Grzegorz B.

Grzegorz B. copywriter;
ghostwriter

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Szymon N.:
Dwa... czy Ty kiedyś jechałeś na wyjazd? :]

Szy.

Tak. Ale w 4 lidze i niżej. Bardzo ubolewam nad faktem, ze dawno już nie mieszkam w Gdańsku. Teraz mogę oglądać Lechię tylko jak wpadam do domu na jakiś weekend, albo jak przyjeżdża do Wawy.
Szymon N.

Szymon N. Sieciorozwijacz

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

... jadąc gdziekolwiek w Polskę, nie wiesz kto i na której stacji
na Ciebie czeka, albo kto w którym miejscu zatrzyma Twój pociąg...

Może to odpowiedź na pytanie o chłopaków z Arki? :]

... i w części o wyjazdową agresję ultrasów.

Na wyjeździe pała policjanta nie patrzy kto Ty jesteś. Lecący
kamień również nie obiera trajektorii w zależności od Twojego
stanowiska względem przemocy na trybunach.

Szy.
Grzegorz B.

Grzegorz B. copywriter;
ghostwriter

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Szymon N.:
... jadąc gdziekolwiek w Polskę, nie wiesz kto i na której stacji
na Ciebie czeka, albo kto w którym miejscu zatrzyma Twój pociąg...

Może to odpowiedź na pytanie o chłopaków z Arki? :]

... i w części o wyjazdową agresję ultrasów.

Na wyjeździe pała policjanta nie patrzy kto Ty jesteś. Lecący
kamień również nie obiera trajektorii w zależności od Twojego
stanowiska względem przemocy na trybunach.

Szy.

Zgoda. Nie wiedzą też czy pociag będzie ładny, czy nie. A nóż go zdemolować:)

Ale co to zmienia odnośnie głównego tematu wątku?Grzegorz Brudnik edytował(a) ten post dnia 05.08.09 o godzinie 15:38
Szymon N.

Szymon N. Sieciorozwijacz

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Grzegorz Brudnik:
Zgoda. Nie wiedzą też czy pociag będzie ładny, czy nie. A nóż go zdemolować:)

Już to pisałem: wandalizmu nic nie usprawiedliwia.

Ale co to zmienia odnośnie głównego tematu wątku?

A o czym to rozmawialiśmy? ;)

A że Ty w barwach Lecha, na Lechu, i o Lechu...?

:>

Szy.
Igor Downar-Zapolski

Igor Downar-Zapolski
marketing/reklama/pr
/www

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Szymon N.:
Igor Downar-Zapolski:
Hm... Kibice? :)

Ale co to zmienia? Kibicie nie będący bandytami nie potrafią robić takiej oprawy, czy jak? :)

Kibice :], ale chyba nie tacy jak Ty (bez złośliwości zupełnie,
stwierdzam tylko domniemany fakt) bo nie pisałbyś tak o SKLW,
a ci przynajmniej o jeden poziom zaawansowania kibicowskiego
wyżej. Fanatycy.

To oni:

- śpiewają w sposób zorganizowany,
- szyją/malują/zamawiają flagi,
- jeżdżą za drużyną po Polsce i dalej,

... a więc tworzą atmosferę wiary w drużynę!

W tych wszystkich moich wypowiedziach chodzi o danie Wam
do zrozumienia, jak cholerną głupotą ze strony ITI jest walka
z tą grupą. To oni - FANATYCY - są Legią.

Ty nie jesteś Legia, Ty jesteś kibic, sympatyk, pewnie piłki
w ogóle, pośpiewasz jak możesz, zajrzysz na Łazienkowską jak
masz okazję, ... ale podejrzewam że na wyjazd nie pojedziesz,
flagi nie powiesisz, oprawy nie zrobisz.

