Temat: więc kto mistrzem Polski?

Paweł S.:

J.W jak chce sukcesów to powienien dac kase i się zamknąć.

To takie prywatne stwierdzenie czy też "zdanie fachowca"???

dalej utrzymujemy bezsensowny ironiczny ton..? nie widzę, żebym gdzies pisała z pozycji wielkiego fachowca..i wszystko co tu piszę( piszemy wszyscy chyba) jest naszym prywatnym stwierdzeniem...poza tym nie chciałabym miec prezesa, który wychodzi w czasie drugiej połowie meczu bo wynik niekorzystny...

Krzysztof Sasin:
No cóż (....)

Wystarczy przeczytać i już Pani wie, dlaczego niechętnie mieszamy się do tak wysokiej lotów dyskusji? Pewnie stąd brak kontaktów....

ja odpowiedam tylko za swoje wypowiedzi i zdanie..więc prosiłabym o nie kierowanie takich ogólników...

Temat: więc kto mistrzem Polski?

Jacek Piotrowski:

Justyna M.:

Mogę się założyć z każdym uczestnikiem tego forum, że Bobo wygra ten spór.

Wydaje mi się, ze nie będzie Pan miał z kim :P bo moze grona wielkich miłośników KSP tu nie ma, ale to co się dzieje w tym klubem to po prostu żenada... ;/ i chyba każdemu jest go choć trochę po ludzku szkoda, bo na serio (uwaga, red Szpakowski oraz Szaranowicz) powrócili z dalekiej podróży i wydawało się,ze powrócą na przyzwoity poziom pod kazdym wzgędem...
Ale tak jak pisałam wczesniej- to tak jak ignorant kupi sobie "zabawkę" i uważa, ze jak sypnie groszem, to będzie cud (mniemany)...

A mi się wydaje, ze w żadnym klubie nie jest różowo. Bo jak jest w Legii? Wielki polski klub, a gdzie kibice? co sie tam dzieje? [...]

Kiedyś chadzałem na Legię zawsze, jak miałem czas. Nawet na sparingi. Co lepsze mecze oglądało i 30 tysięcy ludzi (nie było krzesełek, Estadio Soldatesca Polonica miał nominalnie 25 tysięcy, ludziska siedzieli jeden na drugim, na schodkach, masztach jupiterów, zegrarze i w ogóle, gdzie się dało. To, czym różniła się się ówczesna publika od obecnej, był niższy poziom chamstwa. Bluzgów było mniej. A potem to się popsuło i ludziska przestali przychodzić na stadion masowo, co się odbywało z organizowaniem się ruchu kibicowskiego. Nie chcę nikogo krzywdzić, ale wygladało to tak, że najgorsze chamy zorganizowały się w chamstwo zorganizowane, co normalnych kibiców wypłoszyło ze stadionu. ITI liczy na to, że jak się chamstwa ze stadionu pozbędzie, to normalni kibice - tacy z rodzinami - wrócą. Na razie sa w połowie drogi.
Oczywiście, są ludzie, którym chamstwo nie przeszkadza i pójdą na mecz z rodziną, zeby ich kilkuletnie dziecko opanowało piosenkę "Legia to stara kurwa". Ale na szczęście to nie jest jeszcze norma.
Stadiony w Polsce zostały zawłaszczone przez chamstwo i dopóki się to nie zmieni, normalni ludzie będą się wstydzić i bać tam chodzic.

Temat: więc kto mistrzem Polski?

Jacek Piotrowski:

Guzik prawda. Na działalnosc klubu, tą złą, skałada się wszystko. Bo wszystko powinno być podporządkowane kibicom.

No pozwolę sobie mieć inne zdanie z tym podporządkowywaniem..przynajmniej nie na tym etapie rozwoju umysłowego części kibiców...

Temat: więc kto mistrzem Polski?

Krzysztof Kroczyński:

Jacek Piotrowski:

Justyna M.:

Mogę się założyć z każdym uczestnikiem tego forum, że Bobo wygra ten spór.

