Temat: Polskie drużyny w Europejskich Pucharach 2013/14
Jan K.:
Jak tak posłuchamy, to jest to kolejna chujowa dyużyna z która Legia sobie nie radzi.
Molde było beznadziejne - fuksiarski awans.
Steuas-beznadziejna. W dupę.
Apollon-beznadziejny.W dupę.
Aż strach pomyśleć jaki by tu pasowało opisać Legię w takim razie;)
widzisz ale poza Steauą to naprawdę chujowe drużyny
ale skoro Legia nie daje im rady to......
Wiesz przyznam, ze przed przystąpieniem do walki w pucharach wierzyłem. że to będzie niezły sezon. tzn nie liczyłem na LM bo to było wiadome, że jest poza zasięgiem.
Ale mimo wszystko miałem obawy a z każdym meczem coraz większe.
Z jednej strony szeroka kadra, ale co ta szeroka kadra znaczyła pokazał mecz z Lechią u siebie.
Mnie nie przekonują transfery, które maja na celu tylko zapełnienie szatni, bo niestety głównie takie Legia przeprowadza w ostatnich czasach. Bo jak na to popatrzeć to tak naprawdę z ostatnich kilku lat sprawdził się transfer Kuciaka, Ljuboji, przypadkiem Brzyskiego przez sezon Żewłaka i to chyba wszystko co mi przychodzi do głowy.
Przez ostatnie 10 lat poza sparingami obejrzałem wszystkie mecze Legii. no może opuściłem jeden czy dwa. I powiem szczerze, że ta drużyna się nie rozwija, nie ma żadnej sensownej polityki transferowej, żadnego pomysłu, wizji.
Iskierką nadziei jest akademia, ale co z tego, ze ona jest jak zamiast dawać szanse młodym chłopakom to trzeba wstawiać do składu Brzyskich,. Broziów, Dwaliszwilich czy Wawrzyniaków.
Jest młody Cichocki to czemu nie dać mu szansy? Czemu zamiast niego gra Dossa Junior, który popełnia te same lub gorsze błędy?
Mikita pokazał w dwóch meczach że potrafi grac szybko, bez przyjęcia, ze dużo widzi, świetnie podaje. Chłopak ma 19 lat i to jest idealny moment by mu dawać szansę. Czemu po raz kolejny gra gruziński kloc, który gra taką chujnię, ze mleko kwaśnieje w lodówce a ziemniaki gniją w piwnicy.
Owszem nie da się oprzeć drużyny w całości na 19 latkach. musi być jakiś szkielet drużyny. Ale kurwa nie w postaci jakiś ogórków.
Jeśli Legia sprowadza Brozia, gdzie obrona Widzewa z nim w składzie była jedną z najgorszych w lidze, a chyba jedynym jego atutem jest to, że strzela bramki z karnych, to o czym w ogóle mowa?
Ale to nie jest tylko problem Legii. Bo taką samą chujnię w europie gra każda nasza drużyna. No Śląsk jakoś się z tego nieco wyłamał, ale ja w tym widzę więcej jednorazowego wyskoku niż coś regularnego