Grzegorz T.

Grzegorz T. SNAFU. Szara
eminencja ;)

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Ostatnio zapadło mi w pamięć kilka faktów, które przeczytałem w różnych artykułach dot. transferów.

Te najważniejsze to:

1. Legia ogląda piłkarzy z klubów grających w LE
2. Kilkudziesięciu piłkarzy zatrudnionych w Seria A zarabia mniej jak 400 000 euro
3. Dniepro ma podobno wydać 3 mln euro na brazylijskiego napastnika Sprotingu Braga
4. Polskie kluby mają na koncie kilka transferów w okolicy 1 mln euro za zawodnika


po co to wymieniłem?zaczynam się zastanawiać czy nasze coraz bogatsze kluby nie powinny iść właśnie tą drogą, którą idzie Legia?starać się nie kupować zawodników, którzy "są niewiadomego" pochodzenia, ale takich piłkarzy, którzy sprawdzają się na boiskach Europy- ich występy można dość łatwo zobaczyć w lidze czy pucharach (vide Traore z Rosenborga). Pieniądze na kontrakty mamy niezłe (400 000 euro to w wielu ligach wysokość niebotyczna) więc czemu nie iść w tą stronę?czemu nie spróbować podkupić kogoś z grającego w LM Partizana Belgrad czy z BATE Borisów?chyba powoli pojawiają się w polskiej lidze środki, które umożliwią zakupy obcokrajowców, którzy naprawdę podniosą poziom naszej ekstraklasy

a na koniec inne pytanie: jaki budżet musi mieć polski klub by wydać tyle co Dniepro na jednego piłkarza?i kiedy się tych czasów doczekamy?

konto usunięte

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Pytanie tylko takie: czy ci pilkarze, ktorzy graja w LE beda chcieli grac w polskiej lidze? Sama kasa to nie wszystko, liczy sie tez poziom sportowy czyli mozliwosc pokazania sie lepszym klubom, a z tym u nas ciezko. Z reguly nasze druzyny dostaja lomot od kazdego dobrego czy sredniego klubu, a ostanio tluka nas nawet pasterze owiec z Kazachstanu czy skads tam.
Grzegorz T.

Grzegorz T. SNAFU. Szara
eminencja ;)

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

masz sporo racji
ale jeśli Kriwiec wolał u nas zarabiać, a podobno w CSKA Sofia najwyższe miesięczne kontrakty sięgają 12 tys. euro...

piłkarz też człowiek jak ma do wyboru 150 tys euro, a 250 tys euro to długo myśleć, moim zdaniem, nie będzie.

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

wszystko pięknie tylko jest kilka kwestii.

Nasze kluby mogą sobie szukać zawodników wśród tych klubów, które grają w LE, ale mogą wyciągnąć tylko takich, którzy graja w słabszych klubach (jakoś nie zanosi się by Legia, Lech czy Wisła kupiła jakiegoś piłkarza z Juve czy MC), i to takich piłkarzy, którzy raczej rozchwytywani nie są.
Jeśli jakiś zawodnik powiedzmy z Bate Borysow miałby wybór między grą w Juve a Legią i zarobki we Włoszech miałby 2 razy większe, to raczej wątpię, by zagrał przy Łazienkowskiej.

Po drugie kierunek europejski ma jeszcze jeden aspekt.
Stosunek ceny do prezentowanej jakości w grze jest dużo bardziej korzystniejszy w przypadku piłkarzy zagranicznych niż naszych rodzimych kopaczy.
Tym posrało się we łbach i chcą pieniędzy, które często co najmniej 2-3 krotnie przewyższają ich umiejętności. a jak jeszcze do tego dochodzi kasa jaką trzeba zapłacić klubowi, to okazuje się że to naprawdę spory wydatek.

