Arkadiusz Ż.

Arkadiusz Ż. Ekspert ds.
komunikacji i
marketingu, project
manager pro...

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Piotr Krakus:

Nie zgodze sie. Juz teraz wszyscy narzekaja, ze mamy dluga przerwe miedzy rundami.

A jednocześnie gramy w grudniu w śniegu w coś, co tylko przypomina piłkę nożną...
Ze nasi pilkarze graja w roku 30 meczow, a angielscy, hiszpanscy, wloscy po 50 i wiecej.

Jaka jest pogoda we Włoszech i Hiszpanii, gdy u nas jest poniżej 0 st.C i śnieg? Jakie stadiony mają w Niemczech i Francji (jakość murawy, wydolność podgrzewania, zadaszenie choć części obiektu itd.)?
Nikt nie interesuje sie pucharami krajowymi. Nie sa prestizowe,

Może czas to zmienić? W innych krajach jakoś się udało...
trenerzy podczas nich eksperymentuja, pilkarze oszczedzaja sily.

No właśnie - na co te siły oszczędzają? :)
Mniejsza wiec liga by byla kolejnym ciosem: brak ważnych meczow.

A teraz mamy grupkę bijącą się o tytuł/puchary, grupkę walczącą o utrzymanie i całkiem sporą grupę grających od jakiejś 23-24. kolejki o nic.
Jacek Piotrowski

Jacek Piotrowski ...teatr mój widzę
ogromny...

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Chyba podgrzewana murawa to obecnie obowiązek. Może letnią przerwę skrócić? Poza tym jakies reformy dopiero po 2012 roku to chyba odległy czas?
Michał H.

Michał H. Aby do czegoś dojść,
trzeba wyruszyć w
drogę

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Piotr Krakus:
Arkadiusz Ż.:

Propozycja: Ekstraklasa licząca 14 zespołów, grająca krócej rundę jesienną (do późnej jesieni, a nie pełni zimy), zachowane reguły spadku - dwie ostatnie na bank, trzecia od końca w barażu. To powoduje, że dopiero 11. drużyna w tabeli jest bezpieczna (obecnie jest to przydługi środek tabeli grający na kilka kolejek przed końcem sezonu o nic). Mamy elitarność.

Nie zgodze sie. Juz teraz wszyscy narzekaja, ze mamy dluga przerwe miedzy rundami. Ze nasi pilkarze graja w roku 30 meczow, a angielscy, hiszpanscy, wloscy po 50 i wiecej. Odrzucenie 2 kolejnych zespolow z Ekstraklasy odejmie nam 4 mecze ligowe na kazdy zespol!

Meczy jest obecnie sporo, tylko skomulowane w czasie. Było jakieś zestawienie na koniec rundy jesiennej, z którego wynikało że taki Grzesiu Wojtkowiak rozegrał od początku rundy więcej meczy niż np. S.Gerrard czy F.Lampard. Brano pod uwagę puchary, kadrę czy ligę.
No chyba że zakładamy, że nasze kluby w pucharach europejskich grać nie będą dłużej niż 2 rundy.

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

A może zamiast kombinować jak zmniejszyć ligę (by nasi biedni galaktikos nie przemęczyli się za bardzo i nie zmarzli w grudniu) zmienić system na taki jak jest w Rosji, by do maksimum wykorzystać ciepłe miesiące.
Nie zmienia to faktu czy ekstraklasa będzie liczyła 10, 18 czy 22 drużyny to bezwzględnie trzeba wymagać przepisów licencyjnych i nie bawić się że Ruch jak pada śnieg gra na Śląskim, że Polonia Bytom na stadionie Odry, że kibice gości są przeganiani, bo jakiś klubik załatwił sobie na to papierek itd.
To sprawia, że ekstraklasa wygląda jak wygląda a nie to ile w niej gra drużyn. Jakby przestrzegano licencji to ilość drużyn sama by się ustaliła

Poza tym coś trzeba zrobić z pucharami. Bo jeszcze PP jakąś tam renomę ma, bo w sumie daje miejsce w pucharach. Ale już śmieszny puchar sparingowy zwany w pewnych kręgach pucharem ekstraklasy już nie ma żadnej renomy, na trybunach przychodzą tylko działacze z rodzinami. Coś z tym trzeba zrobić
Arkadiusz Ż.

Arkadiusz Ż. Ekspert ds.
komunikacji i
marketingu, project
manager pro...