Ależ bardzo się mylisz. Chodziłem kiedyś praktycznie na wszystkie mecze, miałem szalik, flagę, śpiewałem. Mam bardzo wielu przyjaciół, którzy robili to samo. I jakiś czas temu przestali. Bo nie chcą śpiewać piosenek w stylu "Walter to k...", "Jeb.... ITI", a od dawna nic innego na Legii się nie śpiewa. Nie mam też ochoty brać udziału w strajkach i protestach, że ITI zabrania komuś na lewo bilety sprzedawać albo podrabiać pamiątki (bo to jest podstawa całego sporu). Nie mam ochoty bić innych kibiców, dlatego, że chcą iść na mecz mojej drużyny. Nie mam ochoty aby utożsamiano mnie z bandytami, którzy demolują Wilno. Nawet nie wiesz, jak wielu ludzi w Warszawie przestało chodzić na mecze - nie przez ITI, tylko przez SKLW. Bo to nie ITI twierdzi, że normalni ludzie nie są kibicami. Tak twierdzi SKLW. To nie ITI demoluje miasto, to nie ITI bije się z Policją, to nie ITI doprowadza do wykluczenia swojego klubu z rozgrywek. To wszystko robią właśnie ultrasi i chuligani, popierani an każdym kroku przez SKLW. Takie są niestety fakty, czy Ci się to podoba, czy nie.
Szymon N.

Szymon N. Sieciorozwijacz

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Igor Downar-Zapolski:
Ależ bardzo się mylisz. [...]

A przynajmniej patrzę z innej strony... :]

Nie wierzę mimo wszystko, by ktoś kazał Ci bić kogoś innego,
czy w to, że na Legii kiedyś śpiewano tylko przeciw ITI...

Co do sporu z pamiątek, to może nie widzisz chociażby tego,
że klub odbierając innym prawo do używania symboli Legii
(to na tym polegał spór dokładnie?), nie chciał ze swoich
dochodów z tego tytułu wspierać chociażby działalności
kibiców...? Głośno myślę.

Nie wiem, nie znam szczegółów naturalnie, obstaję jedynie twardo
przy zdaniu, że nawet jeśli SKLW było/jest (bardzo) trudnym
i kontrowersyjnym partnerem do rozmów, to jednak nim jest.
To jednak nim musi być...

Szy.
Grzegorz B.

Grzegorz B. copywriter;
ghostwriter

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Szymon N.:
A o czym to rozmawialiśmy? ;)

A że Ty w barwach Lecha, na Lechu, i o Lechu...?

:>

Szy.

Uhum. A Ty to samo przed telewizorem:]
Szymon N.

Szymon N. Sieciorozwijacz

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Grzegorz Brudnik:
Uhum. A Ty to samo przed telewizorem:]

O przepraszam, emocji i serca w Legię czy Lecha w LE włożę dziś
(jutro? :P) tyle samo co w World Series Of Poker w C+ :D

Szy.Szymon N. edytował(a) ten post dnia 05.08.09 o godzinie 16:07
Igor Downar-Zapolski

Igor Downar-Zapolski
marketing/reklama/pr
/www

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Szymon N.:
Igor Downar-Zapolski:
Ależ bardzo się mylisz. [...]

A przynajmniej patrzę z innej strony... :]

Nie wierzę mimo wszystko, by ktoś kazał Ci bić kogoś innego,
czy w to, że na Legii kiedyś śpiewano tylko przeciw ITI...

Co do sporu z pamiątek, to może nie widzisz chociażby tego,
że klub odbierając innym prawo do używania symboli Legii
(to na tym polegał spór dokładnie?), nie chciał ze swoich
dochodów z tego tytułu wspierać chociażby działalności
kibiców...? Głośno myślę.

1. Śpiewano :) Bluzgano na ITI, Waltera itd. Poza tym było niewiele innych piosenek. Co więcej - pójście na żyletę i nie śpiewanie że Walter to ch... groziło poważnymi obrażeniami :)
2. Nie wiesz? Kiedyś "ultrasi" i "chuligani", kiedy SKLW ogłosiło "strajk" i nie chodzenie na mecze, pobili kilkadziesiąt osób, które chciało wejść na mecz. Uważasz, że to normalne? :)
3. Prawo do znaku firmowego ma klub. To on produkuje i sprzedaje pamiątki, tak jest na całym świecie. Nie wiem, co dziwnego w tym, że zwalcza on nielegalnych producentów? Dokładnie tak samo jak Puma czy Nike zwalczają podróbki ich ubrań :)

Poza tym - co to jest SKLW? Może zbiorę 50 kumpli i założę jakieś drugie SKLW? To grupa może kilkuset osób, a na mecze kiedyś chodziło 10-12 tyś. Czemu jakieś jedno stowarzyszenie, skupiające może 5% kibiców, ma dyktować wszystkim warunki?
Stanisław Noskiewicz

