Temat: Koniec wielkiej Barcy?

Dariusz Lisowski:
Przypomnę, że sędzia meczy MU-RM został oceniony przez Colinę na 8,2/10 wnoski wyciągnijcie sami.

Ja tylko chciałem się tu odnieść do tego wyciągania wniosków z oceny sędziego przez P.L Colinę.
Sędzia Colina w swojej karierze sędziowskiej popełnił taka masę potwornych baboli, że przy nich nawet tacy nasi "wybitni" arbitrzy jak Małek wymiękają.
Jest on tak samo wiarygodny jak np. Ryszard "Sindbad" Wójcik czy równie przereklamowany i mocno średni (ale ciągnięty za uszy na najlepszego arbitra) Howard Webb.

Równie dobrze co Colina o prawidłowych decyzjach sędziowskich mógłby się wypowiadać np. Vinnie Jones o grze fair.

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

Odnośnie Sędziego Coliny to pewnie jest większym autorytetem w dziedzinie sędziowania niż którykolwiek z Nas na tym forum, tak więc podważanie opinii fachowca przez "zwykłego kibica" wygląda na żart. Ok sędziowie też się mylą, czasami tak drastycznie że głowa i oczy bolą. Mimo wszystko nie rozumiem podważania na siłę czerwonej kartki dla piłkarza Manchesteru. Był faul ? ewidentny ! było niebezpieczne zagranie ? jak najbardziej. Mógł pokazać czerwoną kartkę ? Mógł.
Więc pokazał. Czy słusznie ? wg sędziego i UEFA słusznie, przepisy są tak skonstruowane że często odnoszą się do interpretacji sędziującego.

Moja osobista opinia jest taka że mógł dać kartkę żółtą, że wygłupił się z czerwoną, jednak nie zrobił rażącego błędu. A co do błędów, to ten ich nie robi co nic nie robi. Tak więc pomyłki wkalkulowane są w ten zawód jak i każdy inny, chyba że ktoś jest saperem ;)) Sędzia błędu nie popełnił, mimo wszystko mógł łagodniej zinterpretować ten wyraźny faul.Artur Zubel edytował(a) ten post dnia 09.03.13 o godzinie 19:24

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

Artur Zubel:
Odnośnie Sędziego Coliny to pewnie jest większym autorytetem w dziedzinie sędziowania niż którykolwiek z Nas na tym forum, tak więc podważanie opinii fachowca przez "zwykłego kibica" wygląda na żart.

Sędzia Colina w lidze włoskiej popełniał taka masa porażających baboli, ze uznawanie go za autorytet to żart.
Tak sędziowie się mylą, tylko najczęściej o takich co to robią nazbyt często mówi się, ze nie potrafią sędziować.
O Colinie z niewiadomych powodów wśród decydentów mówiono coś przeciwnego.

To ten sam typ co Webb, który tez jest przeciętnym arbitrem, ale wyciągnięty za uszy na jednego z najlepszych.

a co do faulu, to wg mnie jest z gatunku tych co to sędzia by się wybronił i z zółtej i czerwonej kartki i niezależnie jaką by pokazał to ktoś byłby niezadowolony.

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

Mimo braku autorytetu wśród kibiców jest Szefem sędziów w UEFA. Widocznie "jakieś" doświadczenie i minimalny autorytet musi posiadać. Nie twierdze że jego opinie są jedynym wyznacznikiem prawdy. Wiem że popełniał rażące błędy ale znajdźmy sędziego który sędziując x lat ich nie popełniał ? W "Naszej " rozmowie nie oceniam całej kariery Coliny ( nie interesuje mnie ona ) tylko odnoszę się do jego opinii na temat czerwonej kartki Naniego.

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

Dziwne, zeby Barcelona nie postawiła w koncu na swojego wychowanka tak jak to zrobil Rijkard, podczas gdy Real mial juz wychowanka na bramce :) . Choc moze to sie zmieni, gdy VV odejdzie, a zatrudnia jakiegos mlodego bramkarza z innej ligi niz hiszpanska :)

Poza tym, to moje zdanie ze VV jest cienki i go nie zmienie. Ciekawe jakby sie sprawdzil w innym klubie niz Barcelona... Hmm.. dlaczego VV wygrywal nagrode dla najlepszego bramkarza ktory puscil malo bramek w lidzie hiszpanskiej? Nie dlatego, ze super bronil, ale to chyba normalne, jesli ciagle Barca gra pilka, to rywal nawet jej nie powacha=nie odda strzalu. Wiec nie robmy z niego niewiadomo jakiego rewelacyjnego bramkarza.