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Krzysztof Sasin:
A może zamiast kombinować jak zmniejszyć ligę (by nasi biedni galaktikos nie przemęczyli się za bardzo i nie zmarzli w grudniu) zmienić system na taki jak jest w Rosji, by do maksimum wykorzystać ciepłe miesiące.

Pomysł niezły i nawet przewijający się w różnych dyskusjach, rozbija się tylko o problem doprowadzenia do takiego stanu - trzeba by było albo wcześniej zacząć sezon (niemal zaraz po zakończeniu starego) i grać częściej niż co tydzień (aby dokończyć sezon przed końcem roku kalendarzowego), albo zrobić dłuższe - półroczne - wakacje od piłki i zacząć nowy sezon od nowego roku. Tylko kto miałby wtedy w kolejnym roku reprezentować Polskę w pucharach - znów ci sami, co w poprzednim? :)
Paweł S.

Paweł S. architekt, własne
studio

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Ja tam jestem za zwiększeniem liczby zespołów i zwiększeniem "przepustowości" ligi czyli większą ilością awansów i spadków. Rozumiem uwagi tych co obawiają się obniżenia poziomu - w sumie dobrych graczy u nas jest niewielu. Ale poziom podniesie się tylko wtedy kiedy w piłce będzie kasa. A kasa i zainteresowanie władz lokalnych będzie kiedy drużyna będzie grać albo będzie mogła grać w najwyższej klasie rozgrywkowej. Tylko to (oczywiście poza rozwiązaniem problemów bezpieczeństwa i kultury na stadionach - ale to inny temat) zwiększy powszechne zainteresowanie piłką. To spowoduje, że kluby będą inwestować w infrastrukturę.
Wim że wielu "kibiców" drażni fakt, że później w ekstraklasie grają zespoły z miast po co nie mają 10 tyś mieszkańców. Ale jeśli awans do ekstraklasy - a co się z tym wiąże konieczność spełnienia stale rosnących warunków licencyjnych - ma być ceną za rozwój piłki to niech tak będzie.
Więc 18 albo 20 zespołów, z tego np 3 spadające i 3 grające w barażach - to spowoduje, że wiele drużyn będzie się przez Ekstraklasę przewijać. Zwiększy się szansa awansu - a przez to zwiększy się zainteresowanie władz lokalnych. Liga ośmio zespołowa zamknie wielu klubom drogę do awansu i sponsorów. I będzie konserwowała obecną sytuację - Polski bez stadionów, kibiców i powszechnego uprawiania sportu.
Arkadiusz Ż.

Arkadiusz Ż. Ekspert ds.
komunikacji i
marketingu, project
manager pro...

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Paweł S.:
Rozumiem uwagi tych co obawiają się obniżenia poziomu - w sumie dobrych graczy u nas jest niewielu. Ale poziom podniesie się tylko wtedy kiedy w piłce będzie kasa. A kasa i zainteresowanie władz lokalnych będzie kiedy drużyna będzie grać albo będzie mogła grać w najwyższej klasie rozgrywkowej.

A nie obawiasz się wówczas upadku drużyn nie grających w Ekstraklasie? Skoro Ekstraklasa będzie tak liczna, kto ze sponsorów będzie interesował się piłką na I-ligowym poziomie? Kluby wrócą pod skrzydła biednych miast, co tylko zwiększy różnicę pomiędzy nimi i klubami Ekstraklasy i w efekcie w najwyższej klasie rozgrywkowej będą grali wciąż ci sami - nawet jak spadną, to za rok wrócą, bo różnica między Ekstraklasą a I ligą będzie ogromna. Przedsmak takiej sytuacji mamy obecnie - z Ekstraklasy karnie poleciały Zagłębie Lubin, Widzew Łódź i Korona Kielce. Jaka jest pierwsza trójka tabeli I ligi?
Bartosz Sztuba

Bartosz Sztuba Specjalista ds.
Handlowych,
Automonitoring GPS

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Moim zdaniem nie ma sensu powiększać ligi do 18 zespołów. Już teraz poziom delikatnie rzecz mówiąc nie jest za dobry a co dopiero, jak będzie 18 zespołów. Liga jest nierówna. Jest wyraźny podział na kluby bogate w dużych ośrodkach miast. I kluby biedne, które nie mają szans rozwoju. Co nie zmienia faktu, że w lidze polskiej są co raz większe pieniądze. Kluby powinny wpierw skupić się na organizacji sportowej i biznesowej. A dopiero na końcu na sportowej.
Piotr Krakus

Piotr Krakus music, sport & event
management

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Bartosz Sztuba:
Liga jest nierówna. Jest
wyraźny podział na kluby bogate w dużych ośrodkach miast. I kluby biedne, które nie mają szans rozwoju.

