Michał Pytel

Michał Pytel Senior Account
Executive

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Zacznę od tego że nie pompowałem balonu przed Euro 2008, zdawałem sobie sprawę że sam występ na tej imprezie jest sukcesem, od początku było jasne że Niemcy i Chorwacja mają lepsze zespoły więc nie czułem się specjalnie zawiedziony.
Jednak błędy Leo na Euro i ostatnie wyczyny sprawiły że straciłem zaufanie do tego trenera.
Po Euro nie spodziewałem się rewolucji w składzie, bo na rewolucję to sobie może powolić Francja, Włochy, Brazylia, ale ciągłe powoływanie Pazdana, Zahorskiego i im podobnych piłkarzyków którzy kilka razy poprawnie kopnęli piłkę w naszej słabej lidze może irytować.
Benhakker niestety popełnia błędy i zapomnijmy wreszcie o świetnym meczu z Portugalią, bo w tych samych eliminacjach była jeszcze np. porażka z Armenią...
Z dużą obawą myślę o meczu ze Słowenią która ma kilku ciekawych piłkarzy. Ostatnie powołania Leo, mogą być jakimś zwrotem, ale czuje że w meczach o punkty zagrają Ci sami co wcześniej...

konto usunięte

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

cóż, teraz wszystko wygląda, ze wszystko się sypie, ale myślę, że jeszcze dojdzie do poziomu w miarę znośnego, niestety pewnie awansujemy do MŚ, bo mamy piekielnie łatwą grupę, samych średniaczków, których tak bardzo lubimy ogrywać.
Na samych mistrzostwach oczywiście nie będzie już takich średniaczków, a zespołami pokroju Włoch czy Holandii nie będziemy rozegrani.
A co do Leo to mam dwa zastrzeżenia - przede wszystkim dobranie złego fizjologa, przez którego biegali spacerkiem bez elementu dynamiki, następnie kwestia personalna - jak widać, można było powołać Brożka, Kowalczyka, etc. i gdyby to zrobił wcześniej, przed ME, to konkurencja w składzie byłaby większa, a taki Golański nie musiałby biegać po lewej stronie boiska.

konto usunięte

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Ja Leo wciąż wierzę i będę wierzył bo jest on fachowcem jakich u nas mało.Kto nie wierzy to jego sprawa, widać słabo u niego z wiarą:). To że ostatnie wydarzenia z pijakami w tle nie wróżą nic dobrego nie znaczy że to jest misja z tytułu mission impossible dla Leo, on nie raz udowadniał, że takie zadania lubi i wychodzi z nich obronną ręką:). To że niektórzy z kadrowiczów upijają się i traktują mało profesjonalnie swój zawód to inna sprawa, ale mam nadzieje że to im nie zespuje karier i wrócą na normalny tor:).

konto usunięte

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Aleksandra Andruchów:
cóż, teraz wszystko wygląda, ze wszystko się sypie, ale myślę, że jeszcze dojdzie do poziomu w miarę znośnego, niestety pewnie awansujemy do MŚ, bo mamy piekielnie łatwą grupę, samych średniaczków, których tak bardzo lubimy ogrywać.
Na samych mistrzostwach oczywiście nie będzie już takich średniaczków, a zespołami pokroju Włoch czy Holandii nie będziemy rozegrani.
A co do Leo to mam dwa zastrzeżenia - przede wszystkim dobranie złego fizjologa, przez którego biegali spacerkiem bez elementu dynamiki, następnie kwestia personalna - jak widać, można było powołać Brożka, Kowalczyka, etc. i gdyby to zrobił wcześniej, przed ME, to konkurencja w składzie byłaby większa, a taki Golański nie musiałby biegać po lewej stronie boiska.
Jak widać znowu to samo, było wałkowane mógł powołać i co z tego? Czy gdyby ich powołał to nasza gra na Euro wyglądała by inaczej? Czy wyszlibyśmy z grupy? Z pewnością nie i czy to Jeleń,Brożek,Kowalczyk,Gancarczyk,Głowacki,Zieńczuk,Wichniarek lub Bosacki by tego nie zmienili.
Krzysztof Chyłek

Krzysztof Chyłek Technolog Procesów
Specjalnych - MTU
Aero Engines Poland

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Ja również wierze w Leo. Jesli bylby słabym trenerem to nie zatrudniałby go tak wielkie kluby jak np. Real Madryt.
Poza tym, ja widze u goscia jakosc,a niestety nasi zawodnicy mysze DUZO pracowac na tzw jakosc.
A co do podejsica naszych sportowcow to chyba wszysycy ostatnio slyszeli.
Mam nadzieje ze tylko wyciagna wnioski, bo tylko glupiec by tego nie zrobil.