Ja jestem za, by nasze kluby kupowały piłkarzy z coraz lepszych klubów, tylko że nadal są to pilarze 6-7 sortu w europie.
Michał Pytel

Michał Pytel Senior Account
Executive

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Najlepszym kierunkiem zawsze wydawały mi się Bałkany. Zdolny zawodnik z tych regionów w Polsce zarobi więcej, ale też będzie chciał się wybić. Najmocniejsze kluby czyli Lech, Legia czy Wisła powinny mieć rozwiniętą sieć skautów monitorujących ten rynek, ale niestety jest jak jest i z lenistwa najpierw patrzy się na przereklamowanych i przepłaconych polskich graczy, a potem rozpatruje się oferty zaprzyjaźnionych menadżerów wciskających szrot...
Michał M.

Michał M. konsultant IT

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Akurat Lech ma całkiem spory bałkański zaciąg - Buric, Stilic, Djurdjevic, Injac. Ale zdarzały się też niewypały jak Handzic czy Golik więc nigdy nie wiadomo na co się trafi.
Piotr T.

Piotr T. Radca prawny

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Michał Pytel:
Najlepszym kierunkiem zawsze wydawały mi się Bałkany. Zdolny zawodnik z tych regionów w Polsce zarobi więcej, ale też będzie chciał się wybić.
O to, to! Zresztą podobnie myśli nawet Prezes Cracovii :), który ma dość zblazowanych kopaczy made in Poland, którzy zaczynają rozmowy od 60 koła za miesiąc, że w ogóle w klubie się pokażą (ponoć zesłani do ME Cracovii nawet nie szukają klubu, bo im tak dobrze jest - prezes płaci). Dać takiemu Bośniakowi, Serbowi pograć dwa - trzy lata, może da radę z nim awansować do LM, niech się wybije, a potem Zachód czeka - jeśli jest dobry i ma ambicje.

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Michał Matląg:
Akurat Lech ma całkiem spory bałkański zaciąg - Buric, Stilic, Djurdjevic, Injac. Ale zdarzały się też niewypały jak Handzic czy Golik więc nigdy nie wiadomo na co się trafi.


No ale to jest właśnie efekt tego, ze kluby nie maja skautów ani ludzi przeszukujących daną ligę.
Efekt jest taki, że szukają po omacku. i kupują 5-6 piłkarzy z jednego regionu, bo może ze 2 czy nawet 3 się sprawdzi.

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Piotr T.:
O to, to! Zresztą podobnie myśli nawet Prezes Cracovii :), który ma dość zblazowanych kopaczy made in Poland, którzy zaczynają rozmowy od 60 koła za miesiąc, że w ogóle w klubie się pokażą (ponoć zesłani do ME Cracovii nawet nie szukają klubu, bo im tak dobrze jest - prezes płaci). Dać takiemu Bośniakowi, Serbowi pograć dwa - trzy lata, może da radę z nim awansować do LM, niech się wybije, a potem Zachód czeka - jeśli jest dobry i ma ambicje.

tylko różnica jest zasadnicza.
Polskiego piłkarza nawet przepłaconego można oglądać co tydzień i wiadomo kto to jest.
a piłkarzy zagranicznych nasze kluby kupują na chybił trafił (częściej jest to chybił) i rożnie to bywa z ich grą.

a tak w ogóle to ja wątpię by właściciel Craxy czy też Polonii potrafili zbudować silną drużynę.
Filipiak zresztą miał naprawdę ciekawą drużynę zaraz po awansie do ekstraklasy. wystarczyło tylko poprawić obronę bo Craxa traciła za dużo bramek. ale zaczął zmieniać, przede wszystkim zmienił trenera na Her Doctora, który rozpieprzył mu zespól. I do dziś nie może tego poskładać.
Piotr T.

