konto usunięte

Temat: potrzeba czasu

Za kazdym razem kiedy przychodzi nowy selekcjoner i buduje reprezentacje, duzym komfortem psychicznym bylyby swiatowe sukcesy jego poprzednika i poprzedniej reprezentacji, co studziloby wilcze apetyty kibicow i dzialaczy, ale niestety takich sukcesow nie bylo od prawie 20 lat. Gdyby tak bylo, to nowy selekcjoner moglby spokojnie zajac sie wieloletnia praca, bez nerwow, dobierac zawodnikow ksztaltowac ich mentalnosc i budowac wielki nowy zespol. Niestety brak sukcesow nieszczesnych poprzednikow, sprawia ze juz zanim nowa reprezentacja wbiegnie na boisko pierwszy raz i pod wodza nowego trenera, to wszyscy oczekujemy z ciezkim oddechem, ze po piatym spotkaniu juz beda mistrzami europy a po 10 spotkaniu beda mistrzami swiata, i nie dopuszcza sie mysli innej (bo to przeciez Leo, a w bramce bramkarz swiata Boruc, a w napadzie superstrzelec Zurawski). W budowaniu sukcesow pierwszej reprezentacji potrzebny jest czas i cierpliwosc i porozumienie i wspolpraca wszystkich stron pilkarskich w kraju. Nie mozna z trenera i pilkarzy robic zakladnikow, ze bez wzgledu na umiejetnosci jakie prezentuja, maja grac na najwyzszym poziomie i basta bo jak nie to poleca glowy, a prasa nie pozostawi nan suchej nitki. Z taka sugestia kazdemu beda drzaly nogi i trzesly sie rece i wiadomo jak to sie skonczy. Pamietam jak rozwijala sie reprezentacja pilkarzy na olimpiade w Barcelonie w 1992 roku. Byl to proces dlugotrwaly, a na pilkarzach nie ciazyla presja.Andrzej, Robert Brych edytował(a) ten post dnia 11.02.09 o godzinie 23:02

Temat: potrzeba czasu

Moim zdaniem, Polacy za często odwołują się do tego co było kiedyś, do dawnych sukcesów reprezentacji. Pan Tomaszewski często mówi jak to było za jego czasów... . Tylko, że to nic nie wnosi.
Obecną reprezentacje łatwo można skrytykować, tylko, że Ci, którzy robią to najczęściej i najgłośniej jakoś nie starają się zmienić obecnej sytuacji, ograniczają sie jedynie do wytykania błędów.



Wyślij zaproszenie do