Pozdrawiam
Michał Pytel

Michał Pytel Senior Account
Executive

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Artur B.:
To że ostatnie wydarzenia z pijakami w tle nie
wróżą nic dobrego nie znaczy że to jest misja z tytułu mission impossible dla Leo, on nie raz udowadniał, że takie zadania lubi i wychodzi z nich obronną ręką:)

rozumiem że tego kto raz się upije do końca życia będziesz nazywał pijakiem? jeszcze zatęsknimy za tymi "pijakami". Zwłaszcza za Borucem i Dudką...

konto usunięte

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Michał Pytel:
Artur B.:
To że ostatnie wydarzenia z pijakami w tle nie
wróżą nic dobrego nie znaczy że to jest misja z tytułu mission impossible dla Leo, on nie raz udowadniał, że takie zadania lubi i wychodzi z nich obronną ręką:)

rozumiem że tego kto raz się upije do końca życia będziesz nazywał pijakiem? jeszcze zatęsknimy za tymi "pijakami". Zwłaszcza za Borucem i Dudką...

Nigdzie tak nie napisałem , to
twoja interpretacja i to błędna:). Boruc lubi wypić od dawna i każdy to wie, Dudka każdy pamięta co kilka lat temu zrobił po pijaku jadąc autem,Majewski szkoda go bo młody chłopak a już mu w głowie imprezy:).
Artur B. edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 10:01

konto usunięte

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Z tym Borucem, Dudką i Majewskim to jest tak. Chłopaki po meczu w hotelu zrobili sobie małą imprezkę. Fakt, faktem złamali jakieś zasady, ale dodajmy że byli po a nie przed meczem. Po drugie jak zwykle rzecznik Koźmiński nie wiadomo czemu, poleciał z tą sensacją do mediów. Nie wiem czemu to miało służyć, może chciał pokazać że autorytet Beenhakkera maleje, co jest oczywiście nie prawdą. Wobec takich działań Koźmińskiego, Leo nie mógł nic innego zrobić jak oficjalnie wykluczyć zawodników z kadry (jestem pewien, że na następne mecze po San Marino, cała trójka już przyjdzie). Wracając, kadra jest jak rodzina jeśli komuś się zdarzy jakiś wybryk to nie biegnie się do sąsiadów, tylko załatwia się w domu. Tak też chciał zrobić Leo, niestety przez jednego pseudo działacza sie nie udało.

konto usunięte

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Robert Fila:
Z tym Borucem, Dudką i Majewskim to jest tak. Chłopaki po meczu w hotelu zrobili sobie małą imprezkę. Fakt, faktem złamali jakieś zasady, ale dodajmy że byli po a nie przed meczem. Po drugie jak zwykle rzecznik Koźmiński nie wiadomo czemu, poleciał z tą sensacją do mediów. Nie wiem czemu to miało służyć, może chciał pokazać że autorytet Beenhakkera maleje, co jest oczywiście nie prawdą. Wobec takich działań Koźmińskiego, Leo nie mógł nic innego zrobić jak oficjalnie wykluczyć zawodników z kadry (jestem pewien, że na następne mecze po San Marino, cała trójka już przyjdzie). Wracając, kadra jest jak rodzina jeśli komuś się zdarzy jakiś wybryk to nie biegnie się do sąsiadów, tylko załatwia się w domu. Tak też chciał zrobić Leo, niestety przez jednego pseudo działacza sie nie udało.

