Temat: kupię piwo na stadionie?

taaak.... widzę, że dla wszystkich w tej ustawie najważniejsza jest kwestia piwa.... nie zauważyliście, ze ten gniot wyborczy uderza w prawa kibiców.. teraz klub będzie mógł robić co będzie chciał z kibicami i na przykład taki koncern ITI będzie mógł losowo dawać zakazy stadionowe podejrzewając, że ten i ten kibic może być potencjalnym "bandytom stadionowym" posiadającym widelec... Chcą na siłę zrobić z naszych stadionów Anglię... tylko nie zauważają, ze tam na trybunach polowa publika to Chińczycy, Japończycy, turyści a Ci prawdziwi kibice, ze starej dobrej angielskiej szkoły siedzą w tym czasie w pubach... nasi pożal się Boże pseudo politycy a i pseudo działacze nie zauważają również, ze na zachodzie coraz więcej kibiców jest przeciwko nowoczesnemu futbolowi, który zabija idee tego sportu....
normalni kibice, Ci jakoby "zadymiarze", "pseudo kibice", czy "szalikowcy" i tak nie będą pic piwa na stadionie, bo po takich "voltach" to się tylko sikać chce nie mówiąc już o tym, że taki jeden kubeczek będzie kosztował w granicy 10 zeta. Mam nadzieję, że nie dożyję czasu gdy na stadionie piłkarskim będzie pełno kibiców Małysza z trąbkami i Januszy z wąsami... choć na kadrze już tak się zaczyna dziać... wyjątki jak wyjazd reprezentacji na Bałkany czy na Słowację to nadzieja, że w 2012 ruch kibicowski nie będzie zniszczony....

Futbol jest dla nas, a nie dla koncernów...Maciej P. edytował(a) ten post dnia 19.02.09 o godzinie 14:52

Temat: kupię piwo na stadionie?

Nic dodac nic ujac. Pilka nozna dla kibicow.
Tak na marginesie - dzis czytalem, ze presidęute chce zawetowac tego gniota wysmazonego przez milosciwie nam panujacych lyberalow, wiec jest szansa, ze ta ustawa z dupy wyjeta nie przejdzie.

Temat: kupię piwo na stadionie?

Krzysztof Hudzik:

Krzysztof Sasin:
Pomysł byłby może i fajny gdyby nie to, ze nasza kultura picia alkoholu w wielu przypadkach polega na piciu bez konca.
Raczej w naszej kulturze to tylko dodatkowy kłopot dla klubów

na pewno na początku byłby z tym kłopot
szczególnie u młodszych kibiców
ale po jakimś czasie wszyscy nauczyliby się z tym żyć na meczach:))
przy cenie min.5-6zł nie każdy sobie pozwoli na browarka w większej ilości

sprzedaż alkoholu można wprowadzić ale dopiero jak powstaną nowe obiekty gdzie będzie odpowiednie zaplecze bo teraz nie widzę tego że do kilku punktów sprzedaży złocistego trunku stoi w kolejce w czasie przerwy min. kilkaset osób a póżniej się przepycha między rzędami żeby wrócić na swoje miejsce:))Krzysztof Hudzik edytował(a) ten post dnia 13.02.09 o godzinie 17:45

młodszych kibiców którzy pili piwo na meczu, po jego zakończeniu powinno sie odpytywać z tego co było na boisku. Jaki wynik, kto stzrelił bramki, kto miał pzrewage itd. Inaczej wiadomo, ze to zakichany kibol a nie kibic

Temat: kupię piwo na stadionie?

Grupa Żywiec SA zostaje nowym sponsorem Ekstraklasy SA. Umowa sponsorska zostanie podpisana w trakcie środowej konferencji prasowej.
Czyli wiadomo co się będzie lało na stadionie...Artur B. edytował(a) ten post dnia 23.02.09 o godzinie 21:43

Temat: kupię piwo na stadionie?

Maciej P.:
taaak.... widzę, że dla wszystkich w tej ustawie najważniejsza jest kwestia piwa.... nie zauważyliście, ze ten gniot wyborczy uderza w prawa kibiców.. teraz klub będzie mógł robić co będzie chciał z kibicami i na przykład taki koncern ITI będzie mógł losowo dawać zakazy stadionowe podejrzewając, że ten i ten kibic może być potencjalnym "bandytom stadionowym" posiadającym widelec...

poruszyłem kwestię piwa, bo w tej sprawie zdania są akurat podzielone. Sam nawet nie wypiję piwa, bo na mecze przyjeżdzam zawsze samochodem. A co do klubowego zakazu - to wszyscy się zgadzają że uderzy on w kibiców, i że pewnie ten zapis powstał na życzenie ITI. Chociaż czy to powód, by odrzucać całą ustawę? Dla większości kibiców pozostałych klubów, to chyba nie jest problem. Jest jeden duzy klub walczący ze swoimi kibicami, ale rzeczywiście lepiej pozostawić sprawę zakazów stadionowych sądom 24-godzinnym.

normalni kibice, Ci jakoby "zadymiarze", "pseudo kibice", czy "szalikowcy" i tak nie będą pic piwa na stadionie, bo po takich "voltach" to się tylko sikać chce nie mówiąc już o tym, że taki jeden kubeczek będzie kosztował w granicy 10 zeta.

A jaką różnicę dostrzegasz między stanem obecnym tj. kibice stojący pod stadionem i pijący na szybkiego piwka, by zdążyć przed meczem - a stanem po wprowdzeniu ustawy, gdzie kilku wypije piwo nie przed, a na stadionie dając przy tym zarobić klubowi.Michał H. edytował(a) ten post dnia 24.02.09 o godzinie 09:33