Temat: Mundial 2010
Rafał Turek:
A co sadzicie o Serbii?
Wychodzac z grupy zagraja o 1/4 z Anglikami/USA
Argentna ma na drodze (IMO) Meksyk/Urugwaj
Hiszapnii - mam nadzieje ze Brazylia,Canarinios "potkna" sie w grupie i wyjda z 2 miejsa i bedzemy mieli przedwczesny final :) ... jesli sie nie uda to zagraja z Holandia :)
Słowacja i Słowennia sa stanowczo za slabe na MŚ, to tak jak teraz Legia na LM.
Podsumowujac moim zdaniem wygra Argentyna/Holandia.
Witam,
jestem nowy, interesuję się piłką nożną od zawsze i jestem lokalnym patriotą (Polonia Bytom) , więc pozdrawiam wszystkich kibiców. Co do MŚ 2010, to mając za sobą już pewne doświadczenie i rozeznanie, ale mistrza typowac nie będę. Pierwsze oglądałem w roku 1966, a potem to już był obowiązek (w roku 1994 - brałem specjalnie urlop). Nie wydaje mi się, aby, ktoś z nie utytułowanych się wmieszał w wąskie grono, mam nadzieję, że Włosi nie zdobędą kolejnego tytułu, są moją antypatią od roku 1970 (niezapomniany mecz z RFN w półfinale, 3:4 po dogrywce, po typowym dla nich przedstawieniu, nigdy winny, bo nie faulował, chamskie i ordynarne faule, kiedy sędzia nie widzi (Beckenbauer z ręką na temblaku, wtedy zmian jeszcze nie było, aktorstwo, be!kto tego nie widział, niech żałuje, bo potem takich emocji, to już raczej nie było, no może jeszcze 3:2 Niemców z Francuzami w 1982 r. Finału porządnego nie widziałem od 1986 (Argentyna-RFN 3:2), Brazylia skończyła się w roku 1970, potem katastrofa, mam nadzieję, że w tym roku też. Holendrzy nie wytrzymują ciśnienia i pewnie 3. wicemistrza nie będzie. Kibicuję Serbom, wcześniej Jugosławii (powinni byc już dawno kiedyś mistrzem świata, z takim bogactwem piłkarzy, ale ta ich bałkańska mentalnośc, ach szkoda gadac) oraz Niemcom.
Pozdrawiam
Michał
Michał Jarczyk edytował(a) ten post dnia 12.05.10 o godzinie 14:20