Temat: Polscy bramkarze
Ja ogólnie jestem wielkim fanem Arsenalu, ale wczorajszy mecz mnie zawiódł... Wirtuozi z Londynu zostali przyćmieni przez świetnie grający w obronie Man Utd.... Arsenal klepał w połowie boiska i ostatnie podanie praktycznie nigdy nei dochodziło więc długie akcje nie były zakańczane strzałami. Moim zdaniem za duzo kombinowali - wiele razy miali czyste pozycje z zaa pola karnego (Arshavin, Nasri, Song), ale nei decydowali sie na strzały tylko pchali ta piłke jeszcze głębiej i tracili ją... Szkoda, że Chamahk nie dobił strzału bodajże Nasriego - może mecz byłby ciekawszy. Co do dyspozycji Szcześnego to tak jak to napisali w komentarzach na skysports - "to był bardziej piękny gol Parka niż błąd Szczęsnego", bo faktycznie stal troche za głęboko - szkoda, że nie sięgnał, ale ogólnie wygląda na pewnego - mocnego psychicznie zawodnika - oby dalej sie tak rozwijał.
Wiem, ze to nie temat do tego, ale co myslicie o takich karnych jak ten, który został wczoraj podyktowany? Sedzia liniowy pokazał Webbowi, że Clichy zagarnał ta piłkę, a prawda była taka, że robił wślizg i podpierał sie ręką, żeby nie upaśc na plecy (tak to zwykle jest przy wślizgach) - widac tez było, że chciał ta ręke zabrac - niby ręka ewidentna, ale czy umyślna i kwalifikująca sie do podyktowania rzutu karnego?
Darek A. edytował(a) ten post dnia 14.12.10 o godzinie 10:19