To fakt jak zwykle to wina PZPN-u:).

konto usunięte

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Eee tam, Boruc i Dudka wrócą po meczach ze Słowenią i z San Marino.
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Robert Fila:
Z tym Borucem, Dudką i Majewskim to jest tak. Chłopaki po meczu w hotelu zrobili sobie małą imprezkę. Fakt, faktem złamali jakieś zasady, ale dodajmy że byli po a nie przed meczem. Po drugie jak zwykle rzecznik Koźmiński nie wiadomo czemu, poleciał z tą sensacją do mediów. Nie wiem czemu to miało służyć, może chciał pokazać że autorytet Beenhakkera maleje, co jest oczywiście nie prawdą. Wobec takich działań Koźmińskiego, Leo nie mógł nic innego zrobić jak oficjalnie wykluczyć zawodników z kadry (jestem pewien, że na następne mecze po San Marino, cała trójka już przyjdzie). Wracając, kadra jest jak rodzina jeśli komuś się zdarzy jakiś wybryk to nie biegnie się do sąsiadów, tylko załatwia się w domu. Tak też chciał zrobić Leo, niestety przez jednego pseudo działacza sie nie udało.

Prawda jest taka, że im dłużej nasza kadra przebywa na zgrupowaniu, tym gorzej potem gra. Podstawową przyczyną jest to, że zawodnicy z zagranicznych klubów traktują spotkania kadry, jak okazję, by poza reżimem, obowiązującym ich w klubach, spędzić miło czas, dając sobie systematycznie w migdał. Konsekwencje są takie, że nie tylko grają słabo w reprezentacji, ale po powrocie do klubów tracą miejsca w swoich drużynach.
Identyczna sytuacja jest do dziś w kadrze Serbii, a była niedawno w kadrze Chorwacji. I trener Chorwatów pozawieszał imprezowiczów i ma jedną z najlepszych reprezentacji w Europie, a trener Serbów udaje, że deszcz pada i jego drużyna się nie liczy. Beniek Haker zrobił to, co trener Chorwatów i miał świętą rację.Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 13:22
Michał Pytel

Michał Pytel Senior Account
Executive

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Artur B.:
Nigdzie tak nie napisałem , to twoja interpretacja i to błędna:). Boruc lubi wypić od dawna i każdy to wie, Dudka każdy pamięta co kilka lat temu zrobił po pijaku jadąc autem,Majewski szkoda go bo młody chłopak a już mu w głowie imprezy:).
Artur B. edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 10:01

Czyli jak ja lubię wypić kilka piw raz w tygodniu to jestem pijakiem?
Gdyby Boruc miał faktycznie duży problem z alkoholem to nie byłby jednym z lepszych bramkarzy na świecie.
Co do Dudki to trochę nie znasz tematu. Chłopakowi faktycznie coś tam wyszło w alkomacie, ale był to efekt imprezy z poprzedniego dnia.
Zresztą prokuratura uznała że wypadek był z winy pieszego...
Dudka stracił prawko na 9 miechów i tyle.
Wszystko jest dla ludzi, byle z umiarem. Nie pochwalam wyczynu tych chłopaków, ale każdy z nas jest tylko człowiekiem...
Zresztą czy możemy sobie pozwolić na wyrzucanie z kadry Dudki i Boruca pokaże mecz z niedocenianą Słowenią...
Wyobrażasz sobie co będzie jak Fabiański puści szmatę? Będzie kolejne piekiełko...

konto usunięte

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Michał Pytel:
Artur B.:
Nigdzie tak nie napisałem , to twoja interpretacja i to błędna:). Boruc lubi wypić od dawna i każdy to wie, Dudka każdy pamięta co kilka lat temu zrobił po pijaku jadąc autem,Majewski szkoda go bo młody chłopak a już mu w głowie imprezy:).