Do Fanów Barcelony, ktorzy mnie oswieca, czy Wasz ukochany klub zawsze gral taka pileczke jak za Guardioli? Tylko wtedy nie bylo Messiego i Ronaldinho i jakos ciezko bylo o wygranie LM jak w ostatnim czasie. I nie mam tu na mysli zwyciestw chociazby z Sampdoria Genua w 1992 r. Tak w ogole to Valencia w LM lepiej sobie radzila niz Barcelona. Dopiero w 2006 r. czyli z Ronaldinho wlasnie i Rijkardem Barcelona wygrala LM. A dalej to juz kazdy albo wiekszosc wie jak bylo - dominacja druzyny z Katalonii :)

Hmm... bedac pod szkrzydlami Guardioli Roura czy tez Tito chyba mieli mozliwosc szlifować swoje umiejetnosci. Dziwne, ze jakos ostatnio nie przeklada sie na wygrane mecze.

Wiesz, wlasnie czekalem w pierwszym meczu Milanu z Barcelona na hattricka Messiego.. Ale sie nie doczekalem. Ciekawe dlaczego tak wyszlo? Pilka byla zle napomowana? Taki wielki gracz powinien zjechac Milan od razu... :) . Zreszta, pozyjemy zobaczymy - czekam nadal na hattricka Messiego :)

Zreszta, byl taki mecz jak dobrze pamietam, gdzie Wielka Barcelona ze swoimi Gwiazdami dostala 4-0 od Milanu... to byl wynik :)

Wole jak gra jest prowadzona w rozny sposob, niz ciagle jedno i to samo. Moze kogos to fascynuje, mnie nie. Sorry.

No wlasnie, prawidlowe wykonanie jak wspomniales by sie przydalo. A bez tego to i Messi nie strzeli trzech bramek, chocby mial na uszach zatanczyc.

edit: Barcelona wygrala z Deportivo 2-0 . Ile Deportivo oddalo strzalow celnych? 0 . fakt, ze bronił Pinto, aczkolwiek nawet jesli stalby VV to z pewnoscia liczba strzalow Deportivo zostalaby taka sama. 72% - 28% - jak zwykle posiadanie pilki miazdzy. Dodajac, ze w wiekszosci meczach uzyskuja duza przewage, rywal malo oddaje strzalow celnych oczywiscie lub w ogole jak w tym przypadku.Marcin B. edytował(a) ten post dnia 09.03.13 o godzinie 22:44

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

Artur Zubel:
W "Naszej " rozmowie nie oceniam całej kariery Coliny ( nie interesuje mnie ona ) tylko odnoszę się do jego opinii na temat czerwonej kartki Naniego.

tak tylko po raz kolejny mamy do czynienia z "wielkim" sędziowskim autorytetem, który teraz wyrokuje jak powinien się zachować sędzia bo obejrzał kilkadziesiąt powtórek, czy podjął słuszna czy złą decyzję a jak sam biegał z gwizdkiem to w podobnych sytuacjach lub nawet jeszcze bardziej oczywistych mylił się niewiarygodnie.

w tym wypadku wyznacznikiem powinny być przepisy a nie opinia przereklamowanej sędziowskiej miernoty z Włoch.
Artur wcześniej Darek zasugerował by wyciągnąć wnioski, więc je wyciągnąłem. I są takie a nie inne.

a co do sytuacji? wg mnie to taka gdzie sędzia mógł dać żółtą mógł dać czerwoną, bo to atak taki na pograniczu.
Nani dał pretekst nawet do czerwonej kartki.

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

;)Artur Zubel edytował(a) ten post dnia 09.03.13 o godzinie 22:16

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

czyli wnioski mamy identyczne. Prawidłowa czerwona kartka i sędzia się z tego obroni, mimo że obydwaj uważamy że żółta byłaby lepsza dla widowiska. Powołujesz się że wyznacznikiem powinny być przepisy. Tak więc kartka czerwona zgodna z przepisami, mniej ważna opinia Coliny również zgodna z tym co mówią przepisy. Odnośnie autorytetów i popełnianych błędów.
Każdemu można wyciągnąć że robił błędy, nie znam osoby która jest bezbłędna. Najważniejsze umieć się do błędów przyznać. Coliny nie bronię bo nie śledziłem jego kariery,wiem tylko że był "raczej" cenionym sędzią, dlaczego i kto mu pomagał tego nie wiem i nie interesuje mnie to, uważam że w tym temacie ktoś z UEFA musiał wyrazić swoje stanowisko, padło na niego i tyle.

