK Moskwa w niezlej lidze i w 2-3 runde kwalifikacji LM i naszej niezwykle silnej ektraklasie spokojnie powinien sobie poradzic. Zreszta jego forme bedziemy mogli juz pewnie ocenic w najblizsza srode w Sosnowcu.
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

Michał Kiender:
{quote]Aż uznam Pańska wypowiedź za wartościową. Jakby był cypcyk z napisem "wybitna" to tez bym go uzył.
BTW - Ponoc Jop jednak nie podpisał... To znacznie zwieksza szanse Białej Gwiazdy.

A tu z PS Jop mówi co następuje:

- Umowa z klubem obowiązywała do końca tego roku, ale doszedłem do wniosku, że czas coś zmienić - mówi Jop. Nieoficjalnie mówi się, że przyczyną przerwania kontraktu były kłopoty zdrowotne piłkarza wykluczające w tej chwili wyczynową grę w piłkę.

- Wróciłem wczoraj do Polski i na razie zamierzam zająć się sprawami osobistymi, wszystko poukładać. Dlatego przez najbliższe dni w ogóle nie będę zastanawiał się nad dalszą karierą sportową. Nie znaczy to wcale, że zamierzam ją kończyć. Absolutnie nie. Wiem, że mam jeszcze kilka lat grania przed sobą. Tylko nie chcę na razie podejmować decyzji - wyjaśnia Jop, który obecnie przebywa w Krakowie. Pomimo tego, że zamierza załatwiać pozasportowe sprawy, nie planuje przerwy w treningach.

- Przestoju nie będzie, przecież jeszcze we wtorek trenowałem z FK Moskwa. Nie wiem, co będzie dalej, ale jedno wykluczam. Nie przejdę do Wisły Kraków, tego jestem niemal pewien - tłumaczy Jop. Mało tego, piłkarz nie podpisał jeszcze żadnej umowy z menedżerem, który już zabrałby się za szukanie klubu dla niego.

Ale może się coś zmieniło, bo to z piątku wypowiedź bodaj.

No i nie wiedziałem, ze Głowa znowu sie popsuł.Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 13.07.09 o godzinie 00:03

konto usunięte

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

Tak.Zmienilo sie. Info o podpisaniu kontraktu pojawilo sie swiezo po sobotnim sparingu z Sosnowcem;)
Jop zawiesil kariere w piatek po czym w sobote ja odwiesil bijac chyba rekord Guinessa:) Podobno w piatek byly jeszcze jakeis niezgodnosci w sprawie kontraktu stad takei zawiklania. A Głowa standardowo niestety kontuzjowany:/ Podobno niegroznie jednak raczej ominie go 1-y mecz z Levadia.
Dla zainteresowanych akcje i bramki z meczu z Sosnowcem:
http://www.youtube.com/watch?v=qhqY-55huM0&eurl=http%3...
W ostatnich 3ech sparingach wg relacjonujacych mecze najlepszym zawodnikiem Wisly,najbardziej aktywnym i groznym byl nowo pozyskany Kirm...Michał Kiender edytował(a) ten post dnia 13.07.09 o godzinie 00:18
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

Musiała go Wisełka zmotywować, skoro tak szybko Jop wyzdrowiał i nabral chęci do uprawiania sportu.
Darek Korotusz

Darek Korotusz Doradca Klienta
Zamożnego Aquarius
mBank

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

no i wisełka przegrywa z mistrzem Estonii...

konto usunięte

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

zaczely sie wystepy naszych gwiazd w europie;)
Łukasz Buszka

Łukasz Buszka www.dadadesign.pl
projektuje,
fotografuje,
podróżuje, gotuje

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

BRAWO Estonia Wisla spodziewala sie sparingu i poki co przytarli noska miszczowi :) Ale tak to jest jak z 5 m nie umie sie trafic do bramki czysto.

konto usunięte

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

w sumie zle nie graja, jak na ten etap sezonu...ale jak sie Jopa sprowadza do obrony a w bramce ma sie Pawelka, to tak to sie konczy.

konto usunięte

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

jedyny co cos gra to ten KRIM

reszta cieniutko - Brożek drewno straszne

A Nikitę Legia odpusciła :)
A to jak widac niezły napadzior
Patryk Link

Patryk Link Kierownik Działu
Szkoleń i Rozwoju
Personelu, NEUCA
S.A.

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

Powinno być spokojne 3-0 - Brożek z podania Małeckiego, Kirm z podania Brożka i Marcelo po rogu.

A tu babol Jopa i jest 0-1.
Łukasz Buszka

Łukasz Buszka www.dadadesign.pl
projektuje,
fotografuje,
podróżuje, gotuje

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

Patryk Link:
Powinno być spokojne 3-0 - Brożek z podania Małeckiego, Kirm z podania Brożka i Marcelo po rogu.

A tu babol Jopa i jest 0-1.

A tam jakby tak liczyc to Estonczycy tez by pare wpakowali.

konto usunięte

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

i jak tu można coś takiego oglądać??? Ile jeszcze kompromitacji przyniosą nasze kluby na arenie międzynarodowej??? Może w 2 połowie Wisła zacznie strzelać bramki bo żeby z amatorami odpaść to wielki sztuka...

Taka ciekawostka, za słaby gracz dla Trzeciaka i Urbana Nikita Andriejew strzela bramkę dla Estończyków.ARTUR B. edytował(a) ten post dnia 15.07.09 o godzinie 21:35

Temat: Wisła Kraków w Lidze Mistrzów

No to powrócił stary dobry Jop:))))

Następna dyskusja:

Apoel Nikozja z Trzema Musz...




Wyślij zaproszenie do