Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

No to po raz kolejny okazało się że Najlepszy nie zawsze zostaje nagrodę dla najlepszego

http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-hiszpanska/lione...Krzysztof S. edytował(a) ten post dnia 10.01.11 o godzinie 20:06

konto usunięte

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

W tym roku wybór był wyjątkowo trudny, dlatego każde rozstrzygnięcie niosło by jakiś cień kontrowersji. Ja osobiście wolałbym Xaviego, ale wybór Messiego szanuję. Fakt, że jego dyspozycja na mundialu w RPA i występ całej reprezentacji Argentyny był jednym wielkim nieporozumieniem, ale tutaj zawalił głownie trener.

konto usunięte

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

Też uważam, że Xavi jest najlepszym piłkarzem naszego globu, może nie spektakularnym, ale równym i niezawodnym, ale jest tak już od kilku lat, więc trudno było się spodziewać, że wygra z gwiazdą, jaką niewątpliwie jest Messi. Pocieszam się tym, że Xavi dostaje tak pozytywny feedback z drużyny, że jakiś tam Złoty Bucik nie jest mu do szczęścia potrzebny.

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

Nie mniej w roku w którym odbywały się MŚ ta impreza powinna stanowić poważny argument przy takiej nagrodzie.
Poza tym o ile jestem w stanie wyobrazić sobie Barcelonę bez Messiego, to na dziś nie widzę jej bez Iniesty i Xaviego.
Dla mnie ktoś z tej dwójki powinien te nagrodę otrzymać. Messi jest piłkarzem wybitnym, ale za ten tok nagroda dla najlepszego należała się komu innemu.
Marcin Góral

Marcin Góral Keep Moving Forward

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

Najważniejszymi argumentami są to co piłkarz pokazuje w klubie i w reprezentacji. Messi w reprezentacji (nie tylko na mundialu) nie błyszczy. Zamiast niego w tej trójce powinien znaleźć się Forlan.
Roman F.

Roman F. Head of Group
Finance IT SC, IT
Program Manager

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

A moim zdaniem bardziej przegrali Xavi i Iniesta niż wygrał Messi (wybierając Messiego - chyba ich pogodzili). Piłka to commerce. Xavi - faworyt - za cichy, chyba za za mało spektakularny choć talentu i kunsztu - ze świecą szukać. Iniesta - śledzę jego karierę od dawna i bardzo mu kibicuję - to jest świetny zawodnik. Messi, Ronaldo - to się sprzedaje...

Tego rodzaju ceremonie mają jedną wadą - wybiera się tylko jednego :)

Popieram opinię, że Forlan powinien być w 3.
Przemysław Schmelter

Przemysław Schmelter STUDIO-PRZEM /
Schmelter Fitness
Club

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

Piotr L.:
Fakt,
że jego dyspozycja na mundialu w RPA i występ całej reprezentacji Argentyny był jednym wielkim nieporozumieniem, ale tutaj zawalił głownie trener.


to nie trener biegałpo boisku.

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

Messi nie błyszczy w reprezentacji? Ciekawa teza :-) Niewątpliwie nie jest tak efektywny jak w Barcelonie, ale i tak bez niego Argentyna na mundialu by z grupy nie wyszła, bo ciągnął tę drużynę za uszy jak tylko mógł. A że koledzy nie potrafili wykorzystać miejsca, jakie im stwarzał, to skończyło się kompromitacją. Największa zasługa w tym genialnego trenera.

Jak to ktoś ładnie napisał: szkoda, że tym razem wygrał najlepszy. Szkoda Xaviego, bo pewnie tak blisko Złotej Piłki już raczej nie będzie, chociaż życzę mu tego z całego serca.

Nieco irytuje mnie deprecjonowanie osiągnięć i gry Messiego. Chłopak robi z piłką rzeczy, o których większość piłkarzy, jakich widziałem, może pomarzyć. I robi to z niesamowitą regularnością. Więcej - z każdym rokiem jest lepszy! Kiedy już wydaje się, że wyższego biegu już nie da rady wrzucić, on jeszcze się rozpędza. W tym sezonie oprócz zawrotnej ilości bramek dorzuca to, co do tej pory robił Xavi - przepiękne asysty z głębi pola. W 15 meczach La Liga 18 bramek i 12 asyst! Statystyki może i nie grają, ale jak ktoś pisze, że Messi nie zasłużył na ZP, to znaczy że jego gry mało widział.

