Krzysztof F.

Krzysztof F. takie tam....

Temat: Relacja mrożąca krew w żyłach

FESTYN "LATO W CZARNEJ"
11 sierpnia 2007

W sobotę 11 sierpnia 2007r. mieszkańcy Czarnej i okolicy, goście oraz turyści mieli okazję do spotkania i zabawy w ramach kolejnej już edycji festynu „Lato
w Czarnej”.
W tym dniu stadion sportowy w Czarnej zamienił się w centrum rozrywki, rekreacji oraz handlowo-gastronomiczne.
Głównym punktem programu były I Bieszczadzkie Zawody Siłaczy zorganizowane wspólnie z firmą Feniks Adventure, zajmującą się organizacją imprez integracyjnych. W zawodach brali udział przedstawiciele sołectw Czarna Górna, Polana, Michniowiec, Lipie, Żłobek, Rabe. Gorącą atmosferę dobrej sportowej zabawy stworzyły nietypowe konkurencje, takie jak: toczenie beli siana, ciągnięcie wozu, bieg gospodarza, wyciskanie potu, rzut bronką, dojenie krowy.
Godne uwagi było profesjonalne i spontaniczne prowadzenie całej imprezy przez Pana Krzysztofa Parfińskiego – szefa Feniks Adventure, które przyczyniło się aktywnego masowego uczestnictwa grona zapalonych kibiców.
Był kiermasz ciast upieczonych przez gminne gospodynie, panie z „Babińca” smażyły i wygotowywały smaczne regionalne jadło. Były potrawy z rożna i wata cukrowa, kiermasz produktów lokalnych, wyroby bieszczadzkich artystów, loteria fantowa.
Na stoisku z książkami niespodziewanie pojawiło się ciekawe wydawnictwo naszej krajanki Pani Wiesławy Kwinto-Koczan, które autorka podpisywała.
„Szlakiem ... przez Bieszczad .... przez życie” to zbiór nastrojowych refleksyjnych wierszy – wędrówka od jej rodzinnego Michniowca poprzez Krywe, Połoniny po Toruń.
Dużym zainteresowaniem, zwłaszcza osób przyjezdnych, cieszyła się ekspozycja szkolnego muzeum historycznego. Obejrzeć można było dokumenty, w tym dotyczące akcji przesiedlenia w 1951r., świadectwa szkolne, kroniki nieistniejących już szkół filialnych, przedmioty użytku domowego, narzędzia rolnicze.
Ale jak nakazuje formuła festynu i wspólnej zabawy, nie zabrakło w tym dniu przede wszystkim rozrywki.
Były występy dzieci, ciekawe konkursy i zawody nagrodzone atrakcyjnymi fantami.
W programie znalazły się też występy zaprzyjaźnionych z nami zespołów (z sąsiedniej Gminy Ustrzyki Dolne) „Równianki” i „Żukowianie”, które zostały nagrodzone gorącymi brawami.
Do dyspozycji dzieci był plac zabaw, zamek, trampolina, ściana do wspinaczki, malowanie twarzy oraz przejażdżki konne (stadnina Pani Elżbiety Chrapkiewicz).
W pewnym momencie zainteresowanie wszystkich skupiło się na niecodziennych gościach. Na plac z wielkim rykiem, na swych wspaniałych maszynach wjechała grupa zmotoryzowanych miłośników Harley´a – Davidson´a. Zwłaszcza młodzi widzowie podziwiali piękne, „wypasione” motocykle, a także oryginalne, skórzane stroje motocyklistek i motocyklistów.
Szczególnie ta grupa wiekowa z wielkim aplauzem przyjęła również występ zespołu „Jupa”, bawiąc się przy ich muzyce. Zespół „Jupa” zakończył swój popis mocnym akcentem, jakim było wykonanie ostatniej piosenki w scenerii niepowtarzalnego
i widowiskowego pokazu sztucznych ogni.
A że odbyło się to już na tle nocnego nieba, uczestnikom festynu „Lato w Czarnej” pozostała zabawa taneczna do białego rana, z której chętnie skorzystali
i dorośli i młodzież, bawiąc się przy muzyce grupy Sverte.
Festyn zorganizowany został m.in. dzięki ofiarności licznych sponsorów, w tym dzięki współfinansowaniu ze środków Unii Europejskiej w ramach projektu „Lokalna Grupa Działania Fundacja Bieszczadzka „Partnerstwo dla Środowiska”.

A oto wyniki zmagań sportowo-rekreacyjnych:

Konkurs drwali –
I – Glenia i Henia
II - Różański i Watychowicz
III – Niedźwieccy

Wielobój Bieszczadnika

Juniorzy:
I – Kujawski Dominik
II – Zaława Łukasz
III – Borys Kuba

Juniorki:
I – Cierpisz Iwona
II – Plezia Anna

Seniorzy:
I – Zaława Jan
II – Mikoś Paweł
III – Podolak Marian

Siłacze – lokaty sołectw:
I – Polana
II – Czarna
III – Żłobek
IV – Lipie
V- Rabe
VI - Michniowiec

Oprac.M.B.