Temat: Czy polskie kluby będą miały kiedys kibiców na poziomie?

Pikniki też napełniają klubową kasę. Czasami głównie.

Tacy i tacy są potrzebni.

Temat: Czy polskie kluby będą miały kiedys kibiców na poziomie?

Michał H.:
A mnie zawsze zastanawiał lekceważący(pogardliwy) ton kibiców z powiedzmy z kotła, w stosunku do tych tzw. "biernych kibiców" (januszy, pikników i innych). Nie chodzi mi tutaj o tzw. kibiców sukcesu.
Zdawałoby się, że wszyscy chodząc na mecze swojej ulubionej drużyny jedziemy na jednym wózku, a często odnoszę wręcz przeciwne wrażenie.

Dokładnie.
Też nie raz słyszałem opinie, że tzw. "prawdziwi kibice" to tylko ci jeżdżący na wyjazdy.
Idąc tym tokiem myślenia, to nasze najlepsze kibicowsko kluby mają tych "prawdziwych kibiców średnio 300-400.
Gdyby tylko Ci chodzili na mecze to naprawdę wyglądałoby to "imponująco"

Stadion to miejsce dla wszystkich. Jeśli kibice jednej drużyny się nie szanują i wyśmiewają, bo jedni lubią śpiewać, zdzierać gardło, a drudzy wolą w spokoju śledzić mecz zajadając się kiełbaskami to o czym tu rozmawiać?

Nawiązując do tematu, to ten poziom kibice powinni trzymać przede wszystkim w stosunku do samych siebie, bo jeśli tu się nie szanujemy nawet kibicując temu samemu klubowi, to jak mamy szanować innych.

Temat: Czy polskie kluby będą miały kiedys kibiców na poziomie?

Warszawski fan futbolu jest najbardziej rozpieszczony w Europie. Sponsorzy za darmo dają mu metr nowego mieszkania czy niemal 1/5 samochodu. Kibic Lecha Poznań może liczyć na... parówkę „lechitka“.

http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/511168_Bonus_za_wi...

czyli coś o programach lojalnościowych dla kibiców. pasuje?