Temat: Jacy kibice?
w sumie mam bardzo wiele do policjantów.
Nie miałbym nic gdyby tam szła agresywna grupa niasąca w rekach kije, pałki, noze, kamienie niszczaca na swojej drodze wszystko.
Tak się składa że było zupełnie inaczej.
Kazdy jest za tym by walczyć z bandytyzmem nietylko na stadionach.
Tylko są dwie rzeczy. pierwsza to taka, ze nie kazdy kibic to bandyta, niewyzyty debil. Tych drugich jest jakis nieduzy procent w stosunku do ogólu kibiców.
Tylko, że jakos nikt nie zauważa, że podobny procent bandytów i niewyzytych debili jest wsród prewencji i policji (nie mówiac juz o fitmach ochroniarskich), tylko że oni cokolwiek bedą robić działaja w majestacie prawa. im wolno.
Trafiło na kibiców i tu jak czytam niektóre komentarze jest przyzwolenie społeczne by na....lać wszystkich jak leci co tylko maja szalik na szyji.
Ciekawe jakie byłyby komenatrze, gdyby to nie była grupa kibców tylko ludzi idących na koncert do kina w celu kupienia biletów przed koncertem (kinem).
Dzis jest niestety tak, ze byle policjant może podejsc do kogokolwiek i zaczac go tłuc pała. i mu wolno ale kazda próba obrony bedzie potraktowana jaka atak na policjanta.
Owszem moze i wykonywali rozkazy. ale po pierwsze czy gdyby Panu szef, prezes kazał wziac kija i tłuc jakiegos klienta to by Pan to zrobił?
No dlaczego wydawane sa takie rozkazy. Rozumiem gdyby tam była agresywna grupa ludzi.
Owszem była tylko ze wsród ludzi w mundurach