Wydaje mi się, ze nie będzie Pan miał z kim :P bo moze grona wielkich miłośników KSP tu nie ma, ale to co się dzieje w tym klubem to po prostu żenada... ;/ i chyba każdemu jest go choć trochę po ludzku szkoda, bo na serio (uwaga, red Szpakowski oraz Szaranowicz) powrócili z dalekiej podróży i wydawało się,ze powrócą na przyzwoity poziom pod kazdym wzgędem...
Ale tak jak pisałam wczesniej- to tak jak ignorant kupi sobie "zabawkę" i uważa, ze jak sypnie groszem, to będzie cud (mniemany)...

A mi się wydaje, ze w żadnym klubie nie jest różowo. Bo jak jest w Legii? Wielki polski klub, a gdzie kibice? co sie tam dzieje? [...]

Kiedyś chadzałem na Legię zawsze, jak miałem czas. Nawet na sparingi. Co lepsze mecze oglądało i 30 tysięcy ludzi (nie było krzesełek, Estadio Soldatesca Polonica miał nominalnie 25 tysięcy, ludziska siedzieli jeden na drugim, na schodkach, masztach jupiterów, zegrarze i w ogóle, gdzie się dało. To, czym różniła się się ówczesna publika od obecnej, był niższy poziom chamstwa. Bluzgów było mniej. A potem to się popsuło i ludziska przestali przychodzić na stadion masowo, co się odbywało z organizowaniem się ruchu kibicowskiego. Nie chcę nikogo krzywdzić, ale wygladało to tak, że najgorsze chamy zorganizowały się w chamstwo zorganizowane, co normalnych kibiców wypłoszyło ze stadionu. ITI liczy na to, że jak się chamstwa ze stadionu pozbędzie, to normalni kibice - tacy z rodzinami - wrócą. Na razie sa w połowie drogi.
Oczywiście, są ludzie, którym chamstwo nie przeszkadza i pójdą na mecz z rodziną, zeby ich kilkuletnie dziecko opanowało piosenkę "Legia to stara kurwa". Ale na szczęście to nie jest jeszcze norma.
Stadiony w Polsce zostały zawłaszczone przez chamstwo i dopóki się to nie zmieni, normalni ludzie będą się wstydzić i bać tam chodzic.

Mówiąc "kibic" mam na myśli nie tych co rzucają non stop mięsem i prowokują bójki. Kibic to kibic. Jak oglądam mecz w tv to chce słyszęc jakiś doping, śpiewy. Ale żeby kibice byli normalni, to piłkarze musża dobrze grać, także nie rzucac mięsem bez pzrerwy. Także duzo zalezy od działaczy, od niektórych polityków itd.

Temat: więc kto mistrzem Polski?

Justyna M.:
ja odpowiedam tylko za swoje wypowiedzi i zdanie..więc prosiłabym o nie kierowanie takich ogólników...

to było a propos stwierdzenia

I do tej pory nie miałam tu kontaktu z kibicem KSP.

Krzysztof Kroczyński:
Stadiony w Polsce zostały zawłaszczone przez chamstwo i dopóki się to nie zmieni, normalni ludzie będą się wstydzić i bać tam chodzic.

Ale siedząc w domu nie odzyska się ich... :/

Temat: więc kto mistrzem Polski?

Paweł S.:
to było a propos stwierdzenia

I do tej pory nie miałam tu kontaktu z kibicem KSP.

no bo tak było...teraz juz mam.... :)

Temat: więc kto mistrzem Polski?

Paweł S.:

Justyna M.:
ja odpowiedam tylko za swoje wypowiedzi i zdanie..więc prosiłabym o nie kierowanie takich ogólników...

to było a propos stwierdzenia

I do tej pory nie miałam tu kontaktu z kibicem KSP.

Krzysztof Kroczyński:
Stadiony w Polsce zostały zawłaszczone przez chamstwo i dopóki się to nie zmieni, normalni ludzie będą się wstydzić i bać tam chodzic.

