Krzysztof
Kroczyński
prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska
Temat: Legia w nowym sezonie
Miłosz W.:Akurat wczoraj Furman pokazał, że jeszcze mu bardzo dużo brakuje, ale Legia gra tak, że pomocnik, żeby poprowadzić grę musi mieć świetny przegląd pola, podanie i drybling. Bo zawodnicy Legii nie wychodzą na pozycję i rozgrywający ma ciągle dwie możliwości: podać do tego kolegi, który sie pokazał, albo kiwać. I Rado sobie w takich warunkach radzi, ale to jest jednak unikat. Już Furman grał całkowicie przewidywalnie, albo podawał do tego skrzydłowego, który był bliżej, albo próbował dryblować i tracił. Drużyna musi grac tak, żeby zawodnik przy piłce miał kilka opcji rozegrania, a to wymaga szybkich zrywów kilku zawodników jednocześnie. Legioniści tak nie graja, do gry wychodzi góra jeden zawodnik, pozostali stoją i dłubią w nosie, bądź wolno człapią, a taka gra nie gwarantowałaby sukcesu nawet na paraolimpiadzie, bo ślepy by sie kapnął, co próbują robić, a kulawy zdążył z asekuracją.
Poczekać, aż Furman dorośnie, Żyro dorośnie i jeszcze ze 2-3 młodszych graczy.
I nie wyprzedawać ich zanim dorosną...
Chociaż z drugiej strony... 20-21-22 lata to już powinni ciągnąć grę... Furman to robi, jestem pozytywnie zaskoczony.
Szkoda, że obrona dno.
Był taki moment, kiedy Legia w drugiej połowie siadła na Rumunach presingiem i odbierała im piłki na trzydziestym metrze. Trwało to jakieś 7 minut, Steaua nie wyszła wtedy z połówki, ale Legia po tym padła, a nie udało się, mimo skutecznych odbiorów stworzyć żadnej klarownej sytuacji. Bo po odbiorze, zawodnik Legii który piłke odebrał nie miał ani razu sytuacji w której mógł jednym podaniem dograć piłkę do Saganowskiego, Kucharczyka, czy Koseckiego. Bo zawsze dwaj z nich stali w miejscu, a trzeci był dokładnie kryty i asekurowany. Ba, odbierający nie miał nawet takiej sytuacji, że mógł podać piłke do Rado, czy Furmana, a oni mieliby do wyboru kilka opcji do zagrania na szybko. Wszystko było przewidywalne. Brawa za ambicję, szkoda, ze sędzia ślepy, ale tendencja gry na stojaco, a raczej na jednostajnie biegająco to coś, co trzeba zlikwidować i będzie dobrze. Kiedy piłke ma powiedzmy Bereszyński, musi miec do wyboru znajdujących sie w pełnym biegu Rado, Furmana i Kucharczyka. Kiedy piłke dostanie Rado - Kosecki, Kucharczyk i Saganowski muszą wykonać zryw na pełnej szybkosci. I tak dalej.Ten post został edytowany przez Autora dnia 28.08.13 o godzinie 08:48