konto usunięte

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Maciej Paprocki:
tak ma być, jest sektor Ultras od Łazienkowskiej, jest ten "biznesowy" i jest też "rodzinny".Problem w tym,że ITI zniechęciło tylu ultrasów, że... szkoda gadać. Wyobrażasz sobie "pikników" robiących oprawy? Bo ja nie. Wg mnie na tym stadionie każdy mógłby znaleźć miejsce każdy, gdyby tylko nie naruszono kilku spraw: herbu, nie traktowano każdego wchodzącego na stadion jako potencjalnego przestępcy i wlepiania durnych zakazów. I traktowanie Ultrasów jak bandytów. O przepraszam, nie bandytów, tylko wg KP "Najbardziej nieobliczalnych kibiców".

Maciej, ale weź pod uwagę to, że targetem dla władz klubu nie są ultrasi - w końcu to nie oni wykupią najdroższe karnety - tylko nieco zamożniejsi ludzie, którzy chcą przede wszystkim bezpiecznie obejrzeć mecz. Kibole Legii sami solidnie zapracowali na swój wizerunek - a to rozwalając starówkę po zdobyciu mistrza a to po bezmyślnych bójkach w Kopenhadze, Wilnie itd. ITI przygotowało kibiców Legii do przejścia na nowy stadion, gdzie będzie zarówno inny standard oglądania meczów jak i inne obyczaje.

Przy wejściu na stadion Korony w Kielcach też jestem filmowany, sprawdzany, macany i Bóg jeden wie co jeszcze, ale z tego powodu nie bojkotuję klubu. Jeśli na stadionie nie ma ogrodzenia i zasieków z drutu kolczastego to takie zaostrzone środki bezpieczeństwa są uzasadnione.

konto usunięte

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Maciej Paprocki:
Przemek Kacperski:
Jaka liga taki mistrz:)
Jak Zagłębie zdobywało mistrza z 62 punktami to tak właśnie media to skwitowały, dzisiaj Lech ma 65 pkt.

Denerwuje mnie już ten klubowy szowinizm. Lech wygrał mistrza, bo był najlepszy w przekroju całego sezonu. Zdobył więcej punktów od Wisły,Ruchu,Legii... nad czym tu się rozpływać?


Ja nie mówię że Lech nie był najlepszy, chciałem tylko zwrócić uwagę na sytuację jaka panowała w mediach gdy mistrza zdobywało Zagłębie a nie pupilki mediów. Gdy Zagłębie zdobywało mistrza media były załamane a tytuły sportowych gazet pisały "Jaka liga taki mistrz". Teraz Lech fuksem zdobywa majstra z tylko 3 punktami więcej a media są w euforii. Zresztą nie tylko media, w cała kibicowskiej Polsce panował jak to ładnie nazwałeś klubowy szowinizm tylko że teraz tego szowinizmu być nie może bo wygrał Lech. Trochę zalatuje hipokryzją:)

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Marcin Dulnik:

Maciej, ale weź pod uwagę to, że targetem dla władz klubu nie są ultrasi - w końcu to nie oni wykupią najdroższe karnety - tylko nieco zamożniejsi ludzie, którzy chcą przede wszystkim bezpiecznie obejrzeć mecz. Kibole Legii sami solidnie zapracowali na swój wizerunek - a to rozwalając starówkę po zdobyciu mistrza a to po bezmyślnych bójkach w Kopenhadze, Wilnie itd. ITI przygotowało kibiców Legii do przejścia na nowy stadion, gdzie będzie zarówno inny standard oglądania meczów jak i inne obyczaje.


I tu się Marcin mylisz, bo głównym klientem (wkurza mnie słowo target) klubu są klienci z trybun VIP, które maja być na 4 budowanej trybunie. Na nich klub chce głownie zarabiać, reszta to dodatek.
Ale macie rację że przy 35 tys. miejsce jest dla każdego. Kłopot polega na tym że przy obecnej polityce klubu raczej taki dopingujący stadion to przeszłość.

Kiedyś Roy Keane powiedział o atmosferze na Old Trafford, że jedyne co słyszy to odgłos pałaszowanych kanapek. Ciekawy jestem czy ktoś zapytał piłkarzy czy wolą grać na takim rozśpiewanym stadionie jak teraz w Lechu czy dawniej na Legii, czy na takim cichym teatralnym, do którego dążą właściciele w Warszawie.

A tak swoja droga ktoś zwrócił uwagę na to gdzie został umieszczony sektor rodzinny na Legii? Ja naprawdę gratuluję pomysłu. Ciekaw jestem jak przyjdą rodziny z dziećmi a kilka metrów obok będą siedzieć kibice drużyn przyjezdnych, no ciekawe co się nasłuchają dzieciaki.

