konto usunięte

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

Górnik Zabrze zyskał sobie przydomek "czerwonej latarni" polskiej Ekstraklasy. Po siedemnastu spotkaniach podopieczni Henryka Kasperczaka maja na koncie zaledwie 12 oczek. Czy odmieniony skład ekipy z Zabrza ma szanse walczyć o coś więcej niż tylko utrzymanie?

Pod dyskusję poddaję także artykuł: http://www.pilkarskiefakty.pl/news/c...kiem,8313.html

konto usunięte

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

a przy okazji, a moze przede wszystkim, promuję Piłkarskie Fakty:)
sorry, portalik jakich wiele. Poziom tekstów żenujący. Zapewne autorzy z łapanki, piszą za darmo. Mylę się?
Arkadiusz Ż.

Arkadiusz Ż. Ekspert ds.
komunikacji i
marketingu, project
manager pro...

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

Marcin Bodziony:
Czy odmieniony skład ekipy z Zabrza ma szanse walczyć o coś więcej niż tylko utrzymanie?

Na ten sezon utrzymanie jest wystarczającym celem. :)

A wracając do artykułu: Marcin, Ty chyba nie lubisz Górnika, co?

Zgadza się bowiem, że Górnik zajmuje zaskakujące ostatnie miejsce w tabeli, ma jednak tylko 2 punkty straty do Cracovii, 3 do Piasta Gliwice i 4 do bezpiecznego miejsca ŁKS-u. To nie jest przepaść. Prawdą jest też, że na co stać odmienionego Górnika przekonamy się od najbliższej soboty w górę.

Na tym jednak nasze zgody się kończą. Napisałeś, że z tonącego okrętu postanowiło ratować się kilku graczy. Wszyscy przez Ciebie wymienieni dostali propozycje rozwiązania kontraktu płynące z klubu. Hajto słabnącą dyspozycję piłkarską nadrabiał siarczystą elokwencją, Brzęczek nie wytrzymywał 90 minut na kluczowej pozycji rozgrywającego, Bajić po kilkunastu minutach meczu przestawał się ruszać, Pavlenda jako boczny obrońca dawał się przepychać i mijać chyba każdemu, Papeckysowi wyrosła mocna konkurencja w postaci Magiery i Marciniaka, nie załapałby się więc do składu, Wodecki jest piłkarzem na przyszłość - na razie nie wytrzymuje presji Ekstraklasy, dodatkowo - wiosną Górnik grać będzie jednym napastnikiem, a jest Pitry, Zahorski, Jarka i Szczot, Malinowski jest szybki jak burza, ale póki co biega szybciej niż myśli, a płakać po video-hero Markovskym i Rivasie po prostu nie warto.

Jeżeli piszesz, że Bajić jest w gronie najlepszych graczy jesiennej drużyny z Zabrza, a nie wspominasz choćby o trzymającym równy, wysoki poziom Madejskim, to doprawdy inne mecze Górnika oglądaliśmy...

Mylisz się także w przewidywaniu pierwszej jedenastki: jako jedyny pewniak wyznaczony został przez Kasperczaka bramkarz - bynajmniej nie Vaclavik, a Nowak, który kilka dni temu został nowym kapitanem zespołu. Przynajmniej od kilku miesięcy wiadomo też, że Bonin grać będzie na prawej obronie, a nie pomocy. Jeżeli piszesz, że Banaś będzie dziurą na środku obrony, to nie widziałeś go raczej w akcji. Nie umieszczasz w składzie pozyskanego z Polonii Bytom Przybylskiego, mimo że Kasperczak gra wszystkie mecze przed sezonem dwoma defensywnymi pomocnikami. Umieszczasz też dwóch napastników, choć grać będzie jednen zawodnik na tej pozycji. No i brak w wyjściowym składzie dochodzącego do wysokiej formy Kołodzieja, który ma przecież odpowiadać za konstrukcję akcji ofensywnych (co też już wiadomo od jakiegoś czasu).