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

Artur Zubel:
czyli wnioski mamy identyczne. Prawidłowa czerwona kartka i sędzia się z tego obroni, mimo że obydwaj uważamy że żółta byłaby lepsza dla widowiska.

Szczerze to nie lubię takiego stwierdzenia, ze żółta kartka byłaby lepsza dla widowiska, choć w tym przypadku faul był na pograniczu.
Powołujesz się że wyznacznikiem powinny być przepisy. Tak więc kartka czerwona zgodna z przepisami, mniej ważna opinia Coliny również zgodna z tym co mówią przepisy. Odnośnie autorytetów i popełnianych błędów.

tak, bo ważniejsze są przepisy niż opinie sędziów.
Ja akurat pamiętam jak wieszano na Colinie psy w lidze włoskiej za straszne babole, więc jakoś jego ocena sędziowania niespecjalnie mnie interesuje.
jeśli już to przedstawienie tego jak stanowią przepisy.

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

Marcin B.:
Dziwne, zeby Barcelona nie postawiła w koncu na swojego wychowanka tak jak to zrobil Rijkard, podczas gdy Real mial juz wychowanka na bramce :) .
Ten tekst jest głupi. Stary i głupi. Naprawdę, bez sensu go powtarzacie. Jeszcze gdyby Rijkaard był wychowankiem, czy chociaż byłym graczem Blaugrany, to może byłby w tym chociaż cień prawdy. Postawił po prostu na bramkarza lepszego i tyle. Ale żeby to wiedzieć, trzeba było oglądać w akcji VV i jego poprzedników.
Choc moze to sie zmieni, gdy VV odejdzie, a zatrudnia jakiegos mlodego bramkarza z innej ligi niz hiszpanska :)
To zdanie chyba musisz przeredagować, bo sensu w nim nie znalazłem żadnego.
Poza tym, to moje zdanie ze VV jest cienki i go nie zmienie.
A podobno tylko krowa nie zmienia poglądów...
Ciekawe jakby sie sprawdzil w innym klubie niz Barcelona... Hmm.. dlaczego VV wygrywal nagrode dla najlepszego bramkarza ktory puscil malo bramek w lidzie hiszpanskiej? Nie dlatego, ze super bronil, ale to chyba normalne, jesli ciagle Barca gra pilka, to rywal nawet jej nie powacha=nie odda strzalu. Wiec nie robmy z niego niewiadomo jakiego rewelacyjnego bramkarza.
Jasne, że scenariusz meczu wygląda generalnie tak, że Barcelona dominuje i siedzi na połowie przeciwnika. Tylko że wtedy narażona jest na kontry, a Victor zostaje ostatnią deską ratunku. Wygrywanie pojedynków sam na sam przez bramkarza jest tu kluczowe. I wiele trudniejsze, niż wyłapywanie piłek, które wpadają w pole karne po atakach pozycyjnych. Szczególnie, że mało jest zespołów, które potrafią je zagrać na poziomie takim, jak Barcelona.
Victor sam udowadnia, że jest rewelacyjnym bramkarzem, nikt nie musi go nim robić. Statystyki też działają na jego korzyść, ale skoro nawet to Cię nie przekonuje, to jeszcze raz: oglądaj mecze. Nie da się inaczej docenić klasy zawodnika.
Do Fanów Barcelony, ktorzy mnie oswieca, czy Wasz ukochany klub zawsze gral taka pileczke jak za Guardioli? Tylko wtedy nie bylo Messiego i Ronaldinho i jakos ciezko bylo o wygranie LM jak w ostatnim czasie. I nie mam tu na mysli zwyciestw chociazby z Sampdoria Genua w 1992 r. Tak w ogole to Valencia w LM lepiej sobie radzila niz Barcelona. Dopiero w 2006 r. czyli z Ronaldinho wlasnie i Rijkardem Barcelona wygrala LM. A dalej to juz kazdy albo wiekszosc wie jak bylo - dominacja druzyny z Katalonii :)
Zawsze Barcelona grała tym samym stylem. Zawsze posiadaniem piłki i zawsze ofensywnie. Jasne, że nie zawsze z takimi samymi wynikami, ale żaden klub nie był w stanie grać na najwyższym poziomie przez ponad dekadę. Tak dla statystyki: Barcelona, jako jedyna drużyna w historii, uczestniczyła w każdym sezonie europejskich pucharów.
Ale z Valencią nie bądź śmieszny, ta drużyna miała dwa dobre sezony w Europie, za Hectora Cupera (w tym jeden, kiedy wyeliminowali Barçę w półfinale).
Hmm... bedac pod szkrzydlami Guardioli Roura czy tez Tito chyba mieli mozliwosc szlifować swoje umiejetnosci. Dziwne, ze jakos ostatnio nie przeklada sie na wygrane mecze.
Za Tito się przekładało.
Roura w sztabie Guardioli owszem, był. Skautem.
Wiesz, wlasnie czekalem w pierwszym meczu Milanu z Barcelona na hattricka Messiego.. Ale sie nie doczekalem. Ciekawe dlaczego tak wyszlo? Pilka byla zle napomowana? Taki wielki gracz powinien zjechac Milan od razu... :) . Zreszta, pozyjemy zobaczymy - czekam nadal na hattricka Messiego :)
Musisz być strasznie często zawodzony, skoro w meczach na tym poziomie liczysz na hattrick na wyjeździe.
Zreszta, byl taki mecz jak dobrze pamietam, gdzie Wielka Barcelona ze swoimi Gwiazdami dostala 4-0 od Milanu... to byl wynik :)
Dream Team Cruyffa vs Milan Sacchiego. Chociaż - szczerze - nie wydaje mi się, żebyś pamiętał. Milan był wtedy świetny, nie bez powodu Pep Team porównywało się właśnie do niego. Rijkaard - van Basten - Guliit, niesamowite trio.
Legenda mówi, że Barça do Aten pojechała niezbyt świeża, po świętowaniu 4. ligi z rzędu...
Wole jak gra jest prowadzona w rozny sposob, niz ciagle jedno i to samo. Moze kogos to fascynuje, mnie nie. Sorry.
Twoje prawo. Jeżeli mało widzisz w Barcelonie urozmaicenia... No cóż, chyba słabo patrzysz.
No wlasnie, prawidlowe wykonanie jak wspomniales by sie przydalo. A bez tego to i Messi nie strzeli trzech bramek, chocby mial na uszach zatanczyc.
Messi to Messi, akurat on jest zdolny do takich rzeczy. Ale ważne też, żeby z tyłu zagrać dobrze, a tego sam nie zrobi.
edit: Barcelona wygrala z Deportivo 2-0 . Ile Deportivo oddalo strzalow celnych? 0 . fakt, ze bronił Pinto, aczkolwiek nawet jesli stalby VV to z pewnoscia liczba strzalow Deportivo zostalaby taka sama. 72% - 28% - jak zwykle posiadanie pilki miazdzy. Dodajac, ze w wiekszosci meczach uzyskuja duza przewage, rywal malo oddaje strzalow celnych oczywiscie lub w ogole jak w tym przypadku.
Dodaj też, że Deportivo zupełnie nieprzypadkowo jest najsłabsze w lidze. To, że napędziło stracha rezerwowemu Realowi, nie czyni z nich groźnej drużyny. 17 bramek w 27 spotkaniach!
To oczywiste, że w takich meczach nie mierzy się wielkości bramkarza. Chociaż Diego Lopez z nimi akurat się nie popisał.
Darek L