BTW wolę, żeby wygrał bezdyskusyjnie najlepszy piłkarz w roku MŚ, niż gdyby miał znowu wygrywać taki Cannavaro, który w sezonie grał wielki piach, a zdobył wyróżnienie tylko dlatego, że jego ekipa wygrała turniej.

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

Krystian Kuba P.:
Jak to ktoś ładnie napisał: szkoda, że tym razem wygrał najlepszy. Szkoda Xaviego, bo pewnie tak blisko Złotej Piłki już raczej nie będzie, chociaż życzę mu tego z całego serca.

zależy co kto miał na myśli pisząc najlepszy. Może jeśli patrzymy na indywidualne umiejętności to tak.
Ale jeśli niewystarczające jest to że dwaj zawodnicy poprowadzili Hiszpanię do wywalczenia MŚ, że są sercem i siłą napędową Barcelony, to nie wiem co trzeba więcej zrobić, by zostać piłkarzem roku.

Taka nagroda nie powinna być za piękne, efektowne i cyrkowe sztuczki z piłką, ale za cały sezon.
A tu moim zdaniem Messi ustępował Iniescie i Xaviemu.
Po prostu dla mnie Messi wygrał też dlatego że nazywa się Messi, a nie dlatego że był najlepszy w roku 2010 we wszystkich rozgrywkach.
Nieco irytuje mnie deprecjonowanie osiągnięć i gry Messiego. Chłopak robi z piłką rzeczy, o których większość piłkarzy, jakich widziałem, może pomarzyć. I robi to z niesamowitą regularnością.

Ale ta nagroda to nie konkurs Mam talent, tylko nagroda za cały rok gry w piłkę. Messi jest niesamowity i pewnie jeszcze niejedną taką nagrodę zdobędzie, a spokojnie (i zasłużenie) można było ją przyznać komu innemu.
BTW wolę, żeby wygrał bezdyskusyjnie najlepszy piłkarz w roku MŚ, niż gdyby miał znowu wygrywać taki Cannavaro, który w sezonie grał wielki piach, a zdobył wyróżnienie tylko dlatego, że jego ekipa wygrała turniej.

ale w tym roku nagroda dla Iniesty czy Xaviego nie byłaby niezasłużona

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

Krzysztof S.:
zależy co kto miał na myśli pisząc najlepszy. Może jeśli patrzymy na indywidualne umiejętności to tak.
A Złota Piłka to przecież nagroda indywidualna :-)
Ale jeśli niewystarczające jest to że dwaj zawodnicy poprowadzili Hiszpanię do wywalczenia MŚ, że są sercem i siłą napędową Barcelony, to nie wiem co trzeba więcej zrobić, by zostać piłkarzem roku.
Byłaby wystarczająca. Z tym, że wkład Messiego w grę Barçy jest nie mniejszy niż Xaviego i Iniesty (no chyba, że liczymy ich razem?).
Taka nagroda nie powinna być za piękne, efektowne i cyrkowe sztuczki z piłką, ale za cały sezon.
A tu moim zdaniem Messi ustępował Iniescie i Xaviemu.
Po prostu dla mnie Messi wygrał też dlatego że nazywa się Messi, a nie dlatego że był najlepszy w roku 2010 we wszystkich rozgrywkach.
Messi to raczej nie cyrkowe sztuczki, fenomen tego chłopaka polega na tym, że on dalej gra jak na podwórku, tyle że przeciwko piłkarzom ze światowej czołówki: mija pachołki jak obrońców (czy tam na odwrót), nie przewraca się przy najmniejszym powiewie wiatru i walczy do upadłego. I do tego ta niesamowita gra kombinacyjna... W Argentynie nie miał z kim grać z klepki - i to byłby argument za XavIniestą, ale też Pedro czy Danim Alvesem.
Ale ta nagroda to nie konkurs Mam talent, tylko nagroda za cały rok gry w piłkę. Messi jest niesamowity i pewnie jeszcze niejedną taką nagrodę zdobędzie, a spokojnie (i zasłużenie) można było ją przyznać komu innemu.
Obok Xaviego to Messi był najrówniejszy przez cały rok, w którym słabsze miał kilka dni - z braku wsparcia od rodaków.
ale w tym roku nagroda dla Iniesty czy Xaviego nie byłaby niezasłużona
Nagroda dla Iniesty byłaby nieco niezasłużona - kontuzja, przeciętna gra na MŚ i tylko ta bramka w finale + świetne drugie pół roku.
Xavi to inna bajka. Byłem zwolennikiem przyznania jemu tej nagrody - i za ten sezon, i za całokształt.