Odmieniona drużyna z Zabrza okrzyknięta została przez Ciebie jeszcze przed pierwszym meczem rundy wiosennej "kupą złomu". Umiejętności lingwistyczne, wspomniane przez Ciebie w profilu, to niestety w zawodzie dziennikarza nie wszystko...

konto usunięte

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

Gornik to najwieksza niespodzianka tego sezonu niewatpliwie. Nie wiem jak z takim skladem mozna grac taki piach.
Mam jednak nadzieje,ze w tej rundzie podniosa sie na tyle zeby sie utrzymac, bo szkoda by bylo zeby klub z takimi tradycjami spadl z ligi.
Bartek Drewniak

Bartek Drewniak Kierownik sprzedaży
Internet/Prasa

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

Przy tych pieniądzach co ma Górnik - nie wierzę w jego spadek.
Kasperczak miał w końcu czas na przygotowanie zespołu , Gorawski, Bonin jako ofensywny prawy obrońca , czekam w końcu na wybuch talentu Dancha o którym nie jeden artykuł już czytałem.
Pitry i Zahorski też bramki kiedyś strzelali więc...
Górnikiem się nie interesuję - może jedynie ze względów Wygraj Ligę - nie mniej jestem pewien, że w tej rundzie strach będzie do Zabrze przyjeżdzac!

Swoją drogą tak dobrego komentarza jaki Arek strzelił to dawno nie czytałem:)Bartek Drewniak edytował(a) ten post dnia 26.02.09 o godzinie 15:17

konto usunięte

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

>> Na tym jednak nasze zgody się kończą. Napisałeś, że z
tonącego okrętu postanowiło ratować się kilku graczy. Wszyscy przez Ciebie wymienieni dostali propozycje rozwiązania kontraktu płynące z klubu. Hajto słabnącą dyspozycję piłkarską nadrabiał siarczystą elokwencją, Brzęczek nie wytrzymywał 90 minut na kluczowej pozycji rozgrywającego, Bajić po kilkunastu minutach meczu przestawał się ruszać,

Arkadiuszu, to PO CO EMERYTOW KUPOWALISCIE? Ktos w tym klubie MYSLI, czy tylko wydaje sie niemieckie pieniadze?
Arkadiusz Ż.

Arkadiusz Ż. Ekspert ds.
komunikacji i
marketingu, project
manager pro...

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

Adam G.:
Arkadiuszu, to PO CO EMERYTOW KUPOWALISCIE?

Jeżeli kiedyś kupimy gracza pokroju młodego przecież Rooney'a, zapytasz pewnie po co teraz nam ktoś taki jak Gorawski z 30-tką na karku :)

Wszystko dzieje się w określonym miejscu i czasie. W chwili, gdy Górnik sięgał po Hajtę i Brzęczka, było to lato roku 2007. Allianz podpisywał z Górnikiem list intencyjny o współpracy, klub był wówczas na krawędzi bankructwa, cudem utrzymał się w Ekstraklasie, rozstał się właśnie z kilkunastoma zawodnikami (koniec kontraktu, bądź jego rozwiązanie) i zaczęło się krok po kroku budowanie nowego zespołu. Mało kto już o tym pamięta, ale to właśnie wtedy - razem z Hajto i Brzęczkiem do Górnika przyszli młodzi zawodnicy: Pazdan z Hutnika Kraków, Tomasz Zahorski z Górnika Łęczna, Piotr Ruszkul z Olimpii Elbląg, Piotr Malinowski z Rakowa Częstochowa, Marius Kiżys z ŁKS. Łącznie chyba z 14 zawodników. To dla tych młodych graczy potrzebni byli liderzy-autorytety boiskowe, którzy już coś w piłce osiągnęli. Połączenie młodości z doświadczeniem się sprawdziło, trwało może o jedną rundę jesienną za długo.
Ktos w tym klubie MYSLI, czy tylko wydaje sie niemieckie pieniadze?

Myśli, myśli - nie tylko o wydawaniu pieniędzy, zwłaszcza że są polskie... :)

konto usunięte

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

Polskie...czy grupa Allianz płaci podatki w Polsce? A co "o jednej rundy za długo"... Hajto zaczął pyskować dopiero ostatnio? Brzęczek zaczął nie wytrzymywać dopiero ostatnio?
Prawda jest taka, ze wzieliście kupę młodych i na okrasę spady emerytalne, pierwsze z brzegu, bezmyślnie. Zeby były nazwiska, na które zwróci uwagę prasa, telewizja i kibice. Będzie sie mówiło więcej o Allianzu.
Krzysztof H.