Darek L Finansowanie
Przedsiębiorstw /
Doardztwo Finansowe

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

zgadzam się, że żółta dla Naniego by wystarczyła co nie zmienia faktu, że sędzia błędu nie popełnił jak to pisał Krystian
"Użycie nieproporcjonalnej siły - ma miejsce wtedy kiedy, zawodnik swój atak wykonuje z dużą siłą, rażąco wykraczając poza granice normalnej gry, narażając tym samym przeciwnika na niebezpieczeństwo odniesienia kontuzji.
Zawodnik używający nieproporcjonalnej siły, musi być wykluczony z gry."
I wszystko się zgadza.
Krystian zlituj się BArca ma największych symulantów na świecie i mówią o tym nie tylko kibice RM. Di Maria i Pepe przy Sergio. Danim czy Alexis wysiadają.
Poprzedni sezon La Liga oczywiście że był wydrukowane bo Grande Barcelona przegrała go z kretesem, zapewne w historii 32 sezony La Liga były wydrukowane. Tak wiem część to sprawka gen. Franco (kocham ten argument kibiców Grande Barcelona)
I Krystianie polecam Ci znalezienie znaczenia słowa Parafraza.
A poza tym:
MU: Premiership: 19
LM 3
Puchar:11
Barca: La Liga 21
LM 4
Puchar 26
Liverpool
Premiership: 18
LM 5
Puchar7