Ale siedząc w domu nie odzyska się ich... :/

Panie Pawle, ze wstydu bym się spalił, gdybym tak wziął na stadion żonę, czy dzieci. A chodzenie samemu?
Zna Pan takie powiedzonko Horacego, z piesni: "odi profanum vulgus et arceo!"?

Temat: więc kto mistrzem Polski?

Krzysztof Kroczyński:

Kiedyś chadzałem na Legię zawsze, jak miałem czas. Nawet na sparingi. Co lepsze mecze oglądało i 30 tysięcy ludzi (nie było krzesełek, Estadio Soldatesca Polonica miał nominalnie 25 tysięcy, ludziska siedzieli jeden na drugim, na schodkach, masztach jupiterów, zegrarze i w ogóle, gdzie się dało. To, czym różniła się się ówczesna publika od obecnej, był niższy poziom chamstwa. Bluzgów było mniej. A potem to się popsuło i ludziska przestali przychodzić na stadion masowo, co się odbywało z organizowaniem się ruchu kibicowskiego. Nie chcę nikogo krzywdzić, ale wygladało to tak, że najgorsze chamy zorganizowały się w chamstwo zorganizowane, co normalnych kibiców wypłoszyło ze stadionu. ITI liczy na to, że jak się chamstwa ze stadionu pozbędzie, to normalni kibice - tacy z rodzinami - wrócą. Na razie sa w połowie drogi.
Oczywiście, są ludzie, którym chamstwo nie przeszkadza i pójdą na mecz z rodziną, zeby ich kilkuletnie dziecko opanowało piosenkę "Legia to stara kurwa". Ale na szczęście to nie jest jeszcze norma.
Stadiony w Polsce zostały zawłaszczone przez chamstwo i dopóki się to nie zmieni, normalni ludzie będą się wstydzić i bać tam chodzic.

Problem z ITI jest taki, ze walcząc z chamstwem pozbywają się wszystkich kto im się nawinie.
Tak się składa,ze przed ich przyjściem, chamskie okrzyki były marginalne.
Owszem zawsze były jednostki, choćby dlatego, ze bardzo wiele osób podchodzi do swoich ukochanych klubów bardzo emocjonalnie, a wtedy ciężko nad emocjami zapanować. Wiem to po sobie, choć wolę jak stadion dopinguje bez wulgaryzmów.
A że są wulgaryzmy? to niestety znak czasów, Tak się odzywamy na co dzień do siebie nawet w szkołach więc czemu tu się dziwić?

Niestety pewnych rzeczy zza monitora się nie dostrzeże. Poza tym kiedyś było inaczej, wycieczki zakładowe na ważniejsze mecze i takie tam. Tylko, ze to właśnie wtedy rodził się ruch kibicowski znany dzisiaj.

Na Legie ludzie wrócą, ale co się dziwić ze odeszli, skoro po tym jak tworzyli oprawy najlepsze w Polsce nagle potraktowano ich jak śmieci.
Też pamiętam jak na stadionie o pojemności 13tys. np na Mecze z Lechem czy Wisłą był nadkomplet. a teraz?

Poza tym także nasze stadiony nie zachęcają. Na Legii na dzień dobry witają nas rzędy Toyek i budy z hod-dogami, to też nie przyciąga.

Temat: więc kto mistrzem Polski?

Justyna M.:

Nie wiem gdzie Pan tu widzi dowcip w mojej wypowiedzi...chodziło mi bardziej o to , ze Polonia ma mniejsze grono sympatyków niż Lech czy Wisła czy Legia.

Jeśli rozmawiamy poważnie i używamy poważnych argumentów, a nie chorej napinki, to trzeba napisać, że Polonia ma mniej kibiców nie tylko od Lecha, Wisły, czy Legii, ale również od GKS-u Bełchatów, który według niektórych na tym forum ma podobno najmniej kibiców w Polsce.