Krzysztof H. Odważni nie żyją
wiecznie ale
ostrożni nie żyją
wcale !!!

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

Gorawski moze byc kims takim jak Kosowki po ostatnim powrocie do Wisly i wcale nie byl mlodszy
mam nadzieje ze tak bedzie i tego zycze kibicom Gornika jak i Naszej lidze:))

konto usunięte

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

Potrzeba tylko profesjonalnego sztabu a nie dyletantów w krawatach, obok Kasperczaka.

konto usunięte

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

Arkadiusz Ż.:
Na tym jednak nasze zgody się kończą. Napisałeś, że z tonącego okrętu postanowiło ratować się kilku graczy. Wszyscy przez Ciebie wymienieni dostali propozycje rozwiązania kontraktu płynące z klubu. Hajto słabnącą dyspozycję piłkarską nadrabiał siarczystą elokwencją, Brzęczek nie wytrzymywał 90 minut na kluczowej pozycji rozgrywającego, Bajić po kilkunastu minutach meczu przestawał się ruszać, Pavlenda jako boczny obrońca dawał się przepychać i mijać chyba każdemu, Papeckysowi wyrosła mocna konkurencja w postaci Magiery i Marciniaka, nie załapałby się więc do składu, Wodecki jest piłkarzem na przyszłość - na razie nie wytrzymuje presji Ekstraklasy, dodatkowo - wiosną Górnik grać będzie jednym napastnikiem, a jest Pitry, Zahorski, Jarka i Szczot, Malinowski jest szybki jak burza, ale póki co biega szybciej niż myśli, a płakać po video-hero Markovskym i Rivasie po prostu nie warto.

Jeżeli piszesz, że Bajić jest w gronie najlepszych graczy jesiennej drużyny z Zabrza, a nie wspominasz choćby o trzymającym równy, wysoki poziom Madejskim, to doprawdy inne mecze Górnika oglądaliśmy...

Mylisz się także w przewidywaniu pierwszej jedenastki: jako jedyny pewniak wyznaczony został przez Kasperczaka bramkarz - bynajmniej nie Vaclavik, a Nowak, który kilka dni temu został nowym kapitanem zespołu. Przynajmniej od kilku miesięcy wiadomo też, że Bonin grać będzie na prawej obronie, a nie pomocy. Jeżeli piszesz, że Banaś będzie dziurą na środku obrony, to nie widziałeś go raczej w akcji. Nie umieszczasz w składzie pozyskanego z Polonii Bytom Przybylskiego, mimo że Kasperczak gra wszystkie mecze przed sezonem dwoma defensywnymi pomocnikami. Umieszczasz też dwóch napastników, choć grać będzie jednen zawodnik na tej pozycji. No i brak w wyjściowym składzie dochodzącego do wysokiej formy Kołodzieja, który ma przecież odpowiadać za konstrukcję akcji ofensywnych (co też już wiadomo od jakiegoś czasu).

Odmieniona drużyna z Zabrza okrzyknięta została przez Ciebie jeszcze przed pierwszym meczem rundy wiosennej "kupą złomu". Umiejętności lingwistyczne, wspomniane przez Ciebie w profilu, to niestety w zawodzie dziennikarza nie wszystko...

Pozwolę sobie podjąć, mimo wszystko, dysputę w kilku zasadniczych kwestiach.
Po pierwsze, nie wykazuję szczególnej apatii wobec Górnika Zabrze. Nie powiem, że jest to klub jakich wiele, ale przyznasz chyba, że z takim potencjałem finansowym, zapleczem kibicowskim, a przede wszystkim składem, jaki Górnik posiadał na jesieni obstawiano piłkarzy Zabrza w pierwszej dziesiątce ligi, a nie na szarym końcu (gdyby nie "dziwna" wygrana z Jagiellonią to Zabrze teraz ślęczałoby z dziewięcioma punktami, a wtedy pisano by troszkę inaczej).