Wiekszosc europejskich lig ma taka "polaryzacje" jakosciowa. Jest pare druzyn, ktore prawie zawsze walcza o mistrzostwo i pare takich, ktore sa w rotacji miedzy 1 a 2 liga. W takiej Holandii Sparta Rotterdam czy Volendam pewnie jeszcze wiele lat nie powachaja pucharow, ale chyba to nie jest powod, zeby Eredivise uszczuplac?
Poza tym uwazam, ze dobrze bedzie jak polskie druzyny, potentaci (jak na nasza lige) beda odwiedzac wiecej miast, np. Bydgoszcz, Lublin, moze znowu Kielce itd. To sprawia ze ta liga jest obecna w miejscach gdzie na co dzien, obecnie, jest glod pilki noznej. Niech wiec Ekstraklasa ma podzial na bogatszych i biedniejszych, ale przynajmniej biedniejsi beda miec udzial w tym show, a przeciez raz na jakis czas pokonaja mistrza i wtedy beda miec prawdziwe swieto.
Oczywiscie, jak mantre powtarzajac: przy spelnianych warunkach infrastrukturalnych i organizacyjnych.
Michał H.

Michał H. Aby do czegoś dojść,
trzeba wyruszyć w
drogę

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Piotr Krakus:
>> Poza tym uwazam, ze dobrze bedzie jak polskie druzyny, potentaci
(jak na nasza lige) beda odwiedzac wiecej miast, np. Bydgoszcz, Lublin, moze znowu Kielce itd. To sprawia ze ta liga jest obecna w miejscach gdzie na co dzien, obecnie, jest glod pilki noznej.

Tylko co dziś stoi na przeszkodzie, żeby Bydgoszcz czy Lublin grały w ekstraklasie? Czy te przeszkody ustaną, jeśli zwiększymy liczbę drużyn w ekstraklasie? Nie lepszym rozwiązaniem będzie wywalczenie przez klub z Lublina awansu na boisku, a nie na skutek powiększenia liczby drużyn w tej klasie rozgrywkowej? Taki sukces lepiej smakuje, a w końcu nie trudno chyba na dziś okazać się lepszą drużyną w barażach np. od ŁKS-u czy Piasta Gliwice. Przy całym szacunku dla tych klubów, bo grają przecież w naszej ekstraklasie tylko dzięki osiągnięciom sportowym.
Michał H.

Michał H. Aby do czegoś dojść,
trzeba wyruszyć w
drogę

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Kilka klubów z pierwszej ligi - może mieć problemy z przystapieniem do rozgrywek w tej rundzie. M.in. Odra Opole i Warta Poznań. Naprawdę, nie za dużo mamy tych drużyn na szczeblu centralnym rozgrywek?

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Paweł S.:
Wim że wielu "kibiców" drażni fakt, że później w ekstraklasie grają zespoły z miast po co nie mają 10 tyś mieszkańców. Ale jeśli awans do ekstraklasy - a co się z tym wiąże konieczność spełnienia stale rosnących warunków licencyjnych - ma być ceną za rozwój piłki to niech tak będzie.


Nie ma to jak stosować jedynej słusznej myśli przewodniej. na zasadzie kto nie myśli jak ja jest "kibicem". I Kto tu komu zarzuca dawno ustrojowe podejście.

No ale na poważnie. Po pierwsze kto komu broni mieć drużynę w ekstraklasie. Nawet z małych miasteczek. tylko po co? Jaki to ma sens, jak tam nie ma żadnego zainteresowania.

Drzymała przeniósł swój Groclin a właściciel Amici swój klub do większych miast (choć akurat w jego przypadek Groclinu jest nietypowy bo wiele odnośnie frekwencji na tym nie zyskano) dlatego, ze na mecze tych drużyn przychodziło po 1000 osób.
To w mojej miejscowości pamiętam, ze kilka lat temu na najlepsze mecze ligi szóstek przychodziło po 500 osób a gdzie tam do ekstraklasy?

Nawet w Kielcach mieście większym 15 tys. stadion zapełniał się tylko przy okazji meczu z Legią, Wisła i Lechem.

Kto o zdrowych zmysłach będzie ładował w klub ekstraklasy, który będzie oglądała garstka ludzi. i w jaki sposób to ma podnieść jej poziom tę wyjątkowość.
Małe miasta mają swoje kluby w niższych ligach i to wystarczy od czasu do czasu zawitają na wyższe progi ale to bardziej zjawisko niż coś trwałego.