Jednak jak się spojrzy na oficjalne statystki, to można się z nich dowiedziec, że GKS ma więcej kibiców, niż Cracovia, Polonia W., Odra Wodzisław i jeszcze kilka innych klubów, których w tej chwili nie ma w Ekstraklasie.

Powiem Wam z czego wynika to wrażenie, że w Bełchatowie zawsze jest najwięcej pustych krzesełek.

Wynika ono z tego, że GKS ma nowy i bardzo specyficzny, jak na polskie warunki, stadion. Trybuny są bardzo blisko murawy i jeśli na GKS-ie jest mało kibiców, to widać to z każdego ujęcia kamery. Natomiast na Polonii, czy Cracovii, gdzie trybuny od murawy dzielą "hektary", puste krzesełka nie są tak widoczne.

GKS Bełchatów każdego roku ma wyższą średnią frekwencje, niż KSP. Sprawdzam to co roku. Ostatnie statystyki za runde jesienną były publikowane w zeszłym tygodniu. Jeśli mi nie wierzycie, to sobie sprawdźcie. Polonia od lat ma średnią na mecz w wys. 3 tyś - 3,5 tyś. Nie zdarzyło się więcej. A GKS Bełchatów w sezonie 2006/07 miał np. średnią 4,7 tyś. Potem liczba spadła na 4,2 tyś.

Dlatego nie rozumiem, dlaczego tak wielu kibiców "jedzie" na GKS za niską frekwencje, a nie "jedzie" na KSP czy Cracovię? Przecież liczby nie kłamią. Ktoś przecież liczy sprzedane bilety.

Temat: więc kto mistrzem Polski?

Czytając wypowiedzi Pawła Suliga dochodze do wniosku, że jacy kibice, taki prezes. Oboje siebie warci. Coraz mniej mi zal kibiców Polonii, kiedy sobie poczytałem wypowiedzi powyższego delikwenta.

Na pocieszenie dodam, że Grembocki długo w Polonii nie popracuje. Zostanie zwolniony po porażce z GKS-em Bełchatów 9 maja br. Także w sumie cieszy mnie cały ten burdel na Konwiktorskiej. Łatwiej będzie nam rozjechać drużynę, która ma mętlik w głowie. Bo wszystko możecie mi wmówić, ale na pewno nie to, że częste zmiany trenerów wpływaja korzystnie na drużynę.

Wojciechowski tak kieruje swoim klubem, że nie umiał na boisku wywalczyć awansu do Ekstraklasy. Musiał go sobie kupić od Drzymały. Także takie są wymierne efekty prezesowania Wojciechowskiego. Tak "fenomenalnie" rządzi klubem, że musiał wydać kilkadziesiąt milionów złotych na kupno miejsca w Ekstraklasie i zawodników na poziomie Ekstraklasy. To się nazywa efektywnośc w biznesie, co? Za takie miliony to ja bym nawet HEKO Czermno wprowadził do Ekstraklasy.

Popatrzcie na tak biedne kluby, jak Piast Gliwie, czy Polonia Bytom. Oni o milionach, ktore wydaje Wojciechowski, mogą tylko pomarzyć, a do Ekstraklasy awansowali na boisku, bez pieniedzy, bez głośnych nazwisk w składzie, itd. To się nazywa efektywność. Pełen szacunek dla działaczy z tych klubów. Jak sie ma kasy, jak lodu, to nie sztuka zrobić wynik. Sztuką jest nie miec pieniędzy, a osiągnąć sukces. Za to wielki szacunek dla klubów ze Śląska (poza Górnikiem rzecz jasna), czy ŁKS-u Łódź.

Temat: więc kto mistrzem Polski?

Świetna wiadomość dnia- wraca doping na mecz z Lechem!!!!:)

Temat: więc kto mistrzem Polski?

Krzysztof Kroczyński:

Jacek Piotrowski:

Justyna M.:

Mogę się założyć z każdym uczestnikiem tego forum, że Bobo wygra ten spór.