Ja mam wrażenie że w Polsce na siłę chce się zmienić mentalność ludzi. Komuś spodobała się atmosfera na stadionach a Anglii i teraz chce ją przenieść na polski grunt.Krzysztof Sasin edytował(a) ten post dnia 16.05.10 o godzinie 08:26
Michał H.

Michał H. Aby do czegoś dojść,
trzeba wyruszyć w
drogę

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Przemek Kacperski:
Jaka liga taki mistrz:)
Jak Zagłębie zdobywało mistrza z 62 punktami to tak właśnie media to skwitowały, dzisiaj Lech ma 65 pkt. a media rozpływają się nad tym mistrzostwem jak nie wiadomo nad czym. To tak przy okazji dziennikarskiego obiektywizmu:)


Odrobiona strata 8 punktów do lidera po rundzie jesiennej - robi wrażenie. Wspominając prognozy na rundę wiosenną na tym forum, chyba nikt poza kibicami Lecha nie wierzył w mistrzostwo tej drużyny. Lech miał walczyć co najwyżej o 2-3 miejsce i grę w pucharach.
Acha - dziennikarze zaczęli bardziej sprzyjać Lechowi dopiero w ostatnich kolejkach. Wcześniej mogliśmy poczytać o "mafii kibicowskiej" itp.

Zresztą po przegranym PP ze Stalową Wolą, wyrzuceniu z drużyny Rengifo czołowego w końcu napastnika Lecha, przedłużonemu niespodziewanie pobytowi we Wronkach w związku z przebudową stadionu przy Bułgarskiej - nie było za różowo. I wydawało się że trener Zieliński nie ma poparcia kibiców.Michał H. edytował(a) ten post dnia 16.05.10 o godzinie 11:56

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Michał H.:
I wydawało się że trener Zieliński nie ma poparcia kibiców.

W Lechu w ogóle jakoś jest marnie z tym poparciem dla trenerów wśród kibiców.
Nie za bardzo miał je Smuda mimo udanych meczy w pucharach i przebudowy Lecha co tez doprowadziło do tytułu.
Jacek Zieliński tez go nie miał za bardzo mimo iż wciąż Lech liczył się w walce o tytuł.
Ciekawe co musi zrobić trener w Lechu by mieć pełne poparcie kibiców.

konto usunięte

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Słaby był ten sezon...
Lech według mnie najbardziej zasługiwał na mistrza w tym roku, grali najrówniej i najefektowniej. W czubie było ciekawie chyba dopiero w samej końcówce. Najwięksi przegrani to wiadomo, Wisła (doliczony czas gry w meczu z Cracovią i samobój) i Legia (Korona pokonuje w ostatniej kolejce Ruch, a Legia nie może sobie poradzić z Bełchatowem...). Co do reszty tabeli to środka w ogóle nie było, może to i dobrze, bo walka o utrzymanie trwała prawie do końca (dla przykładu szósta na koniec Korona kilka kolejek wstecz nie była pewna utrzymania).
Ogólnie szarzyzna... z kilkoma zadowalającymi wątkami. Mnie cieszy nie szóste miejsce Korony, ale jej szczęśliwe utrzymanie się w ekstraklasie...

konto usunięte

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Michał H.:
Przemek Kacperski:
Jaka liga taki mistrz:)
Jak Zagłębie zdobywało mistrza z 62 punktami to tak właśnie media to skwitowały, dzisiaj Lech ma 65 pkt. a media rozpływają się nad tym mistrzostwem jak nie wiadomo nad czym. To tak przy okazji dziennikarskiego obiektywizmu:)


Odrobiona strata 8 punktów do lidera po rundzie jesiennej - robi wrażenie. Wspominając prognozy na rundę wiosenną na tym forum, chyba nikt poza kibicami Lecha nie wierzył w mistrzostwo tej drużyny. Lech miał walczyć co najwyżej o 2-3 miejsce i grę w pucharach.
Acha - dziennikarze zaczęli bardziej sprzyjać Lechowi dopiero w ostatnich kolejkach. Wcześniej mogliśmy poczytać o "mafii kibicowskiej" itp.

Nie no mafia kibicowska pojawiła się nie tak dawno temu a pozostały czas to była ekstaza dziennikarzy na punkcie Lecha czy Wisły, nie oszukujmy się ale są w Polsce kluby które są pupilkami mediów a inne wręcz przeciwnie. A odrobienie 8 punktów na mnie nie robi wrażenia bo Lech ma taki budżet że dziwne że w ogóle tą stratę sobie zrobił:)
Krzysztof M.