Z drugiej strony pamiętajmy, że to tylko plebiscyt, Messi niewątpliwie ma wypracowaną mocną markę. Ale ją potwierdza w każdym meczu, co IMHO jest wystarczającym argumentem za nim.

konto usunięte

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

Kibicowałem mu. To był jedyny sensowny wybór. Ten chłopak jest z innej planety.

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

Krystian Kuba P.:
Obok Xaviego to Messi był najrówniejszy przez cały rok, w którym słabsze miał kilka dni - z braku wsparcia od rodaków.

I właśnie o ten jeden element moim zdaniem choćby Xavi bardziej na tę nagrodę zasłużył.
Xavi to inna bajka. Byłem zwolennikiem przyznania jemu tej nagrody - i za ten sezon, i za całokształt.

o tym mówię. To chyba byłby najlepszy moment
Z drugiej strony pamiętajmy, że to tylko plebiscyt, Messi niewątpliwie ma wypracowaną mocną markę. Ale ją potwierdza w każdym meczu, co IMHO jest wystarczającym argumentem za nim.

Dokładnie zresztą najważniejszą nagrodę sezonu Iniesta z Xavim odebrali w RPA. I jestem pewien że Messi z chęcią by się zamienił z nimi i oddał im tę nagrodę w zamian za możliwość wzniesienia Pucharu Świata.

Ale myślę, ze jak Argentyna doczeka się lepszego selekcjonera, to i Messi przeżyje taki moment. Bo kolegów nie ma złych tylko głównodowodzący to ignorant.

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

Krzysztof S.:
I właśnie o ten jeden element moim zdaniem choćby Xavi bardziej na tę nagrodę zasłużył.
Tu bym się mógł spierać.
Xavi to inna bajka. Byłem zwolennikiem przyznania jemu tej nagrody - i za ten sezon, i za całokształt.

o tym mówię. To chyba byłby najlepszy moment
Ale tu na pewno nie będę :D
Dokładnie zresztą najważniejszą nagrodę sezonu Iniesta z Xavim odebrali w RPA. I jestem pewien że Messi z chęcią by się zamienił z nimi i oddał im tę nagrodę w zamian za możliwość wzniesienia Pucharu Świata.
Dokładnie tak- co Messi sam potwierdził odbierając złotego balona.
Ale myślę, ze jak Argentyna doczeka się lepszego selekcjonera, to i Messi przeżyje taki moment. Bo kolegów nie ma złych tylko głównodowodzący to ignorant.
Ignoranta już nie ma, chyba że Batistę też tak oceniasz ;-)
Ale w reprezentacji Messiemu zawsze będzie trudniej. Taki automatyzm, grę na pamięć, jaką ma w Barcelonie, nie da się wypracować przez kilka treningów w roku. Dlatego Hiszpania zbiera teraz laury, że trzon gra ze sobą dzień w dzień. Chyba, że Barça kupi jeszcze jakiegoś Albiceleste, ale na to się raczej nie zanosi.
Lech Walkiewicz

Lech Walkiewicz Technik Informatyk

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

Po mojemu Messi zasłużył. Na mundialu nie miał szczęścia. Póki gra i nie będzie miał poważnych kontuzji długo nikt go nie przebije

http://www.youtube.com/watch?v=KN6zTox-hhk

Na Youtube tego pełno, każda akcja z jego udziałem niesamowita.

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

Krystian Kuba P.:
Ignoranta już nie ma, chyba że Batistę też tak oceniasz ;-)
Ale w reprezentacji Messiemu zawsze będzie trudniej. Taki automatyzm, grę na pamięć, jaką ma w Barcelonie, nie da się wypracować przez kilka treningów w roku. Dlatego Hiszpania zbiera teraz laury, że trzon gra ze sobą dzień w dzień. Chyba, że Barça kupi jeszcze jakiegoś Albiceleste, ale na to się raczej nie zanosi.

o to gdzieś mi ta zmiana umknęła:) mój błąd:)
ale zobacz że wiele reprezentacji to zlepek piłkarzy grających w różnych klubach, ligach.
No fakt Hiszpania ma łatwiej, bo ma liczne grono w jednym klubie.