Wydaje mi się, ze nie będzie Pan miał z kim :P bo moze grona wielkich miłośników KSP tu nie ma, ale to co się dzieje w tym klubem to po prostu żenada... ;/ i chyba każdemu jest go choć trochę po ludzku szkoda, bo na serio (uwaga, red Szpakowski oraz Szaranowicz) powrócili z dalekiej podróży i wydawało się,ze powrócą na przyzwoity poziom pod kazdym wzgędem...
Ale tak jak pisałam wczesniej- to tak jak ignorant kupi sobie "zabawkę" i uważa, ze jak sypnie groszem, to będzie cud (mniemany)...

A mi się wydaje, ze w żadnym klubie nie jest różowo. Bo jak jest w Legii? Wielki polski klub, a gdzie kibice? co sie tam dzieje? [...]

Kiedyś chadzałem na Legię zawsze, jak miałem czas. Nawet na sparingi. Co lepsze mecze oglądało i 30 tysięcy ludzi (nie było krzesełek, Estadio Soldatesca Polonica miał nominalnie 25 tysięcy, ludziska siedzieli jeden na drugim, na schodkach, masztach jupiterów, zegrarze i w ogóle, gdzie się dało. To, czym różniła się się ówczesna publika od obecnej, był niższy poziom chamstwa. Bluzgów było mniej. A potem to się popsuło i ludziska przestali przychodzić na stadion masowo, co się odbywało z organizowaniem się ruchu kibicowskiego. Nie chcę nikogo krzywdzić, ale wygladało to tak, że najgorsze chamy zorganizowały się w chamstwo zorganizowane, co normalnych kibiców wypłoszyło ze stadionu. ITI liczy na to, że jak się chamstwa ze stadionu pozbędzie, to normalni kibice - tacy z rodzinami - wrócą. Na razie sa w połowie drogi.
Oczywiście, są ludzie, którym chamstwo nie przeszkadza i pójdą na mecz z rodziną, zeby ich kilkuletnie dziecko opanowało piosenkę "Legia to stara kurwa". Ale na szczęście to nie jest jeszcze norma.
Stadiony w Polsce zostały zawłaszczone przez chamstwo i dopóki się to nie zmieni, normalni ludzie będą się wstydzić i bać tam chodzic.

Mimo wszystko uważam, że ITI kroczy nie ta drogą. Chamstwo jest na stadionach to fakt. Tylko problem Polski tkwi w tym, że istniejąca namiastka prawa nie jest egzekwowana. Na zachodzie chuligani dawno przenieśli sie poza stadiony, ale są nadal. Wiadomo, że srodowisko ultrasów, które tworzy atmosferę na stadionie przenika się często, ze wspomnianą wcześniej grupą. ale nie tyczy się to wszystkich. Taka specyfika kibiców piłki nożnej na całym świecie. Jednakże działania ITI nie prowadzą do wyeliminowania zadym, tylko do tego z czym mamy do czynienia teraz, czyli zerowa frekwencja, zerowy doping i zerowa atmosfera na stadionie. Każdy chyba uważa ,że dużą częśc piłkarskiego widowiska tworzą właśnie kibice. Bo nie powie Pan, że lepiej niech przyjdzie na stadion 60 tys pikników kupi kiełbaskę, czy chipsy i krzyknie oooch aaach jak bedzie sytuacja podbramkowa. Zrobic można dużo, ale nie tędy droga.Mateusz Matuszak edytował(a) ten post dnia 23.04.09 o godzinie 21:49

Temat: więc kto mistrzem Polski?

ARTUR B.:
Świetna wiadomość dnia- wraca doping na mecz z Lechem!!!!:)

Dla piłkarzy Lecha to chyba niezbyt dobra wiadomośc? Bo prawdopodobnie zostaną zmieceni tym dopingiem z powierzchni boiska ;) I to dzięki ITIMateusz Matuszak edytował(a) ten post dnia 23.04.09 o godzinie 21:48

Temat: więc kto mistrzem Polski?