Czyli jak ja lubię wypić kilka piw raz w tygodniu to jestem pijakiem?
Gdyby Boruc miał faktycznie duży problem z alkoholem to nie byłby jednym z lepszych bramkarzy na świecie.
Co do Dudki to trochę nie znasz tematu. Chłopakowi faktycznie coś tam wyszło w alkomacie, ale był to efekt imprezy z poprzedniego dnia.
Zresztą prokuratura uznała że wypadek był z winy pieszego...
Dudka stracił prawko na 9 miechów i tyle.
Wszystko jest dla ludzi, byle z umiarem. Nie pochwalam wyczynu tych chłopaków, ale każdy z nas jest tylko człowiekiem...
Zresztą czy możemy sobie pozwolić na wyrzucanie z kadry Dudki i Boruca pokaże mecz z niedocenianą Słowenią...
Wyobrażasz sobie co będzie jak Fabiański puści szmatę? Będzie kolejne piekiełko...
Jesteś piłkarzem, jeździsz na zgrupowania kadry, nosisz orzełka na piersi i masz się za wzór do naśladowania dla młodych? Nie wydaje mi się byś był kimś takim-piłkarzem. Dla nich futbol to praca czyli jak będziesz pił w pracy to długo nie popracujesz. To tak jak byś pił w pracy, nieprofesjonalnie się zachowywał wobec swojego pracodawcy, w czasie wolnym każdy może robić co mu się podoba widzę że nie czaisz.
Fabiański nie puści szmaty bo jest naprawdę niezłym bramkarzem, a na Borucu świat się nie kończy.Fakt zalicza się do czołówki najlepszych bramkarzy ale z takim zachowaniem to jedynie może stracić, mowa nie tylko o kadrze.Jeśli chodzi o karierę Boruca to porównując go np. do Dudka to jeszcze sporo mu brakuje. W pełni popieram decyzję Leo i tyle. Zasady są zasadami.Artur B. edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 14:59
Michał H.

Michał H. Aby do czegoś dojść,
trzeba wyruszyć w
drogę

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Michał Pytel:
Zacznę od tego że nie pompowałem balonu przed Euro 2008, zdawałem sobie sprawę że sam występ na tej imprezie jest sukcesem, od początku było jasne że Niemcy i Chorwacja mają lepsze zespoły więc nie czułem się specjalnie zawiedziony.
Jednak błędy Leo na Euro i ostatnie wyczyny sprawiły że straciłem zaufanie do tego trenera.
Po Euro nie spodziewałem się rewolucji w składzie, bo na rewolucję to sobie może powolić Francja, Włochy, Brazylia, ale ciągłe powoływanie Pazdana, Zahorskiego i im podobnych piłkarzyków którzy kilka razy poprawnie kopnęli piłkę w naszej słabej lidze może irytować.
Benhakker niestety popełnia błędy i zapomnijmy wreszcie o świetnym meczu z Portugalią, bo w tych samych eliminacjach była jeszcze np. porażka z Armenią...
Z dużą obawą myślę o meczu ze Słowenią która ma kilku ciekawych piłkarzy. Ostatnie powołania Leo, mogą być jakimś zwrotem, ale czuje że w meczach o punkty zagrają Ci sami co wcześniej...

Przeciwko Benhakerowi przemawia fakt, że zdobył w finałach Mistrzostw Europy mniej punktów od swoich poprzedników, tj. Engela w Korei, i Janasa w Niemczech. Obaj w/w stracili pracę po finałach, choć również obaj mieli juz podpisane kontrakty na kolejne eliminacje. Może Leo ma lepiej podpisany kontrakt, i za drogo by jego zwolnienie kosztowało PZPN?
Mimo iz Benhaker jest najbardziej utytułowanym trenerem z prowadzących w całej historii naszej kadry. No może oprócz Górskiego. To wszystkie swoje sukcesy zawdzięcza piłce klubowej. Nawet gdy prowadził Oranje z światowej klasy piłkarzami - tj.Rijkard, van Baste itd - to wyniki były wysoce niezadowalające. To kolejny fakt przemawiający przeciwko Leo.

Jednakże - ponieważ uważam że wynik osiągnięty podczas Euro jest na miarę poziomu naszej piłki, a w niektórych meczach eliminacyjnych zagralismy mecze na bardzo wysokim poziomie, warto Leo dac kolejną szansę.