Pozycja Hajty słabła, ale nawet z takim osłabieniem jego poziomu piłkarskiego mieścił się bez problemu w wyjściowym składzie (nawet po tych niewiarygodnych wzmocnieniach, które przedstawiasz). Poza tym w przypadku takiego zawodnika dużym plusem jest jego "marka" i charyzma. jako jeden z niewielu grał w Górniku do ostatniego gwizdka.

Bajić - zawodnik dobry, ale, ale bez motywacji do gry (trudno się mu dziwić swoją drogą, bo w Zabrzu grało się na początku o elitę, a nie o wygaszanie czerwonych latarni). Brzęczek - liczne komentarze co do jego kondycji już mnie znudziły. Wielu twierdziło, że borykał się ze zdrowiem, prawdy o niem nie dociekałem, więc przemilczę...

Reszta wymieniona przez Ciebie, to zawodnicy spekulacyjni. Jedni twierdzą, że wykonywali czarną robotę, a inni twierdzą, że nie można po nich płakać. Mimo wszystko solidny średniak z minimum pół roku aklimatyzacji w zespole jest lepszy od solidnego średniaka przychodzącego do zespołu z łapanki (a raczej werbunku z użyciem ostrego narzędzia - pieniędzy rzecz jasna).

Co do składu... wiesz, obstawiłem jedenastkę, którą moim skromnym zdaniem powinien grać Kasperczak i to jest, jak podkreślam, moje skromne zdanie, z którym nie każdy musi się zgadzać, a zwłaszcza Henryk "Copperfield" Kasperczak. Nowak - nie ma ani tej charyzmy, ani tego miru co poprzedni kapitan, a na bramce niewiele wybija się poza Vaclavika.

Bonin na prawej obronie to dobre posunięcie, przyznam szczerze, że o tej roszadzie nie słyszałem, ale biję się w pierś i przyznaję, że może to przynieść ciekawe rezultaty, ale dostrzegam pewną niekonsekwencję. Jako człowiek "siedzący w Górniku" dostrzegasz beznadzieję ofensywną zespołu. Skąd więc pomysł na jednego napastnika?? Wielu szkoleniowców próbowało gry 4-5-1, która w ataku przechodzi w 3-6-1, ale bardzo szybko z tego rezygnowali, bo nie dosyć, że spada wartość ofensywna, to zwiększa się podatność na kontry. Dla mnie bzdura i szkoda dla Górnika, że Kasperczak będzie pewnie obstawał przy tym do końca (czarnego końca jak mniemam), bo do błędu to Pan Trener się przyznać nie potrafi.

Kołodziej dochodzi do wysokiej formy powiadasz, oby kiedyś!

"kupa złomu" - nie sądzę, abym strasznie przesadził w tym określeniu - starość, dużo rozgłosu, liczne ruchy na rynku transferowym, brak efektów - nie mam przesłanek by wycofać się z tego określenia.

Kończąc - zawód dziennikarza - nie, raczej nie. Zawód dziennikarza wykonują Panowie Kurzajewski i Kurowski w TVP, Borek w Polsat Sport czy Kołodziejczyk w "Wyborczej". Ja w tym momencie jestem raczej krytycznym, młodym obserwatorem piłki nożnej.

Dodam jeszcze, że nigdy nikomu na dobre (przynajmniej z natychmiastowym efektem) nie robiła dobrze wymiana 1/3 drużyny. Górnik potrzebuje tej zmiany od zaraz, a solidnie przepracowana zima nie zrównoważy zgrania zespołu.

Wiesz Arkadiusz - bardzo chciałbym, się mylić, bo w porównaniu z Cracovią chociażby Górnik wnosi sporo więcej do Ekstraklasy, ale rewolucje zazwyczaj zjadają swoje dzieci...Marcin Bodziony edytował(a) ten post dnia 26.02.09 o godzinie 19:35
Michał Pytel

Michał Pytel Senior Account
Executive

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

Nie przekonują mnie kompletnie zimowe zakupy Górnika, dlatego myślę że każdy punkt będzie dla nich cenny. Zostało 13 spotkań, jeśli drużyna ma się opierać na Strąku, który nie dał rady w słabym zespole ligi austriackiej to kiepsko to widzę...Michał Pytel edytował(a) ten post dnia 27.02.09 o godzinie 16:20

konto usunięte

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

Pozwolę sobie podjąć, mimo wszystko, dysputę w kilku zasadniczych kwestiach.
Po pierwsze, nie wykazuję szczególnej apatii wobec Górnika Zabrze.