Piotr T. Radca prawny

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Krzysztof Sasin:
tylko różnica jest zasadnicza.
Polskiego piłkarza nawet przepłaconego można oglądać co tydzień i wiadomo kto to jest.
a piłkarzy zagranicznych nasze kluby kupują na chybił trafił (częściej jest to chybił) i rożnie to bywa z ich grą.
Podejrzewam, że obejrzenie kilku, kilkunastu kolejek w Serbii, czy Słowenii to nie jest jakaś straszna logistyka. To, że skauting kuleje to inna rzecz, ale kierunek (południowy) słuszny :)
Grzegorz T.

Grzegorz T. SNAFU. Szara
eminencja ;)

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Michał Matląg:
Akurat Lech ma całkiem spory bałkański zaciąg - Buric, Stilic, Djurdjevic, Injac. Ale zdarzały się też niewypały jak Handzic czy Golik więc nigdy nie wiadomo na co się trafi.
to może jednak pora nie poprzez skauting tylko TiVi i mecze oglądać w LE i LM, i stamtąd próbować kogoś znaleźć?

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Piotr T.:
Podejrzewam, że obejrzenie kilku, kilkunastu kolejek w Serbii, czy Słowenii to nie jest jakaś straszna logistyka. To, że skauting kuleje to inna rzecz, ale kierunek (południowy) słuszny :)

może i słuszny, ale nie kiedy kupuje się piłkarzy hurtowo, by kupować.
Piotr Krakus

Piotr Krakus music, sport & event
management

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Może zabrzmi to zbyt optymistycznie, ale ja uważam, że nadchodzi czas wzmocnienia polskiej ligi i sportowego i finansowego.
Jeśli Turcja czy Grecja dekadę temu mogły zbudować gigantyczne budżety najbardziej popularnych klubów, to czemu nie u nas? Jeśli Hiszpania, Holandia, Irlandia mają mega kryzys gospodarczy, to czemu nie miałoby być migracji pracowników do krajów z coraz większymi budżetami?
Na razie z Hiszpanii polskie kluby wyciągały płotki, no może znalazł się ładny okoń-Astiz ;) Ale już z Holandii może się właśnie zaczął poważniejszy połów, z tym całym dziwnym Saidim Tzi***zą jako forpocztą? Mam bezpośredni kontakt z ludźmi z Eredivisie i oni naprawdę mają straszne dziury w budżetach.

Polskie kluby zaczyna być stać na wyciąganie piłkarzy z lig, o których byśmy kilka lat temu nie pomyśleli. To naturalna kolej rzeczy. Dzis nie dziwią nas 3 kluby Rosyjskie w LM czy 2 z Ukrainy, Turcji.. A niedawno się pukaliśmy w czoło jak znani piłkarze szli do Szachtara czy CSKA M.
Front finansowy przeszedł na wschód, a teraz my coś możemy uszczknąć. Moda na piłkę rośnie i tą koniukturę trzeba wykorzystać.

Wg mnie tylko jakaś potężna afeta z PZPN lub abstrakcyjna reforma gospodarcza rządu mogą przeszkodzić, byśmy w najbliższych 3-4 latach wydostali się z ok. 25 miejsca w rankingu lig europejskich w okolice 15-16, które gwarantuje start w LM mistrzowi.

I na koniec przelukrowany slogan, w który wierzę: Jesteśmy skazani na sukces :) (Nie spieprzmy tego)

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Piotrze masz rację. Nasze kluby robią się bogatsze, powstają nowe stadiony, w klubach płaci się coraz więcej.

Tylko że nasza liga jest nadal mało atrakcyjna.
Nawet piłkarze w czasie przedemerytalnym jak Henry wola pokopać sobie w rekreacyjnej MLS niż nawet pomyśleć o naszej lidze.
Owszem może taki czas jak piszesz nastanie, ale najpierw nasze kluby ,muszą grać regularnie w pucharach, a kadra nie może przegrywać z ogórkami.

Wtedy siła i prestiż naszej ligi wzrośnie. I tylko dzięki temu lepsi piłkarze z europy będą chcieli u nas grać.
Grzegorz T.

