Temat: Kibole rządzą?
Tomasz Szatański:
Oczywiście, policja, GW i cała reszta ohydnych kapitalistów uwzięła się na spokojne, pokojowo nastawione baranki, które przychodzą na mecze kulturalnie kibicować swojej drużynie i z szacunkiem odnosić się do piłkarzy i kibiców drużyny przeciwnej. Oczywistą oczywistością jest to, że kluby chcą wyplenić to cywilizowane towarzystwo z trybun, żeby grać przy garstce chamów z tej samej kasty. Media (a najbardziej to jedno, wraże żydowskie medium!) są najgorszą zmorą dzisiejszego świata i wymyślają godzące w dobre imię preteksty, żeby nękać biednych, uczciwych fanów. Bo kto, jak nie GW łamie prawo nagłaśniając zgodne przecież z prawem działania miłujących pokój kibiców Lecha Poznań? Kto jak nie kilku idiotów tutaj wyraziło swój niepokój w zupełnie niepotrzebny sposób, wszak to zupełnie naturalne, że kulturalni kibice wymieniają się wzajemnie z miłością gestami przyjaźni, ranami braterstwa, pięściami uwielbienia czy dragami sympatii?
Stowarzyszenia kibiców to przecież zgromadzenia przenajświętszych kapłanów dobrej nowiny. Ich starania o jak największą frekwencję na trybunach przez wpuszczanie za darmo innych przenajświętszych kapłanów to przecież naturalna kolej rzeczy. To przecież oni są klubem. To przecież oni klub utrzymują ze swoich prywatnych środków. To przecież oni finansują pensje pracowników klubu, utrzymanie stadionu w dobrym stanie i transfery piłkarzy. To przecież bez nich żaden klub nie może istnieć.
Piękna to zaiste pieśń o cudnych kibicach. Nieśmy ją dalej, niech wszyscy ją usłyszą. Niech zatriumfuje prawda, a zawistni kłamcy niech sczezną w otchłaniach piekielnych. Stadiony dla prawdziwych kibiców! Ulice dla prawdziwych kibiców! Miasta dla prawdziwych kibiców!
Polska dla kibiców!
Panie Tomaszu był Pan kiedyś na stadionie czy jak większość znawców stadiony widziała tylko na zdjęciach?
Dziennikarzyny z GW wysmarowały tekst, bo na takie jest dziś zapotrzebowanie, nie zastanawiając się głębiej i szerzej nad całym problemem.
Ale oni nie mieli, nie maja i mieć nie będą o tym pojęcia, bo i po co?
Pan to podchwycił i ok. temat jest istotny i można podyskutować. Ale z uporem maniaka powtarza pan te same szablonowe frazesy i banały co dziennikarzyny.
Gdzieś Pan sobie zakodował, ze kibice to zło a właściciele, policja i ochroniarze to kryształowi ludzie , którzy chcą tylko dobrze dla wszystkich.
Prawda jest taka, ze odsetek bandytów, chamów i prostaków jest taki sam zarówno wśród kibiców jak i policji, ochrony.
Rożnica polega tym, ze jak mi prz****li bandyta w szaliku to mogę poprosić policje o pomoc.
Ale kogo mam poprosić o pomoc jak mi prz***li bandyta w mundurze policjanta lub ochrony?
Krzysztof Sasin edytował(a) ten post dnia 30.03.10 o godzinie 14:07