Temat: Najbardziej przereklamowani piłkarze
Patryk Link:
Czy Żurawski był przereklamowany?!
Wydaje mi się, że nie. Nie pamiętam czy ktoś napisał, że chce go Barca, Real czy Milan, ale pamiętam, że bardzo dobrze grał w pucharach przeciwko silnym zespołom, grał całkiem nieźle w kadrze Polski. W końcu jego transfer do Celticu, myślę, że był całkiem udany na początku - bardzo dobry sezon potem już słabiej, ale pytanie na ile spowodowane to było kontuzjami.
Jasne, ze był przereklamowany. Zurawski miał wade, która powodowała, ze z dobrymi przeciwnikami na ogół gral słabo, albo bardzo słabo: był mianowicie cykorem. W Polsce sedziowie gwizdali, kiedy obrońca groźniej spojrzał na Żurawia, ale obsady sedziowskiej na mecze miedzynarodowe nie ustalał p. Leszek Saks, więc Żuraw musiał walczyc, a do tego nie miał specjalnej predylekcji. Może i nie widziano go w Barcy i Realu, ale kilka druzyn z Serie A, Lig Ę, Premiership i La Liga wręcz się o niego, zdaniem podnieconych przez Sport PR dziennikarzy, zabijało.
Po transferze do Larissy też strzelił kilka bramek, teraz na Cyprze pewnie też będzie grał poprawnie.
A jakby te pare lat temu ktos powiedział, ze nawet w Celticu Żuraw nie bedzie sobie radził i wyladuje w Larissie, a potem na Cyprze, to uznano by go za złośliwca. Bo przecież, jak Żuraw odchodził do Celticu, to powszechnie uwazano, ze to słaby klub, jak na takiego asa. Osobiscie straciłem wszelką nadzieję na wielka karierę Żurawia po meczach Wisły z Anderlechtem, kiedy czapką nakrył go niespełna siedemnastoletni wówczas Vincent Kompanyi.
Nie porównywał bym Matusiaka do Żurawia, bo to 3 klasy słabszy piłkarz, który zagrał 1 dobry sezon i może z 2-3 niezłe mecze w reprezentacji. Żuraw do wyjazdu tak się nie palił, karierę ma dużo bogatszą i był dużo bardziej dośw od Matusiaka - w momencie szału na niego.
Ale dziennikarze tak samo orgazmowali się na sam jego widok: pamieta Pan to "Raaaaadosłaaaaw Matuuuusiak" w transmisjach Canal Plusa, kiedy Radomatu dochodził do piłki? A on ma dwie wady, które powoduja, że się do dużego sportu nie nadaje: brak serca do walki (podobnie, jak Żuraw)oraz bardzo słabą szybkość. Pamietam mecz Bełchatowa z Legią, kiedy Radomatu tak bał sie Moussy Ouattary, ze na jego widak po prostu kopał piłkę w trybuny.
Jeszcze - z zawodnikow przereklamowanych - przychodzi mi na myśl Kamil Kosowski, kreowany na gwiazde miedzynarodowego formatu zawodnik swietny na nasza lige, ale nic ponadto oraz Aco Vukovic, który jakoby miał byc najlepszym rozgrywajacym naszej ligi, ale tak naprawde dobry to miał jeden sezon.