Stanisław Noskiewicz
grafiko-arch-proj.wy
staw

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Igor Downar-Zapolski:
Szymon N.:
Igor Downar-Zapolski:
Hm... Kibice? :)

Ale co to zmienia? Kibicie nie będący bandytami nie potrafią robić takiej oprawy, czy jak? :)

Kibice :], ale chyba nie tacy jak Ty (bez złośliwości zupełnie,
stwierdzam tylko domniemany fakt) bo nie pisałbyś tak o SKLW,
a ci przynajmniej o jeden poziom zaawansowania kibicowskiego
wyżej. Fanatycy.

To oni:

- śpiewają w sposób zorganizowany,
- szyją/malują/zamawiają flagi,
- jeżdżą za drużyną po Polsce i dalej,

... a więc tworzą atmosferę wiary w drużynę!

W tych wszystkich moich wypowiedziach chodzi o danie Wam
do zrozumienia, jak cholerną głupotą ze strony ITI jest walka
z tą grupą. To oni - FANATYCY - są Legią.

Ty nie jesteś Legia, Ty jesteś kibic, sympatyk, pewnie piłki
w ogóle, pośpiewasz jak możesz, zajrzysz na Łazienkowską jak
masz okazję, ... ale podejrzewam że na wyjazd nie pojedziesz,
flagi nie powiesisz, oprawy nie zrobisz.

Ależ bardzo się mylisz. Chodziłem kiedyś praktycznie na wszystkie mecze, miałem szalik, flagę, śpiewałem. Mam bardzo wielu przyjaciół, którzy robili to samo. I jakiś czas temu przestali. Bo nie chcą śpiewać piosenek w stylu "Walter to k...", "Jeb.... ITI", a od dawna nic innego na Legii się nie śpiewa. Nie mam też ochoty brać udziału w strajkach i protestach, że ITI zabrania komuś na lewo bilety sprzedawać albo podrabiać pamiątki (bo to jest podstawa całego sporu). Nie mam ochoty bić innych kibiców, dlatego, że chcą iść na mecz mojej drużyny. Nie mam ochoty aby utożsamiano mnie z bandytami, którzy demolują Wilno. Nawet nie wiesz, jak wielu ludzi w Warszawie przestało chodzić na mecze - nie przez ITI, tylko przez SKLW. Bo to nie ITI twierdzi, że normalni ludzie nie są kibicami. Tak twierdzi SKLW. To nie ITI demoluje miasto, to nie ITI bije się z Policją, to nie ITI doprowadza do wykluczenia swojego klubu z rozgrywek. To wszystko robią właśnie ultrasi i chuligani, popierani an każdym kroku przez SKLW. Takie są niestety fakty, czy Ci się to podoba, czy nie.

fakty naginane sa przez ciebie - jakie demolowanie miasta?
2 stoliki i 4 krzesła?
powstał mit demolowania Starówki a najwiecej o zniszczeniach mówia ci których tam nie było (do tego juz mozna sie przyzwyczaić)
demolowanie miasta to mozna ogladac np. w Marsylii lub Paryżu ale to juz nie temat na dziś -patrz demolowanie Wilna o czym ty za przeproszeniem bredzisz? poza stadionem w Wilnie nic nie zostało zdemolowane-chłopie ochłoń

chyba dawno nie byłeś na meczu ???
od meczu z Lechem a nawet wcześniej nie było nic spiewane na iti
ale masz swój film wiec ja ci nie będe zmieniał swiatopogladu
sklw nie jest tez bez winy ale widać ze cała wina wg. ciebie jest po stronie kibiców nie iti-brawo

a tu troche nowych faktów o "zamieszkach" w Danii--->

Duńska policja w dalszym ciągu analizuje zamieszki, do których doszło w ubiegły czwartek przed stadionem Broendby przed i w czasie meczu z Legią. Na portalach społecznościowych pojawiły się komentarze samych policjantów, którzy uczestniczyli w akcji. Przytacza je duńskie radio, które podkreśla, że są szokujące, ponieważ... "policjanci wyraźnie są zadowoleni".