Krzysztof M. Szukam nowego
wyzwania - Menadżer
z doświadczeniem w
obsz...

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Krzysztof Sasin:

Ciekawe co musi zrobić trener w Lechu by mieć pełne poparcie kibiców.

Wydaje mi się, że właśnie zrobił to. Moim zdaniem. Zamknął usta tym, którzy dalej wspominali Smudę i tym którzy mieli kiepskie o nim zdanie, o jego kwalifikacjach itp. Kilka nazwisk (zastępców) przewijało się w mediach.
Teraz równie trudne zadanie, może nawet trudniejsze ... zdobyć tytuł ponownie ;)

W kwestii miejsca rozgrywania meczy "u siebie", to Lech też miał z tym problem ... we Wronkach nie szło, finansowo zresztą też.

Lewandowski i Peszko - odejdą i nie mam złudzeń.
Pytanie kogo i kiedy sprowadzą do klubu oraz czy zaiskrzy ;) Zgrywanie się czas jakiś potrwa.

Puchary? ... nie podniecam się. Byłem na Tereku i było do d..., ale np z Nancy czy Deportiwo już dało się oglądać i miło było kibicować. Jeżeli przegrają, ale po walce, nie będę miał pretensji.

PS. za "buraka" przepraszam, reszta aktualna.
Tomasz Szatański

Tomasz Szatański Profesjonalne
zarządzanie
projektami

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Krzysztof Sasin:
Ja mam wrażenie że w Polsce na siłę chce się zmienić mentalność ludzi. Komuś spodobała się atmosfera na stadionach a Anglii i teraz chce ją przenieść na polski grunt.Krzysztof Sasin edytował(a) ten post dnia 16.05.10 o godzinie 08:26
Mi to wcale by nie przeszkadzało. Oglądałem mecz finałowy FA Cup, atmosfera była genialna. Wembley wypełnione do ostatniego miejsca. Ciekawe ile ludzi będzie na finale Pucharu Polski - będzie można porównac:)
Michał M.

Michał M. konsultant IT

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Krzysztof Sasin:

Ciekawe co musi zrobić trener w Lechu by mieć pełne poparcie kibiców.

Jak klub miał problemy finansowe to trenerzy w Lechu mieli łatwiej bo oczekiwania kibiców były mniejsze. Teraz kiedy Lech ma jeden z największych budżetów w lidze od trenera wymaga się przede wszystkim sukcesów. Zieliński osiągnął sukces więc teraz zaufanie kibiców mieć będzie choć na jesieni kredyt zaufania wyczerpał po kompromitacji w Pucharze Polski. Podoba mi się za to polityka władz klubu, które dają trenerom możliwość wypełnienia kontraktu i nie robią przetasowań w trakcie sezonu.
Dominik Fliśnik

Dominik Fliśnik Recruitment and
Training

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Wynika z tego ,że w Lechu za wyniki sportowe rozlicza się głównie trenera, w Legii głównie zarząd.

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Tomasz Szatański:
Mi to wcale by nie przeszkadzało. Oglądałem mecz finałowy FA Cup, atmosfera była genialna. Wembley wypełnione do ostatniego miejsca. Ciekawe ile ludzi będzie na finale Pucharu Polski - będzie można porównac:)

Widzisz tu się różnimy. dla mnie trybuny na których ludzie tylko gapią się gapia w boisko i co jakiś czas wydają siebie och lub ach albo k***a. są mało atrakcyjne.
Dla mnie takie oglądanie meczu nie wiele różni się od tego sprzed telewizora.
No ale jak ktoś tu zauważył na stadionie powinno być miejsce dla wszystkich, niestety w Warszawie cześć kibiców nie jest mile widziana.

konto usunięte

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Teraz Lech fuksem zdobywa majstra z tylko 3 punktami więcej a media są w euforii


Jakim fuksem jakim fuksem. Dwadziescia kilka meczow bez porazki, najwiecej strzelonych bramek w lidze (szczegol, ze nie jest ich specjalnie duzo, ale inni strzelali mniej), najmniej straconych (razem z Wisla), z czego najwiecej zebralismy jesienia. To jest fuks? Mistrzostwo zdobyte nie fuksem to jakie to? 30 kolejek i same zwyciestwa po 5:0?