Poza tym samo wyrzucenie grupki debili, którzy przychodzą na mecze w innym celu nie sprawi, ze stanie się ona atrakcyjna dla kibiców.

Ktoś tu gdzieś pisał, ze chciałby zaprosić na mecz swoja rodzinę itd. Tylko że przekraczając obskurną bramę stadionu Legii wita nas rząd Toiek i budy z kiełbaskami. Klimat jak na dawnym Wileńskim. Na Polonii po jednej stronie boiska leży kloc betonu szumnie zwany trybuna. inne stadiony nie lepsze.

Nie mówiąc już o tym, ze często zaparkowanie samochodu graniczy z cudem.

Na dziś żaden stadion nie zachęcą do przyjścia na mecz. Owszem Bliski końca remontu jest w Poznaniu i Krakowie. Za dwa lata będzie na Legii i zakładam że pewnie i na Polonii. do 2012 w Gdańsku i Wrocławiu. Jak wejdą do ligi Zagłębie i Korona to będą kolejne 2. Razem 8. Coś pomiąłem? dużo się pomyliłem?

Niestety na dziś marnie odnośnie organizacji wygląda ta ekskluzywność ekstraklasy.

18 drużyn to dla mnie takie życzeniowe podejście, ale na dziś to i 16 to za dużo. No ale temat dotyczył niedalekiej przyszłości tak wiec mam nadzieję, ze doczekamy się min 18 dobrze zorganizowanych klubów w ekstraklasie.
Jacek Piotrowski

Jacek Piotrowski ...teatr mój widzę
ogromny...

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Ale z drugiej strony to, jeżeli ja mam kasę i "robie" klub, który szybko awansuje do ekstraklasy to źle? Aha, klub powstaje w miejscowosci gdzie mieszka około 1000 osób. Powsatje stadion na 16 tys, zaplecze profesjonalne itd. A nie chcę inwestowąc w niedalekim mieście gdzie np jest 300 tys mieszkańców. Bo po co denerwowac się sprawami własnosci gruntów, pzrekonywaniem jakichs radnych co do...
W moim klubie piłkarze mieliby szanse rozwoju, szanse na to ze zaistnieją w kadrze. wydaję swoją kasę. płace dzieki temu większe podatki. Zabronić? Ok, podatki zaplacę w innym kraju. A niech istnieje klub w tym dużym miescie. Niech borykają sie z kasa, niech afera goni aferę.
To tak przykładowo. Cos w tym złego?

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

To nic złego. Można mieć marzenia. Można i budować klub w wioskach które mają po 15 mieszkańców.
Tylko w pewnym momencie zwyczajnie przestanie się to opłacać.
Poza tym jakoś nie widzę Ekstraklasy, w których 80% meczy odbywa się na oczach garstki widzów.
No ale jeśli znajdzie się ktoś odważny i w małym mieście zrobi klimat na ekstraklasę, zbuduje stadion (bądź miasto je zbuduje) i ludzie będą walili drzwiami i oknami to czemu nie. Tylko ze ja tego w Polsce nie widzę.
Jacek Piotrowski

Jacek Piotrowski ...teatr mój widzę
ogromny...

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Krzysztof Sasin:
To nic złego. Można mieć marzenia. Można i budować klub w wioskach które mają po 15 mieszkańców.
Tylko w pewnym momencie zwyczajnie przestanie się to opłacać.
Poza tym jakoś nie widzę Ekstraklasy, w których 80% meczy odbywa się na oczach garstki widzów.
No ale jeśli znajdzie się ktoś odważny i w małym mieście zrobi klimat na ekstraklasę, zbuduje stadion (bądź miasto je zbuduje) i ludzie będą walili drzwiami i oknami to czemu nie. Tylko ze ja tego w Polsce nie widzę.
Tylko ja nie widzę racji w szukaniu takich sponsorów jak Abramowicz. Bo to dziwne pieniądze. Jak mu się znudzi ta zabawka, albo jakies słuzby wezmą sie za niego, to tysiace kibiców zostanie z ręką w nocniku.
Arkadiusz Ż.

Arkadiusz Ż. Ekspert ds.
komunikacji i
marketingu, project
manager pro...

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Jacek Piotrowski:
Tylko ja nie widzę racji w szukaniu takich sponsorów jak Abramowicz. Bo to dziwne pieniądze. Jak mu się znudzi ta zabawka, albo jakies słuzby wezmą sie za niego, to tysiace kibiców zostanie z ręką w nocniku.