Mateusz Matuszak:

ARTUR B.:
Świetna wiadomość dnia- wraca doping na mecz z Lechem!!!!:)

Dla piłkarzy Lecha to chyba niezbyt dobra wiadomośc? Bo prawdopodobnie zostaną zmieceni tym dopingiem z powierzchni boiska ;) I to dzięki ITIMateusz Matuszak edytował(a) ten post dnia 23.04.09 o godzinie 21:48

obyście znowu nie byli największymi przegranymi jak rok temu gdzie ostatnimi meczami straciliście wszystko...

Temat: więc kto mistrzem Polski?

ARTUR B.:

Mateusz Matuszak:

ARTUR B.:
Świetna wiadomość dnia- wraca doping na mecz z Lechem!!!!:)

Dla piłkarzy Lecha to chyba niezbyt dobra wiadomośc? Bo prawdopodobnie zostaną zmieceni tym dopingiem z powierzchni boiska ;) I to dzięki ITIMateusz Matuszak edytował(a) ten post dnia 23.04.09 o godzinie 21:48

obyście znowu nie byli największymi przegranymi jak rok temu gdzie ostatnimi meczami straciliście wszystko...

To się dopiero okaże. To coś co nazywasz dopingiem, na pewno wam nie pomoże.

Temat: więc kto mistrzem Polski?

we will see:)
Jutro gra Wisła więc zobaczymy czy włączą się do walki o tytuł...ARTUR B. edytował(a) ten post dnia 23.04.09 o godzinie 23:53

Temat: więc kto mistrzem Polski?

ARTUR B.:
we will see:)
Jutro gra Wisła więc zobaczymy czy włączą się do walki o tytuł...ARTUR B. edytował(a) ten post dnia 23.04.09 o godzinie 23:53

Wisła cały czas jest w grze i kto wie czy na końcu to ona nie okaże się zwycięzcą. Jednak Górnik walczący o wszystko, z nożem na gardle może się pokuśic o niespodziankę, mino to, że strzelił dopiero 2 bramki na wyjeździe, a Wisła ma w tej chwili bilans u siebie 10-1-1

Temat: więc kto mistrzem Polski?

Wisła mistrzem to oczywiste. Legia i lech stoczą bój o wice. Polonia to kabaret. PO tym co zrobili z Kaczmarkiem, osmieszyli sie do konca. Pieniadze z buraków panów nie uczynią.

Temat: więc kto mistrzem Polski?

Krzysztof Kroczyński:
Panie Pawle, ze wstydu bym się spalił, gdybym tak wziął na stadion żonę, czy dzieci. A chodzenie samemu?
Zna Pan takie powiedzonko Horacego, z piesni: "odi profanum vulgus et arceo!"?

dobre, tego nie znałem. chyba że w uproszczonej wersji pana Zagłoby co nie lubił tłumu....
Z drugiej strony sam Pan widzi, człowiek ciągle jet otoczony typami jak p. Słyk i jemu podobni doradcy... I nie tylko na stadionie czy GL, ale ciągle trzeba sobie z tym radzić (w tym rozumiem też ignorować). Zatem konfrontację można traktować jako element wychowawczy dla dzieci. Oczywiście nie konfrontację na ich poziomie, dzieci najwięcej się uczą obserwując zachowania rodziców - więc trzeba samemu umieć się znaleźć w sytuacji.
Kiedyś wspominał Pan o swojej ostatniej (?) wizycie na Polonii - to faktycznie był bardzo przykry, przynoszący wstyd moment. Ale proponuję spróbować znów - myślę że wszystkie strony wzięły naukę z tamtej sytuacji i już nic podobnego nie nastąpi :) Teraz nie ma się czego wstydzić.

Temat: więc kto mistrzem Polski?

Cieszy optyzmizm wielu osób, ze ich drużyna będzie mistrzem kraju. Tylko moze zaistnieć taka sytuacja, że póxniej w pucharach wpadnie np na żalgirys kowno i będzie po zawodach. Bo po czasie sprzedaży na klubowych pólkach zostaną pustki bądź towar wybrakowany