Wczorajszy mecz nie byl najlepszy. Sami pilkarze mowili, ze nie zagrali za dobrze. Troche bylo widac, ze presja ich paralizuje. Najwazniejsze, ze dobrze sie skonczylo. Micanski przed spotkaniem sie napinal, ale wlasciwie poza jednym dobrym strzalem nic nie pokazal.
Ciesze sie, ze oprocz naszego mistrzostwa w lidze zostaja i Arka i Cracovia. Tylko Oderki mi troche szkoda ;)
Teraz zostaje czekac do czerwca na losowanie pucharow. No i na jakies sensowne transfery.

konto usunięte

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Łukasz O.:
Teraz Lech fuksem zdobywa majstra z tylko 3 punktami więcej a media są w euforii


Jakim fuksem jakim fuksem.

Ten fuks nazywa się Jop:)
Oczywiście wygrała drużyna z największa ilością punktów i oto tu chodzi.

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Przemek Kacperski:
Ten fuks nazywa się Jop:)
Oczywiście wygrała drużyna z największa ilością punktów i oto tu chodzi.

Ale gdyby nie inny fuks, który nazywał się Przyrowski to może Wisła dużo wcześniej straciła by tytuł.

Dajmy już spokój tym fuksom i przypadkom. One tez są częścią piłki.
Lech zdobył tytuł i czy się to komuś podoba czy też nie trzeba to uszanować.
Teraz zobaczymy co dalej i jak Lech będzie reprezentował Polskę w eliminacjach LM
Tomasz Szatański

Tomasz Szatański Profesjonalne
zarządzanie
projektami

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Krzysztof Sasin:
Tomasz Szatański:

Mi to wcale by nie przeszkadzało. Oglądałem mecz finałowy FA Cup, atmosfera była genialna. Wembley wypełnione do ostatniego miejsca. Ciekawe ile ludzi będzie na finale Pucharu Polski - będzie można porównac:)

Widzisz tu się różnimy. dla mnie trybuny na których ludzie tylko gapią się gapia w boisko i co jakiś czas wydają siebie och lub ach albo k***a. są mało atrakcyjne.
Dla mnie takie oglądanie meczu nie wiele różni się od tego sprzed telewizora.
No ale jak ktoś tu zauważył na stadionie powinno być miejsce dla wszystkich, niestety w Warszawie cześć kibiców nie jest mile widziana.
Nie wiesz, o czym mówię, bo nie widziałeś meczu Chelsea z Portsmouth. Tam nie było widowni tenisowej, regularny doping non stop.

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Tomasz Szatański:
Nie wiesz, o czym mówię, bo nie widziałeś meczu Chelsea z Portsmouth. Tam nie było widowni tenisowej, regularny doping non stop.

Wiesz bardzo lubię ligę angielską i oglądam sobie mecze w c+. I muszę przyznać, ze nie spotkałem się tam z taka atmosferą jaka panowała na Legii zanim tu przyszło iti i z taka jaka dziś panuje na Lechu.
Owszem zdarzają się momenty ze trybuny śpiewają, ale to nie ten styl kibicowania.
Może wychowaliśmy się na innej atmosferze, może co innego nas ciągnęło na trybuny.
Ja nie wierzę w to, ze na Łazienkowskiej będzie taka atmosfera jak kiedyś i choćby taka jak dziś jest na Lechu Poznań, nie przy iti. Oni tego nie pojma i za 1000 lat.

Ja wiem że to iti płaci (sorry pożycza Legii pieniądze), ale tak patrzę na ten nowy stadion i te żałosną reklamę z truskawką w tle zastanawia mnie jedno.
Pan X czy pan Y przyjdzie sobie dziś do kas i wygodnie kupi karnet. Ciekawi mnie czy ten pan X czy pan Y przyszedłby i kupiłby karnet, gdyby sprzedaż wyglądała tak jak 10 lat temu kiedy to trzeba było brać wolny dzień w pracy, bo w kolejce stało się po kilka godzin.
I wtedy Legia była niedościgniona w kraju sprzedając w pewnym momencie ponad 5 tys karnetów.
Ci ludzie, których iti kopnęło w dupę wiele poświęciło. Jeśli ktoś nadal tego nie widzi i klepie bez przerwy te same bzdety jak z artykułów gw jak to cudowne jest iti i co takiego wielkiego dało, to ja nie mam o czym dalej dyskutować, bo nici porozumienia nie znajdziemy.

Tomku odpowiedz mi jedną rzecz, bo może ja zapatrzony w dawne atmosfery za bardzo jestem. Czemu w Lechu można było porozumieć się z kibicami i stworzyć taka atmosferę jaka jest dziś a w Legii nie? I zauważ przy ewentualnej odpowiedzi, ze w latach 90-ych w poznaniu były o wiele większe awantury niż w Warszawie i to nie tylko na trybunach.