Mój błąd drużyny angielskie nie wypadają lepiej, aczkolwiek porównywalnie, trochę szacunku kibice FCB

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

Dariusz Lisowski:
"Użycie nieproporcjonalnej siły - ma miejsce wtedy kiedy, zawodnik swój atak wykonuje z dużą siłą, rażąco wykraczając poza granice normalnej gry, narażając tym samym przeciwnika na niebezpieczeństwo odniesienia kontuzji.
Zawodnik używający nieproporcjonalnej siły, musi być wykluczony z gry."
I wszystko się zgadza.
Można patrzeć i dalej nie widzieć.
Krystian zlituj się BArca ma największych symulantów na świecie i mówią o tym nie tylko kibice RM. Di Maria i Pepe przy Sergio. Danim czy Alexis wysiadają.
Sergio raz przesadził, ale jedno spektakularne zdjęcie zrobiło z niego "największego symulanta świata". Którym nie jest. Dani i Alexis są w tym elemencie żenujący, to prawda. Ale mistrzem jest Pepe. I ciągle się w tym kierunku rozwija.
Poprzedni sezon La Liga oczywiście że był wydrukowane bo Grande Barcelona przegrała go z kretesem, zapewne w historii 32 sezony La Liga były wydrukowane. Tak wiem część to sprawka gen. Franco (kocham ten argument kibiców Grande Barcelona)
Jeżeli naprawdę nie widziałeś jak bezczelnie był drukowany tamten sezon, to faktycznie, masz klapki na oczach.
Do Franco się nie odnoszę. Nie moje czasy. Kilka pozycji na ten temat czytałem i zdanie mam odmienne od Twojego, ale nie potrafię tego udokumentować, więc pozostaje mi kibicować drużynie, która na boisku pokaże, że jest lepsza.
I Krystianie polecam Ci znalezienie znaczenia słowa Parafraza.
Oświeć mnie.
Mój błąd drużyny angielskie nie wypadają lepiej, aczkolwiek porównywalnie, trochę szacunku kibice FCB
Wiem, że Twój błąd, dlatego chciałem Cię z niego wyprowadzić.
Komuś szacunku nie okazuję?
Darek L

Darek L Finansowanie
Przedsiębiorstw /
Doardztwo Finansowe

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

Dlaczego sezon był wydrukowany? Bo Barca nie wygrała? Marca i As (to szmatławce nie autorytety) wyliczyli, że Real stracił przez sędziów 10pkt, więc podpieranie się teorią o drukowaniu jest po prostu głupie i niegodne tej dyskusji.
Krystianie kiedy zrozumiesz że sędzia błedu nie popełnił... po prostu zastosował najsurowszą karę i miał do tego prawo. Dziwne że nie było oburzenia jak na Santiago Bernabeu, Welbeck strzelił z rożnego, którego nie było:) Naprawdę to nie kwestia klapek na oczach.

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

Dariusz Lisowski:
Dlaczego sezon był wydrukowany? Bo Barca nie wygrała? Marca i As (to szmatławce nie autorytety) wyliczyli, że Real stracił przez sędziów 10pkt, więc podpieranie się teorią o drukowaniu jest po prostu głupie i niegodne tej dyskusji.
Marca i As. Szmatławce - racja. Z Madrytu.

http://www.dailymotion.com/video/xour8q_referees-mista...
W tym filmiku jest część (przy czym nie tylko liga i nie wszystko jest błędem. szkoda mi czasu, żeby szukać wszystkich sytuacji z osobna).

