Temat: EKSTRAKLASA 2010/2011
Grzegorz B.:
No to nie ma już Probierza w Jadze. Ja już dawno mówiłem, że to dyzma, który ma farta, że gra u niego Grosik i Franek. Grosika się pozbył, z Frankiem pokłócił i roztrwonił mistrzostwo. A dziś ucieka z tonącego okrętu. Zapewne dlatego, że wróbelki ćwierkaja, iz Lech na niego czeka. Ja bym wolał Bakero.
Jednak szkoda Probierza, bo dzięki niemu trochę radości w Białymstoku było. Czy to Dyzma futbolu? trudno powiedzieć. Nie można samemu Grosikowi przypisywać sukcesów Jagi na jesień tym bardziej, że wchodził też z ławki w kilku meczach.
Bardziej prawdopodobne są dwa scenariusze: Albo popełnił błąd w przygotowaniach (zdarza się najlepszym), albo piłkarze przestraszyli się w pewnym momencie, że mogą być mistrzem.