Grzegorz T. SNAFU. Szara
eminencja ;)

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Krzysztof Sasin:
Piotrze masz rację. Nasze kluby robią się bogatsze, powstają nowe stadiony, w klubach płaci się coraz więcej.

Tylko że nasza liga jest nadal mało atrakcyjna.
wydaje mi się, że przeceniamy "atrakcyjność" ligi. ruch na rynku transferowym nie jest wielki, a jak ktoś ma zostać kupiony to musi pograć z dwa sezony na dobrym poziomie. piłkarz to tylko człowiek i mając do wyboru 200 tys euro a 300 wybierze trzysta - przykładem na to jest Kriwiec i BATE- tani, dobrzy, pokazali się w pucharach, a jakoś ich bundesliga ani Serie A nie wykupiła.
i Henry nie jest moim zdaniem dobrym przykładem bo on wielką kasę już zarobił, chociaż gdyby ktoś mu w Polsce dał parę mln euro to by przyszedł, grał i chwalił jaki to my pyszny bigos robimy. piłkarz to pracownik co ma kilka lat by się ustawić, jak ma 26-28 lat i nie wyskoczył poza mistrzostwo np. Chorwacji to o Barcelonie już lepiej zapomnieć. czas na realia, a realia to kasa, której w Polsce jest coraz więcej.

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Grzegorz T.:
i Henry nie jest moim zdaniem dobrym przykładem bo on wielką kasę już zarobił, chociaż gdyby ktoś mu w Polsce dał parę mln euro to by przyszedł, grał i chwalił jaki to my pyszny bigos robimy.

a ja uważam że całkiem niezły. Bo kasy już zarobił i teraz poszedł do MLS dla ... kasy.
A do naszej ligi by nie przyszedł, bo jej nikt nie ceni. Zresztą jakiegoś piłkarza w wieku przedemerytalnym zapytano o to, i wypalił, ze nawet nie zastanawiał się nad takim pomysłem, ale raczej by takiej propozycji nie rozważał.
Rafał Turek

Rafał Turek Pracoholik

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Moim zdaniem Ekstraklasa to bardzo dobre miejsce dla piłkarzy którzy zaczynają karierę, jako etap przejściowy do sukcesu w zachodnich ligach.

Jeżeli danemu piłkarzowi wychodzi kolejny mecz i ma formę, nie musi długo czekać na zainteresowanie choćby z Niemiec, i nie mówię o strzałach z połowy i technice a la Messi :)

Wystarczy chcieć, zupełnie inna bajka że większość zaczepia nosem samoloty.
Piotr Krakus

Piotr Krakus music, sport & event
management

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Krzysztof Sasin:
Bo kasy już zarobił i teraz poszedł do MLS dla ... kasy.
A do naszej ligi by nie przyszedł, bo jej nikt nie ceni.

A myslisz ze MLS jeszcze niedawno cenil? Moglbym zaryzykowac, ze nie umialby wymienic kogos z MLS poza Beckhamem w ost. latach.
Po prostu MLS byla egzotyczna, poza tym mogl posmakowac troche "amerykanskiego snu" (co z tego, ze podupadly), gdzie jest gwiazda i nie musi sie juz na 100% wykazywac na treningu, zeby wyjsc w pierwszej 11 :)

Gdybys byl emerytowanym polskim pilkarzem, ktory sporo zarobil, pewnie tez bys wolal na rok, dwa poleciec do Nowego Jorku niz np Splitu, Sofii czy Bukaresztu :)

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Piotr Krakus:
Gdybys byl emerytowanym polskim pilkarzem, ktory sporo zarobil, pewnie tez bys wolal na rok, dwa poleciec do Nowego Jorku niz np Splitu, Sofii czy Bukaresztu :)

tylko ze Henry ma 33 lata a taki Rafael Márquez, który też trafił do MLS 31 lat.
To nie jest wiek by jeszcze udawać się na dobrze płatną emeryturę.
Ale gdybym miał wybierać ligę nie wymagającą wysiłku a dobrze płatną, to może wybrałbym Katar? Tam nawet Jacek Bak dostał 1 mln dolarów za sezon.

a wracając do przyszłych emerytów, to może gdyby nasza liga była atrakcyjniejsza i nieźle płaciła, to dałoby się ściągać takich piłkarzy jak Henry czy Márquez.
Na pewno sporo by jeszcze mogli pokazać a i kibiców by ściągali na trybuny.
Michał K.

