Grzegorz
Albinowski
Senior Business
Consulant,
Transition Project
Manager
Temat: LECH POZNAŃ - POLONIA WARSZAWA, NIEDZIELA 13-08-2009...
LECH POZNAŃ - POLONIA WARSZAWA, NIEDZIELA 16-08-2009 GODZ.19:15Spotkanie GL:
http://www.goldenline.pl/spotkanie/lech-poznan-polonia...
Po efektowny pogromie w Kielcach Lech w niedzielę będzie bronił pozycji lidera Ekstraklasy. Tym razem podopieczni Jacka Zielińskiego zmierzą się z Polonią Warszawa.
W związku z przebudową stadionu przy ulicy Bułgarskiej poznaniacy znów będą musieli zagościć we Wronkach. - Na wyjazdach ostatnio zdecydowanie wygrywamy, więc we Wronkach nie powinno być problemu. Oczywiście nie jest to to samo, co na Bułgarskiej i tracimy ten atut, ale jednak tam zasiądą nasi kibice - mówi trener Zieliński.
Dla szkoleniowca poznaniaków zespół Polonii nie jest jakąś wielką zagadką, bo przecież jeszcze w zeszłym roku prowadził zespół „Czarnych Koszul", a wcześniej większość zawodników znał jeszcze z pracy w Grodzisku Wielkopolski. - Faktycznie paru chłopaków jeszcze tam zostało z moich czasów, ale to jednak trochę inny zespół, jest inny trener, inna filozofia gry. Wiem jednak, że z pewnością czeka nas ciężki mecz - mówi Zieliński.
Kolejorz z tygodnia na tydzień wzmacnia się jeśli chodzi o stan kadry. Kolejni zawodnicy wracają do pełni sił po kontuzjach. Niestety w ostatnim meczu urazu doznał Bartosz Bosacki. Z tego powodu nie pojechał na zgrupowanie reprezentacji, ale istnieje szansa, że na niedzielny pojedynek z Polonią będzie już do dyspozycji trenerów, bo w czwartek rozpoczyna trening. - Zobaczymy jak będzie się czuł po pierwszych zajęciach, ale mamy nadzieję, że dołączy już do zespołu. Po meczu reprezentacji stłuczony mięsień łydki ma Robert Lewandowski, ale to raczej nic poważnego - mówi szkoleniowiec Kolejorza.
Ostatnie wyniki zespołu dają kibicom podstawy, bo oczekiwać kolejnego zwycięstwa. Na trzy punkty liczy także trener Zieliński, ale przestrzega przed wielki optymizmem - Nie wolno nam wyjść na luzie, tak jak w meczu z Fredrikstad. Wyniki są, ale w Poznaniu już przerabiano stan euforii, a potem na koniec rozgrywek było zgrzytanie zębami. Kibiców najbardziej będzie interesowało to, na którym miejscu skończymy rozgrywki. Na razie wygraliśmy z Piastem i Koroną, a więc zespołami, które nie należą jednak do czołówki. Na oceny poczekajmy spokojnie do meczów z najmocniejszymi rywalami, a do takich zaliczam Polonię - mówi trener Lecha.
http://www.lechpoznan.pl/art,12455,lech_pozna_polonia_...
http://www.goldenline.pl/forum/lech-poznan
EDIT:
Oczywiście: NIEDZIELA 16-08-2009Grzegorz Albinowski edytował(a) ten post dnia 15.08.09 o godzinie 19:06