konto usunięte

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Michał H.:
Michał Pytel:
Zacznę od tego że nie pompowałem balonu przed Euro 2008, zdawałem sobie sprawę że sam występ na tej imprezie jest sukcesem, od początku było jasne że Niemcy i Chorwacja mają lepsze zespoły więc nie czułem się specjalnie zawiedziony.
Jednak błędy Leo na Euro i ostatnie wyczyny sprawiły że straciłem zaufanie do tego trenera.
Po Euro nie spodziewałem się rewolucji w składzie, bo na rewolucję to sobie może powolić Francja, Włochy, Brazylia, ale ciągłe powoływanie Pazdana, Zahorskiego i im podobnych piłkarzyków którzy kilka razy poprawnie kopnęli piłkę w naszej słabej lidze może irytować.
Benhakker niestety popełnia błędy i zapomnijmy wreszcie o świetnym meczu z Portugalią, bo w tych samych eliminacjach była jeszcze np. porażka z Armenią...
Z dużą obawą myślę o meczu ze Słowenią która ma kilku ciekawych piłkarzy. Ostatnie powołania Leo, mogą być jakimś zwrotem, ale czuje że w meczach o punkty zagrają Ci sami co wcześniej...

Przeciwko Benhakerowi przemawia fakt, że zdobył w finałach Mistrzostw Europy mniej punktów od swoich poprzedników, tj. Engela w Korei, i Janasa w Niemczech. Obaj w/w stracili pracę po finałach, choć również obaj mieli juz podpisane kontrakty na kolejne eliminacje. Może Leo ma lepiej podpisany kontrakt, i za drogo by jego zwolnienie kosztowało PZPN?
Mimo iz Benhaker jest najbardziej utytułowanym trenerem z prowadzących w całej historii naszej kadry. No może oprócz Górskiego. To wszystkie swoje sukcesy zawdzięcza piłce klubowej. Nawet gdy prowadził Oranje z światowej klasy piłkarzami - tj.Rijkard, van Baste itd - to wyniki były wysoce niezadowalające. To kolejny fakt przemawiający przeciwko Leo.

Jednakże - ponieważ uważam że wynik osiągnięty podczas Euro jest na miarę poziomu naszej piłki, a w niektórych meczach eliminacyjnych zagralismy mecze na bardzo wysokim poziomie, warto Leo dac kolejną szansę.
Zaznaczę iż Leo jako jedyny prowadził drużynę na Euro, reszta trenerów-Janas,Engel, zafundowali nam rozrywkę podczas mistrzostw świata:).
Michał H.

Michał H. Aby do czegoś dojść,
trzeba wyruszyć w
drogę

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

>.
Zaznaczę iż Leo jako jedyny prowadził drużynę na Euro, reszta trenerów-Janas,Engel, zafundowali nam rozrywkę podczas mistrzostw świata:).

fakt. Teoretycznie Euro to trudniejsza impreza, ale poziom eliminacji jest zbliżony. Zarówno Janas jak i Engel wygrali ostatnie mecze o pietruszkę. Leo popelnił sporo błedów podczas

Żaden piłkarzy nie był w życiowej formie - choc miał ich przez długi okres. Przepraszam - Boruc był w formie.
Brak alternatywy na lewej obronie. Próby z Golańskim na nowej pozycji. itd....
Michał Pytel

Michał Pytel Senior Account
Executive

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Artur B.:
Michał H.:
Michał Pytel:
Zacznę od tego że nie pompowałem balonu przed Euro 2008, zdawałem sobie sprawę że sam występ na tej imprezie jest sukcesem, od początku było jasne że Niemcy i Chorwacja mają lepsze zespoły więc nie czułem się specjalnie zawiedziony.
Jednak błędy Leo na Euro i ostatnie wyczyny sprawiły że straciłem zaufanie do tego trenera.
Po Euro nie spodziewałem się rewolucji w składzie, bo na rewolucję to sobie może powolić Francja, Włochy, Brazylia, ale ciągłe powoływanie Pazdana, Zahorskiego i im podobnych piłkarzyków którzy kilka razy poprawnie kopnęli piłkę w naszej słabej lidze może irytować.
Benhakker niestety popełnia błędy i zapomnijmy wreszcie o świetnym meczu z Portugalią, bo w tych samych eliminacjach była jeszcze np. porażka z Armenią...
Z dużą obawą myślę o meczu ze Słowenią która ma kilku ciekawych piłkarzy. Ostatnie powołania Leo, mogą być jakimś zwrotem, ale czuje że w meczach o punkty zagrają Ci sami co wcześniej...

