Temat: Mundial 2010
Cześć
Niemcy-Serbia 0:1 – najlepiej spuścić zasłonę milczenia po tym meczu i mieć nadzieję, że to był właśnie ten jeden jedyny słabszy dzień na mistrzostwach, który dopada każdą drużynę biorącą udział w takim turnieju. Dobrze, że miało to miejsce jeszcze w grupie, bo nie wszystko stracone, choć z Ghaną przyjdzie poważnie powalczyć. Serbowie pozostają w grze i wyjdą grupy, prawdopodobnie z drugiego miejsca.
Słowenia-USA 2:2 – bardzo dynamiczny mecz, chwała obu drużynom za upór, konsekwencję i chęć. Nie uznanie 3. bramki dla Amerykanów było ordynarną kradzieżą. Czyżby te właśnie ekipy miały wyjść z grupy? A co na to Anglicy?
Anglia-Algieria 0:0 – nudna Anglia i ambitne lisy pustyni, ale do tego zdążyliśmy się już od kilkunastu lat przyzwyczaić, jeżeli chodzi o tych pierwszych. Pewnie nie wyjdą z grupy, co by nie było takie złe.
Mecze dzisiejsze:
Holandia-Japonia – siła i umiejętności piłkarskie pomarańczowych pewnie wezmą górę.
Ghana-Australia – kolejne 3 punkty drużyny z Afryki są wielce prawdopodobne i awans do następnej rundy na wyciągnięcie ręki, ale po 3. rundzie trzy drużyny mogą mieć taką samą liczbę punktów, więc zadecyduje różnica bramek?
Kamerun-Dania – Kamerun musi dać z siebie wszystko, Duńczykom w obliczu następnego spotkania wystarczy w zasadzie remis.
Pozdrawiam
Michał