Michał K. Jakość i
bezpieczeństwo - Key
Account Manager.
Budowa str...

Temat: Słuszny kierunek transferowy (?)

Panowie, Europa Wschodnia i Południowa to kierunki na które nasi klubowi "skauci" zwracają uwagę niejako z automatu. Skoro atrakcyjność naszej ligi (stadiony, kasa) stale się podnosi to może czas wreszcie udać się w kierunku zachodnim i północno - zachodnim. Mam tu na myśli kraje skandynawskie oraz niższe ligi Anglii, Francji, Holandii, Belgii itp. Są w tych krajach naprawdę świetni zawodnicy, wyszkoleni wg zachodnich standardów i grający w drużynach, które raczej nie mają większych szans na to, żeby zaistnieć w Europie. Zarabiają mniejsze lub podobne pieniądze jak nasze krajowe gwiazdki i gwiazdeczki, grają na stadionach przypominających raczej stadion Groclinu (mam na myśli pojemność) niż stadion Lecha, Legii czy stadiony krakowskie. No i przede wszystkim przewyższają umiejętnościami piłkarzy z polskiej ligi.

Moim skromnym zdaniem skauci Lecha, Legii, Wisły etc. powinni bardzo mocno zainteresować się Skandynawią. W Szwecji, Norwegii, Dani czy Finlandii można za nieduże pieniądze znaleźć naprawdę klasowych graczy (nie tylko skandynawskiego pochodzenia) i spróbować ściągnąć ich do nas. I co ważne ci gracze raczej nie przestraszą się naszego klimatu:-)

Potrzebny napastnik? Proszę bardzo:

Klub BK Hacken, 8 miejsce w zakończonym właśnie sezonie szwedzkiej Allsvenskan (grają systemem wiosna - jesień), żadnych szans na grę w pucharach,
Napastnik Mattias Ranegie - 26 lat, 196 cm wzrostu, 12 goli w zakończonym sezonie, wartość 600 tys. euro, zarobki na poziomie 200 tys. euro rocznie. W ciągu jednego sezonu jego wartość wzrosła dwukrotnie więc jak widać raczej gracz rozwojowy.

Potrzebny skrzydłowy w miejsce Peszki do Lecha? Jest jeden ciekawy w Norwegii:

FK Aelsunds (klub z którego ManU kupił niedawno Andersa Lindegaarda), 4 miejsce w zakończonych właśnie rozgrywkach Tippeligaen (będą grać w kwalifikacjach do Ligi Europy)
Prawy skrzydłowy Alexander Mathisen - 24 lata, 10 goli w zakończonym sezonie, wartość 800 tys. euro ale... Z końcem bieżącego roku kończy mu się kontrakt i jeszcze nie podpisał nowego... Zarobki na poziomie 300 tys. euro rocznie. W Norwegii zbierał znakomite recenzje, wystąpił praktycznie we wszystkich meczach w sezonie. I ciekawostka - badaniach wydolnościowych graczy ligi norweskiej zajął 3 miejsce....

Takich przykładów z rynku skandynawskiego można by przytoczyć jeszcze sporo więc myślę, że warto aby nasi rodzimi skauci przestali wygrzewać tyłki na południu Europy tylko założyli ciepłe kurtki i polecieli na północ:-)

Następna dyskusja:

Rekord transferowy pobity -...




Wyślij zaproszenie do