Teoria o drukowaniu jest głupia, tylko jeżeli pomija się wszystkie wydarzenia, które poszły nie pomyśli.
Policzmy [w nawiasach suma punktów przewagi, które Real zyskał na tych decyzjach, narastająco]:
[2 pkt] Valencia 2 – Barcelona 2. W meczu były dwie sytuacje, w których powinny być podyktowane rzuty karne.
[3 pkt] Getafe 1 – Barcelona 0. Niesłusznie nieuznany gol Leo w końcówce.
[5 pkt] Espanyol 1 – Barcelona 1. Ostatnia minuta - strzał Pedro zatrzymany w polu karnym przez obrońcę. Ręką.
[8 pkt] Osasuna 3 – Barcelona 2. Po tym meczu Guardiola stwierdził, że ligi nie da się wygrać. I nic dziwnego. Barcelona strzeliła 4 prawidłowe bramki, Osasuna 2!
[10 pkt] Valencia 2 – Real 3. Higuain obronił sytuacyjną piłkę "barkiem", w ostatniej minucie gry.
[13 pkt] Mallorca 1 – Real 2. Mallorca strzeliła bramkę na 2-0, po której sędzia pokazał... spalonego. Tymczasem zawodnik, który ją strzelił, w momencie podania był na własnej połowie. Potem jeszcze Ramos dołożył swoją rękę do obrony korzystnego wówczas wyniku.
[15 pkt] Getafe 0 – Real 1. Tym razem w siatkówkę w polu karnym grał Pepe.
A ligę Real wygrał 10 punktami...
Krystianie kiedy zrozumiesz że sędzia błedu nie popełnił... po prostu zastosował najsurowszą karę i miał do tego prawo.
Przeczytaj jeszcze raz wytyczne i zastanów się, gdzie Nani wyskakując z nogą skierowaną bokiem do nadbiegającego Arbeloi używa nadmiernej siły.
Dziwne że nie było oburzenia jak na Santiago Bernabeu, Welbeck strzelił z rożnego, którego nie było:) Naprawdę to nie kwestia klapek na oczach.
Dziwne, że nikt się też nie oburzał, jak Varane strzelił bramkę w pierwszym meczu CdR po akcji, która była bezpośrednim następstwem wyimaginowanego rogu.
Darek L

Darek L Finansowanie
Przedsiębiorstw /
Doardztwo Finansowe

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

nie chce mi się sprawdzać każdej sytuacji i znajdować innych ale z ręką Higuina przegiąłeś i to grubo:) rozumiem że dla Ciebie czarne jest białe więc nie ma o czym dyskutować. Te sytuacje zapewne wziąłeś z El Mundo Deprotivo?

http://www.youtube.com/watch?v=tK3w7c2vCYY

polecam film dla zaślepionych "wielkością" Barcelony

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

Dariusz Lisowski:
nie chce mi się sprawdzać każdej sytuacji i znajdować innych ale z ręką Higuina przegiąłeś i to grubo:) rozumiem że dla Ciebie czarne jest białe więc nie ma o czym dyskutować. Te sytuacje zapewne wziąłeś z El Mundo Deprotivo?
Nie, po prostu oglądam mecze Barcelony i jej bezpośrednich rywali, widocznie w przeciwieństwie do Ciebie.

To Tobie nikt nie będzie mówił, że białe jest białe. Trudno. Nie oczekiwałem, że Cię przekonam, klapki robią swoje.

To tak dla równowagi:
http://www.youtube.com/watch?v=pk1DQBruwnQKrystian Kuba P. edytował(a) ten post dnia 10.03.13 o godzinie 18:56
Darek L

Darek L Finansowanie
Przedsiębiorstw /
Doardztwo Finansowe

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

Krystian Kuba P.:

To Tobie nikt nie będzie mówił, że białe jest białe. Trudno. Nie oczekiwałem, że Cię przekonam, klapki robią swoje.


Klapki? człowieku kup sobie okulary, analityk a ma problem z analizą prostych sytuacji:)Dariusz Lisowski edytował(a) ten post dnia 10.03.13 o godzinie 19:43

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

Klapki? człowieku kup sobie okulary, analityk a ma problem z analizą prostych sytuacji:)

Nie wnikam co robisz, nie wnikam, kim jesteś, ale zachowaj swoje oceny dla siebie, bo one o Tobie świadczą. Btw znamienne, że kibic Realu w czasie meczu swojej drużyny siedzi na forum zamiast oglądać, a potem się dziwi, że inni widzieli lepiej.

I jeżeli ten temat ma dalej tak wyglądać, to chyba nie ma sensu go kontynuować.
Darek L

Darek L Finansowanie
Przedsiębiorstw /
Doardztwo Finansowe

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

właśnie jest 70 min i mam włączony mecz a jakbyś był bardziej spostrzegawczy to byś zobaczył że ten post jest pierwszy w trakcie meczu. Wcześniejsze były przed i w przerwie:)
pozdrawiam

Temat: Koniec wielkiej Barcy?

Dariusz Lisowski:
Nie Tobie oceniać moją spostrzegawczość, zachowuj się.

Następna dyskusja:

Porażka Barcy




Wyślij zaproszenie do