Jeden z cytowanych policjantów nie ukrywa swojej radości i podkreśla, że "nareszcie przyjechali jacyś porządni chuligani, którzy na widok policjanta nie kulą ogona pod siebie i nie uciekają. Nareszcie było się z kim pobić. Długo czekaliśmy na taką okazję"

Inny policjant opowiada: "puściliśmy w nich gaz i było 1:0 w meczu Dania - Polska".
Jeszcze inny: "nieźle zatańczyliśmy z Polakami". Jak podkreślają media, zwrot "tańczyć" oznacza w slangu duńskich chuliganów "bić się w umówionym wcześniej miejscu".

Policjanci zostali zidentyfikowani i zostaną dyscyplinarnie ukarani.
Igor Downar-Zapolski

Igor Downar-Zapolski
marketing/reklama/pr
/www

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Tak tak, znowu wszystko przez tych złych Policjantów? CHWDP i takie tam? :)

Pewnie, stadion w Wilnie i jego okolice to żadna demolka, nie ma w tym nic dziwnego i w sumie pewnie to powód do dumy?

Od meczu z Lechem nie spiewano... A przypomnij, kiedy był ten mecz, i przez ile kolejek wcześniej - śpiewano? :)
Stanisław Noskiewicz

Stanisław Noskiewicz
grafiko-arch-proj.wy
staw

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

a i kto i kogo pobił?
nie mity a fakty?
kto został skazany za pobicie i kiedy to "pobicie" miało miejsce?
bez SF prosze
Igor Downar-Zapolski

Igor Downar-Zapolski
marketing/reklama/pr
/www

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Stanisław Noskiewicz:

facet ale ty masz zryta banie :)
ale nawet jest to miłe i smieszne

Pan to rozumiem z SKLW? Poziom ten sam :)
Stanisław Noskiewicz

Stanisław Noskiewicz
grafiko-arch-proj.wy
staw

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Igor Downar-Zapolski:
Tak tak, znowu wszystko przez tych złych Policjantów? CHWDP i takie tam? :)

Pewnie, stadion w Wilnie i jego okolice to żadna demolka, nie ma w tym nic dziwnego i w sumie pewnie to powód do dumy?

Od meczu z Lechem nie spiewano... A przypomnij, kiedy był ten mecz, i przez ile kolejek wcześniej - śpiewano? :)

koszty "zdemolowania" Wilna to 20 tys zł - pokryli to kibice
to po 1
po 2 dokładnie przez policjantów-cytaty ci nie starcza bywa?
po 3 znasz jakies grzeszki iti ???? czy raczej na to jestes zamkniety ?
Igor Downar-Zapolski

Igor Downar-Zapolski
marketing/reklama/pr
/www

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Koszt wykluczenia klubu z rozgrywek też kibice pokryli? Albo kompromitację na arenie międzynarodowej? Pokryli straty... Czyli jak pokrywa się straty to można wszystko demolować? :)

Poza tym proszę sprawdzić, jakie odszkodowanie Legia zapłaciła Vetrze.. :) Legia, nie "kibice" :)
Igor Downar-Zapolski

Igor Downar-Zapolski
marketing/reklama/pr
/www

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Stanisław Noskiewicz:
widzisz synku brak argumentów- gadasz dla samego gadania i nic z tego nie wynika


Hehe... Szkoda dyskutować z takim poziomem :) Rozumiem, że "masz zrytą banię" albo "widzisz synku" to poważne argumenty :)
Stanisław Noskiewicz

Stanisław Noskiewicz
grafiko-arch-proj.wy
staw

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Igor Downar-Zapolski:
Koszt wykluczenia klubu z rozgrywek też kibice pokryli? Albo kompromitację na arenie międzynarodowej? Pokryli straty... Czyli jak pokrywa się straty to można wszystko demolować? :)

Poza tym proszę sprawdzić, jakie odszkodowanie Legia zapłaciła Vetrze.. :) Legia, nie "kibice" :)

i Legia odebrała to od kibiców mundralo

ps:
zakładaj stowarzyszenie :)
Szymon N.