Sorki innych za mała prywatę ale jak patrzyłem wczoraj na rozśpiwane trybuny stadionu przy bułgarskiej to mnie cholera wzięła.
Filip Kamizela

Filip Kamizela trener sprzedaży,
handlowiec

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Lech zdobył mistrzostwo Polski bo uzbierał najwięcej punktów i kropka. O to w tych rozgrywkach chodzi. Pogratulowałem tytułu jak każdy normalny kibic.

Co innego natomiast mnie denerwuję.

Od wczoraj na internecie roi się od komentarzy typu "Wielki Lech", "Dominacja na następne lata", "Na kolana przed Wielkim Lechem", "Polski Real Madryt" itp itd.

I tak zacząłem się zastanawiać, na czym ta wielkość Lecha ma polegać.

Że zdobył tytuł Mistrza Polski?
Hm. Chyba to nie to. Wszak Wisła zdobywała ten tytuł 8 razy od wejścia Cupiała, więc bez przesady.

Że zdominował naszą ligę zapewniając sobie tytuł na kilka kolejek przed końcem z druzgocącą przewagą punktową?
Też chyba nie to. Wszak tytuł zdobył w ciągu 60 sekund doliczonego czasu gry w przedostatniej kolejce i to przy wydatnej pomocy sędziów.

A może dlatego, że Zieliński jest takim wielkim trenerem?
Ale też chyba nie. Wszak do meczu z Ruchem poznaniacy jeździli po nim jak po burej suce żądając jego głowy, którą, nawiasem mówiąc, uratował od katowskiego topora Jop.

Na czym więc ta wielkość Lecha ma polegać?

Nie potrafiąc sobie odpowiedzieć na to pytanie, uświadomiłem sobie zgoła co innego. Przypomniałem sobie czasy, kiedy lata temu analogiczna sytuacja była w Wiśle. Kreowaną ją na polską Barcelonę, pisano, że jest nieosiągalna, komentowano, że jest z innej galaktyki.

Życie brutalnie zweryfikowało te tezy. I nauczyło nas pokory.
Dlatego pomny dawnych doświadczeń, gratulując raz jeszcze kibicom Lecha tytułu, pozwolę sobie Was przestrzec przed arogancją i megalomanią. Macie fajną drużynę z ambitnym trenerem, poukładany zarząd i dobry klimat do piłki w Poznaniu, ale do "Wielkości" jeszcze jest czas. Nie pompujcie tego balona, tak jak kiedyś robili to kibice Wisły, tracąc kontakt z rzeczywistością. Bo balon w końcu pękł a huk był tak wielki, że słychać było w Tallinie.

Oby Wam się to nie przydarzyło...Filip Kamizela edytował(a) ten post dnia 16.05.10 o godzinie 19:04
Tomasz Szatański

Tomasz Szatański Profesjonalne
zarządzanie
projektami

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Krzysztof Sasin:
Tomku odpowiedz mi jedną rzecz, bo może ja zapatrzony w dawne atmosfery za bardzo jestem. Czemu w Lechu można było porozumieć się z kibicami i stworzyć taka atmosferę jaka jest dziś a w Legii nie? I zauważ przy ewentualnej odpowiedzi, ze w latach 90-ych w poznaniu były o wiele większe awantury niż w Warszawie i to nie tylko na trybunach.

Sorki innych za mała prywatę ale jak patrzyłem wczoraj na rozśpiwane trybuny stadionu przy bułgarskiej to mnie cholera wzięła.
Krzysiu, Poznań leży bliżej Berlina niż Warszawy. Zobacz, jak się kibicuje w Niemczech. Lech czerpie wzory właśnie stamtąd. Legii do Berlina chyba za daleko.

Temat: EKSTRAKLASA 2009/2010

Tomasz Szatański:
Krzysiu, Poznań leży bliżej Berlina niż Warszawy. Zobacz, jak się kibicuje w Niemczech. Lech czerpie wzory właśnie stamtąd. Legii do Berlina chyba za daleko.

Ale tak się kibicuje nie tylko w Poznaniu. Tak było przez lata w Warszawie, tak jest w Białymstoku, Na Wiśle, we Wrocławiu itd.
W Polsce jest bardziej żywiołowy styl kibicowania i kilku panów z mania wielkości tego nie zmienią.

Ja nie wiem tylko czemu w Poznaniu klub może się porozumieć z kibicami a w Warszawie nie. Ja może za blisko siedzę i nie dostrzegam całości, może ktoś mi to wyjaśni.

Następna dyskusja:

TYPERSI 2009/2010 - SPRAWY ...




Wyślij zaproszenie do