A moze nasz dziennikarz profesjonalny z rownie profesjonalnego portalu wyjasni co miał na mysli, pisząc "nie wykazuję szczególnej apatii wobec Gornika"?

To interesujące sformułowanie. Panie Bodziony?

konto usunięte

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

Marcin Bodziony:
Kończąc - zawód dziennikarza - nie, raczej nie. Zawód dziennikarza wykonują Panowie Kurzajewski i Kurowski w TVP, Borek w Polsat Sport czy Kołodziejczyk w "Wyborczej". Ja w tym momencie jestem raczej krytycznym, młodym obserwatorem piłki nożnej.


Widzi Pan, J.W. Panie Greń, że za dziennikarza, a tym bardziej profesjonalnego absolutnie się nie uważam. Dla mnie piłka nożna to wielka miłość, a możliwość pisania o sporcie, to wielkie hobby. Z resztą, cytowanie samego siebie pokazuje, że Pan oskarżasz na oślep panie Greń, a nie czytasz tego, co ludzie mają do przekazania. Poza tym... ten ton... nie wiem o co chodzi, zwłaszcza, że dyskusja miała dotyczyć Górnika Zabrze.

Mam wyjaśnić, co miałem na myśli. Otóż to, że nie jestem antyfanem Górnika. Dla mnie jest to zespół z Ekstraklasy, z założenia taki sam jak Legia, Lech czy Cracovia. Napisałem felieton, a z założenia felietonu wynika, iż powinien mieć sporą dozę własnych opinii, przemyśleń, poglądów, itd. Moje poglądy są takie, jak przedstawiono w artykule.

Dziękuję poza tym za docenienie wyjątkowości, celności i trafności moich sformułowań. :D:D:D:D Panie Greń??Marcin Bodziony edytował(a) ten post dnia 27.02.09 o godzinie 18:13
Dariusz Dąbrowski

Dariusz Dąbrowski Szukasz inwestora?
Zadzwoń.

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

Górnik wygrał derby

konto usunięte

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

Biję się w pierś, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni...
Marcin Drechna

Marcin Drechna
www.marcindrechna.co
m

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

Adam G.:
sorry, portalik jakich wiele. Poziom tekstów żenujący. Zapewne autorzy z łapanki, piszą za darmo. Mylę się?

Adamie jak chcesz porozmawiać na ten temat to zapraszam na priv :)

A co do Górnika to Marcinie z Twoim zdaniem się zupełnie nie mogę zgodzić. Ta drużyna na pewno utrzyma się w lidze. Za rok pewnie Górnik będzie walczył o mistrzostwo.

konto usunięte

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

.Jakub K-ołodziej edytował(a) ten post dnia 20.07.09 o godzinie 13:13
Marcin Drechna

Marcin Drechna
www.marcindrechna.co
m

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

Jakub K:
zapewniam Cię, że Lech tytuł obroni.

Najpierw muszą go zdobyć, aby go obronić :)

Odnośnie Górnika nie pisałem, że zdobędzie ale, że będzie walczył a to dość duża różnica :)

Pozdrawiam
Marcin

konto usunięte

Temat: Co dalej z Górnikiem Zabrze?

>> Dziękuję poza tym za docenienie wyjątkowości, celności i
trafności moich sformułowań. :D:D:D:D Panie Greń??[edited]Marcin Bodziony edytował(a)

Po co ta ironia? Po co? zwrocilem uwage na fakt, ze reklamujesz po prostu dziadowski portalik, popis amatorszczyzny. Dzisiaj kazdy moze pisac. lepiej albo gorzej, prawda? Tylko trzeba mieć minimum wyczucia, zeby wychodzić z badziewiem na swiatło dzienne.

Następna dyskusja:

PZPN i co dalej?




Wyślij zaproszenie do