Z ręką w nocniku to zostaną ew. kibice takiego nowozbudowanego klubu, który wspomagany przez pieniądze jednego prywatnego inwestora wejdzie do Ekstraklasy. Znudzi się właścicielowi, przyjdzie dekoniunktura i klubu nie ma. Heko i Gawin - na dużo mniejszą skalę - są tu dobrymi przykładami. Piłka ma być biznesem, który ma się opłacać, a nie przytułkiem dla nadmiaru gotówki bogatego pasjonata.

A Chelsea sobie poradzi - nie Abramowicz ją zbudował, więc jej i nie zrujnuje...
Jacek Piotrowski

Jacek Piotrowski ...teatr mój widzę
ogromny...

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Arkadiusz Ż.:
Jacek Piotrowski:
Tylko ja nie widzę racji w szukaniu takich sponsorów jak Abramowicz. Bo to dziwne pieniądze. Jak mu się znudzi ta zabawka, albo jakies słuzby wezmą sie za niego, to tysiace kibiców zostanie z ręką w nocniku.

Z ręką w nocniku to zostaną ew. kibice takiego nowozbudowanego klubu, który wspomagany przez pieniądze jednego prywatnego inwestora wejdzie do Ekstraklasy. Znudzi się właścicielowi, przyjdzie dekoniunktura i klubu nie ma. Heko i Gawin - na dużo mniejszą skalę - są tu dobrymi przykładami. Piłka ma być biznesem, który ma się opłacać, a nie przytułkiem dla nadmiaru gotówki bogatego pasjonata.

A Chelsea sobie poradzi - nie Abramowicz ją zbudował, więc jej i nie zrujnuje...
Tylko ja mówię o normalnej i uczciwej kasie. A skąd od razu wniosek, że nie opłacaloby się. Czy tylko dochód jest ze sprzedazy biletów?

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Jacek Piotrowski:
Tylko ja nie widzę racji w szukaniu takich sponsorów jak Abramowicz. Bo to dziwne pieniądze. Jak mu się znudzi ta zabawka, albo jakies słuzby wezmą sie za niego, to tysiace kibiców zostanie z ręką w nocniku.


No już nie szastajmy tymi tysiącami.
w Grodzisku Wlkp, po tym jak Drzymała znudził się piłka na lodzie zostało jakieś 1000 kibiców we Wronkach góra 800.

Niestety tak wygląda w naszych realiach zabawa w piłkę w małych miastach. Zainteresowanie znikome dużo mniejsze niż wydatki.
Jacek Piotrowski

Jacek Piotrowski ...teatr mój widzę
ogromny...

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Krzysztof Sasin:
Jacek Piotrowski:
Tylko ja nie widzę racji w szukaniu takich sponsorów jak Abramowicz. Bo to dziwne pieniądze. Jak mu się znudzi ta zabawka, albo jakies słuzby wezmą sie za niego, to tysiace kibiców zostanie z ręką w nocniku.


No już nie szastajmy tymi tysiącami.
w Grodzisku Wlkp, po tym jak Drzymała znudził się piłka na lodzie zostało jakieś 1000 kibiców we Wronkach góra 800.

Niestety tak wygląda w naszych realiach zabawa w piłkę w małych miastach. Zainteresowanie znikome dużo mniejsze niż wydatki.
Ja nie jestem pewien czy akurt Drzymale się to znudziło. Bo czytałem że raczej on nie miał zamiary taplać się w tym brudzie w jakim jest pogrążona polska piłka nożna.
Klicki z Kielc też chyba zrezygnowałJacek Piotrowski edytował(a) ten post dnia 11.03.09 o godzinie 13:46

Temat: Ekstraklasa - optymalna formuła?

Jacek Piotrowski:
Ja nie jestem pewien czy akurt Drzymale się to znudziło. Bo czytałem że raczej on nie miał zamiary taplać się w tym brudzie w jakim jest pogrążona polska piłka nożna.


To pewnie też, ale też nie krył wcale tego, że liczył na dużo większe zainteresowanie ze strony kibiców, co zresztą zasugerował im odchodząc.

Myślę, ze Drzymała liczył, ze jednak uda mu się zbudować klub w małym mieście i zainteresuje nim sporą grupę kibiców. Niestety udało mu się wszystko poza liczba kibiców.

Następna dyskusja:

Orange Ekstraklasa Nowy Sezon




Wyślij zaproszenie do