Przeciwko Benhakerowi przemawia fakt, że zdobył w finałach Mistrzostw Europy mniej punktów od swoich poprzedników, tj. Engela w Korei, i Janasa w Niemczech. Obaj w/w stracili pracę po finałach, choć również obaj mieli juz podpisane kontrakty na kolejne eliminacje. Może Leo ma lepiej podpisany kontrakt, i za drogo by jego zwolnienie kosztowało PZPN?
Mimo iz Benhaker jest najbardziej utytułowanym trenerem z prowadzących w całej historii naszej kadry. No może oprócz Górskiego. To wszystkie swoje sukcesy zawdzięcza piłce klubowej. Nawet gdy prowadził Oranje z światowej klasy piłkarzami - tj.Rijkard, van Baste itd - to wyniki były wysoce niezadowalające. To kolejny fakt przemawiający przeciwko Leo.

Jednakże - ponieważ uważam że wynik osiągnięty podczas Euro jest na miarę poziomu naszej piłki, a w niektórych meczach eliminacyjnych zagralismy mecze na bardzo wysokim poziomie, warto Leo dac kolejną szansę.
Zaznaczę iż Leo jako jedyny prowadził drużynę na Euro, reszta trenerów-Janas,Engel, zafundowali nam rozrywkę podczas mistrzostw świata:).

a co zafundował nam Leo na Euro??? nawet słabej Austrii nie potrafiliśmy ograć, ale luz Austria to przecież gospodarz...a potem show z Chorwacja...
tak jak ty zachowanie wspomnianej trójki uważam za naganne, ale na twoim miejscu nie byłbym taki pewny Fabiański, owszem to świetny bramkarz, ale bramkarz który nie gra w klubie, Boruc nawet jeśli zagra słabo jak ostatnio w klubie to jest w rytmie meczowym, a to dla bramkarza bezcenne...
Co do Dudka to każdy ma swoje zdanie, nie odbieram mu tego co grał za najlepszych lat i wielkiego meczu z Milanem, myślę że żaden polski piłkarz nie powtórzy już nigdy jego wyczynu...
Mimo tego, Boruca uważam po prostu za lepszego bramkarza, w samej reprezentacji Boruc grał równiej i lepiej, a Dudek niestety często notował fatalne interwencje...

konto usunięte

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Artur B.:
mógł powołać i co
z tego? Czy gdyby ich powołał to nasza gra na Euro wyglądała by inaczej? Czy wyszlibyśmy z grupy? Z pewnością nie i czy to Jeleń,Brożek,Kowalczyk,Gancarczyk,Głowacki,Zieńczuk,Wichniarek lub Bosacki by tego nie zmienili.


podnieśliby poziom rywalizacji i może mielibyśmy Boruca w polu:P
osobiście wymieniłeś piłkarzy, którzy wtedy nie byli w formie, może prócz Kowalczyka, Głowackiego i Brożka. Gancarczyk by wygryzł Wawrzyniaka, wobec którego Leo był niekonsekwentny, bo miał na niego stawiać.
Polskę nie stać aby nie wykorzystywać potencjału Wichniarka, Brożka czy Jelenia. jeśli ci zawodnicy maja formę to muszą grać.
Taki Zahorski nie ma formy od pół roku...

co do Leo to rację miała Ola - gdyby fizjolog był dobry i piłkarze mieliby dynamikę w nogach (choćby na dwa mecze) to wynik z Austrią czy Chorwacją w rezerwowym składzie na pewno byłby lepszy mimo błędów personalnych i psychologicznych (odstawienie Kuby kiedy wiadomo było, że na Chorwację będzie zdrowy).

konto usunięte

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Michał Pytel:
Artur B.:
Michał H.:
Michał Pytel:
Zacznę od tego że nie pompowałem balonu przed Euro 2008, zdawałem sobie sprawę że sam występ na tej imprezie jest sukcesem, od początku było jasne że Niemcy i Chorwacja mają lepsze zespoły więc nie czułem się specjalnie zawiedziony.
Jednak błędy Leo na Euro i ostatnie wyczyny sprawiły że straciłem zaufanie do tego trenera.
Po Euro nie spodziewałem się rewolucji w składzie, bo na rewolucję to sobie może powolić Francja, Włochy, Brazylia, ale ciągłe powoływanie Pazdana, Zahorskiego i im podobnych piłkarzyków którzy kilka razy poprawnie kopnęli piłkę w naszej słabej lidze może irytować.
Benhakker niestety popełnia błędy i zapomnijmy wreszcie o świetnym meczu z Portugalią, bo w tych samych eliminacjach była jeszcze np. porażka z Armenią...
Z dużą obawą myślę o meczu ze Słowenią która ma kilku ciekawych piłkarzy. Ostatnie powołania Leo, mogą być jakimś zwrotem, ale czuje że w meczach o punkty zagrają Ci sami co wcześniej...