Nie mniej i bez tego można wygrać. Potrzeba jednak zebrać stabilną grupę zawodników dodać dobrego selekcjonera co to poukłada.
Argentyna z Messim i grupą naprawdę niezłych piłkarzy i dobrym selekcjonerem jest w stanie sięgnąć po Puchar Świata
Urszula Kurnicka

Urszula Kurnicka rekrutuję, motywuję,
analizuję //
poszukuję Asystentek
Pr...

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

zgadzam się z tezą, że Messi jest piłkarzem z innego świata, ale dla mnie tutaj najlepszym powinien zostać Xavi. To on dyryguje orkiestrą Barcy i Hiszpanii :)
Jednak niestety to nie my wybieramy, a trenerzy i dziennikarze. Szkoda, że Xavi nie jest medialny. A może właśnie za to cenimy go jeszcze bardziej?

Prawda jest taka, że który by nie wygrał, dwóch pozostałych byłoby przegranymi. Akurat najmniej tutaj pasował mi Iniesta w tej trójce, nie porywa mnie jego gra, jak Xaviego czy Messiego, ale zarazem nie zgadzam się z wypowiedzią Mourinho, że Iniesta w zeszłym roku "tylko" strzelił gola w finale MŚ ;p

edit: pisownia ;pUrszula Kurnicka edytował(a) ten post dnia 11.01.11 o godzinie 11:38
Grzegorz B.

Grzegorz B. copywriter;
ghostwriter

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

Prawda jest taka, że świetna dyspozycja Xaviego i Iniesty jest pokłosiem doskonałej dyspozycji Messiego. Można by chcieć odmiany, ale jeśli mówimy o najlepszym piłkarzu świata, to jest nim Leo. Od kiedy jego forma eksplodowała, Barcelona jest naprawdę wielka.

Mistrzostwo Świata to sukces drużynowy. Messi robił dla Argentyny, co mógł. Ale Argentyna jest zwyczajenie słaba i miała bardzo słabego trenera. Wszystkim się zdawało, że Maradona pierdnie i Albicelesti wygrają Mistrzostwo Świata. Hiszpania ma najlepszą drużynę. Ale nie najlepszego zawodnika.
Michał Pytel

Michał Pytel Senior Account
Executive

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

Jak dla mnie to dosyć kontrowersyjny wybór. Messi zawiódł na MŚ co powinno go eliminować z walki o Złotą Piłkę. Argumenty że Argentyna jest słaba są kiepskie, bo ta sama Argentyna ograła niedawno Hiszpanię 4:1 w meczu towarzyskim....co ma powiedzieć Forlan który ze słabszym Urugwajem zaszedł tak daleko...??? Mi w trójce brakuje Sneijdera...skoro wygranie LM, wszystkiego w lidze włoskiej i wicemistrzostwo świata to za mało to znaczy że wyżej ceni się Mistrzostwo Hiszpanii...Messi to kapitalny piłkarz ale niech odbiera nagrody za sezon kiedy faktycznie wzniósł się na wyżyny...

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

Myślę, że w pierwszej trójce zamiast Iniesty powinien się znaleźć wspomniany Snejder lub Forlan.
I nie zmienię zdania że jednak nagroda należała się najbardziej Xaviemu. Ale i tak on tę najważniejszą odebrał jak pisałem w RPA.

Co do Messiego to raczej bym napisał że Jego dyspozycja zależy od Iniesty i Xaviego. W Barcelonie to oni prowadzą grę, potem to wszystko finalizuje Leo. Co nie zmienia faktu że jest piłkarskim geniuszem.

Nie mniej to nie był w 100% jego sezon
Marcin Góral

Marcin Góral Keep Moving Forward

Temat: Lionel Messi najlepszym piłkarzem 2010 roku

I tu się w pełni zgodzę.
Jak Argentyna grała w grupie na mundialu? Bardzo dobrze, ale lepsi od Messiego byli Aguero i Tevez.

Świetny argument Panie Michale:-) Forlan zaprowadził Urugwaj tak daleko, a Messi? Skoro jest taki dobry to dlaczego nie poprowadził Argentyny do finału? Mówcie co chcecie, ale Argentyna miała bardzo mocną "pakę" na mundial.

Z tej trójki Xavi najbardziej zasłużył na ZP.

Moja teza jest taka. Skoro za ten rok Messi dostał złotą piłkę (a tamten sezon miał o wiele lepszy) to Brazylijczyk Ronaldo powinien dostawać złotą piłkę rok w rok kiedy grał w Barcelonie i Mediolanie, a to był fenomen napastnika...

Następna dyskusja:

Losowanie El. MŚ 2010




Wyślij zaproszenie do