Szymon N. Sieciorozwijacz

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Igor Downar-Zapolski:
1. Śpiewano :) Bluzgano na ITI, Waltera itd. Poza tym było niewiele innych piosenek. Co więcej - pójście na żyletę i nie śpiewanie że Walter to ch... groziło poważnymi obrażeniami :)

Napisałeś że 'tylko'. Był chociaż jeden taki mecz, żeby
Żyleta krzyczała wyłącznie na ITI, Waltera, Miklasa i innych?
Wątpię :]

2. Nie wiesz? Kiedyś "ultrasi" i "chuligani", kiedy SKLW ogłosiło "strajk" i nie chodzenie na mecze, pobili kilkadziesiąt osób, które chciało wejść na mecz. Uważasz, że to normalne? :)

Czyli po prostu używając siły powstrzymali innych
przed wyłamaniem się ze strajku. W sytuacji jak Wasza z ITI
nie budzi to moich wątpliwości.

Natomiast z Twoich wcześniejszych słów wynikało, jakbyś Ty
był zmuszany do bicia innych... :)

3. Prawo do znaku firmowego ma klub. To on produkuje i sprzedaje pamiątki, tak jest na całym świecie. Nie wiem, co dziwnego w tym, że zwalcza on nielegalnych producentów? Dokładnie tak samo jak Puma czy Nike zwalczają podróbki ich ubrań :)

Oczywiście, tyle że przy braku dochodów kibiców z takich źródeł,
żadnej oprawy nikt nie zrobi, bo co - Ty złożysz się na oprawę?
Nie chce mi się w to wierzyć.

Poza tym - co to jest SKLW? Może zbiorę 50 kumpli i założę jakieś drugie SKLW? To grupa może kilkuset osób, a na mecze kiedyś chodziło 10-12 tyś. Czemu jakieś jedno stowarzyszenie, skupiające może 5% kibiców, ma dyktować wszystkim warunki?

Właśnie. Dlaczego się nie zbierzecie i tego nie zrobicie?

Szy.
Grzegorz B.

Grzegorz B. copywriter;
ghostwriter

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Szymon N.:
Grzegorz Brudnik:
Uhum. A Ty to samo przed telewizorem:]

O przepraszam, emocji i serca w Legię czy Lecha w LE włożę dziś
(jutro? :P) tyle samo co w World Series Of Poker w C+ :D

Szy.Szymon N. edytował(a) ten post dnia 05.08.09 o godzinie 16:07

Ja podobnież tyle włożyłem. Tyle że na żywo. A widowisko ze sportowego punktu widzenia - było ciekawe.
Szymon N.

Szymon N. Sieciorozwijacz

Temat: Koszmar (L) powraca - Wilno 2

Adam Topoł:
acha, czyli jak własciciele tego nie rozumieją, to kibice mogą bluzgać, atakować, rozwalać, kompromitować markę klubu?
O czym Ty piszesz? jakich kibicach? Ilu ich masz na trybunach? 40 tysięcy? Bo tylu chodzi na piłkę w miastach wielkości Warszawy. Nie zauważyłeś w Europie?

Chłopie, na takie pytania odpowiedzi udzieliłem wcześniej.

Dlaczego nie chodzą w Warszawie? Bo to bandyckie bydło z zamaskowanymi pyskami terroryzuje wszystko? Nawet werbalnie, chamskimi bluzgami? Mam wziąć dziecko na taki mecz?

Adam, masz żądać od klubu by Ci to umożliwił. Masz żądać by
w zarządzie Twojego klubu siadali kompetentni ludzie, potrafiący
zaaranżować sytuację w i wokół klubu, by wszyscy z (L) na piersi
czuli się przyjaciółmi i czuli wspólny interes.

Nie tylko Ty, ani Tobie podobni, ale także ci od wyjazdów i ci
od awantur.

W Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie, czy Gdańsku są identyczni
kibice, nie ma jakichś specjalnych różnic społecznych, by miało
być inaczej.

I wszędzie (!!!) władze klubów są na przyjaznej ścieżce
z kibicami, wszędzie jest wszystkim po drodze, tylko nie
w Warszawie.

W Gdańsku właśnie powstał sektor 'ulgowy' dla kobiet
i dzieci. Na derbach z Arką! Nikt w nim nie zginął! :]

Zadziwiające. Naprawdę uważasz że kibice w Warszawie są inni...?

:]

Szy.



Wyślij zaproszenie do