Przeciwko Benhakerowi przemawia fakt, że zdobył w finałach Mistrzostw Europy mniej punktów od swoich poprzedników, tj. Engela w Korei, i Janasa w Niemczech. Obaj w/w stracili pracę po finałach, choć również obaj mieli juz podpisane kontrakty na kolejne eliminacje. Może Leo ma lepiej podpisany kontrakt, i za drogo by jego zwolnienie kosztowało PZPN?
Mimo iz Benhaker jest najbardziej utytułowanym trenerem z prowadzących w całej historii naszej kadry. No może oprócz Górskiego. To wszystkie swoje sukcesy zawdzięcza piłce klubowej. Nawet gdy prowadził Oranje z światowej klasy piłkarzami - tj.Rijkard, van Baste itd - to wyniki były wysoce niezadowalające. To kolejny fakt przemawiający przeciwko Leo.

Jednakże - ponieważ uważam że wynik osiągnięty podczas Euro jest na miarę poziomu naszej piłki, a w niektórych meczach eliminacyjnych zagralismy mecze na bardzo wysokim poziomie, warto Leo dac kolejną szansę.
Zaznaczę iż Leo jako jedyny prowadził drużynę na Euro, reszta trenerów-Janas,Engel, zafundowali nam rozrywkę podczas mistrzostw świata:).

a co zafundował nam Leo na Euro??? nawet słabej Austrii nie potrafiliśmy ograć, ale luz Austria to przecież gospodarz...a potem show z Chorwacja...
tak jak ty zachowanie wspomnianej trójki uważam za naganne, ale na twoim miejscu nie byłbym taki pewny Fabiański, owszem to świetny bramkarz, ale bramkarz który nie gra w klubie, Boruc nawet jeśli zagra słabo jak ostatnio w klubie to jest w rytmie meczowym, a to dla bramkarza bezcenne...
Co do Dudka to każdy ma swoje zdanie, nie odbieram mu tego co grał za najlepszych lat i wielkiego meczu z Milanem, myślę że żaden polski piłkarz nie powtórzy już nigdy jego wyczynu...
Mimo tego, Boruca uważam po prostu za lepszego bramkarza, w samej reprezentacji Boruc grał równiej i lepiej, a Dudek niestety często notował fatalne interwencje...
Retoryczne pytanie...Co zafundowali piłkarze na Euro? Fakt Boruc ma lepsze występy w kadrze niż miał Dudek. Nie ganie nikogo niech robią piłkarze co im się podoba byle nie na zgrupowaniu i tyle. Można mnożyć przykłady jak Lozano wyrzucił kilku podstawowych siatkarzy, jak wielkie angielskie gwiazdy były wysyłane do domu za kadencji Erikssona itd. Poza tym nie ma wielkiego problemu swoje odpokutują i wrócę na mecze z Czechami:). Słowenia to nie jakaś potęga więc powinniśmy wygrać z nimi 2-0 po ciężkim meczu.Artur B. edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 15:51
Jacek Piotrowski

Jacek Piotrowski ...teatr mój widzę
ogromny...

Temat: Leo why? Czyli czy wierzymy jeszcze w Benhakkera??

Dwa najbliższe mecze w eliminacjach pokażą kto może być przydatny reprezentacji. Ja wierze w Lewandowskiego. Może jeszcze nie pokkaże na co go stać, ale ma szansę na rozwój. I dobrze że LEO go powołał. Bo w reprezentacji powionno byc miejsce dla młodych jak i dla "starych"

Następna dyskusja:

Polsko, czy masz jeszcze sz...




Wyślij zaproszenie do