GoldenLine
Zaloguj się
Marcin D.

Marcin D. Oracle

Temat: Co dalej?

Tak patrzę na to forum i jakoś nigdzie nie doszukałem się tematu 'nowe władze PZPN' albo jak uzdrowić polską piłkę. Dlatego w tym wątku chciałbym podyskutować co dalej, co będzie po obaleniu reżimu :P Czy według was są kandydaci gotowi do działania czy raczej liczymy, że gorzej być nie może. Na razie na forum czytam tylko o tym jak jest źle i jak rozwalić PZPN, ale co zrobić żeby było lepiej.

Czekam na jakieś ciekawe pomysły.

Nie ukrywam, że obalenie PZPN nic nie da. Jeżeli ktoś się nie zgadza z tym i wie, że puszczą mu nerwy to niech nie pisze. Wolałbym uniknąc też postów w stylu. Nie znasz sie, daj sobie spokój, piszesz głupoty. I Proszę Grzegorza o usuwanie takich postów.
Link do wypowiedziLink
Rafał N.

Rafał N. leśnictwo,

Temat: Co dalej?

Ja bym zapytał jak to sie robi Przedpełskiego z PZPS. Nie ma chyba gry zespołowej bardziej utytuowanej w ostatnich latach
Link do wypowiedziLink
Marcin D.

Marcin D. Oracle

Temat: Co dalej?

Ale kto będzie Przedpełskim polskiej piłki? Czy ktoś ma gotowego kandydata ???
Link do wypowiedziLink
Piotr Krakus

Piotr Krakus music, sport & event
management

Temat: Co dalej?

Chodzi o osoby, które mają i doświadczenie w sporcie, umiejętności organizacyjne oraz jakieś sukcesy na polu managerskim/biznesowym.

Kuchar z Lechii, gdyby nie był zaangażowany w klub tak bardzo może byłby kandydatem?
A Kosecki? Nie orientuję się za dobrze jakie ma poglądy i historię polityczną, ale kojarzę, że jest zaangażowany w organizację turniejów i nauki gry młodzieży, a w wywiadach raczej sensownie się wypowiada, ma już swój wiek i doświadczenie, a i zaangażowania nie brakuje.

Niezależnie od nazwisk kandydatów najgorzej, że my kibice nie mamy w zasadzie narzędzia do oceny tych osób, głównie publicznych, ale też managerów nieznanych dotąc, a być może świetnych i zdolnych.
Jak mamy ocenić czy te osoby są uczciwe i mądre?
Link do wypowiedziLink
Marek Szczepanik

Marek Szczepanik

Temat: Co dalej?

Marcin D.:
Czy według was są kandydaci gotowi do działania

Jak dla mnie powinni to być ludzie niezależni finansowo, którzy sprawdzili się jako menedżerowie i wykazali, że potrafią coś zbudować. Kilku takich by się znalazło, np Boniek, Kosecki, Nowak, może Mielcarski
Link do wypowiedziLink
Marcin D.

Marcin D. Oracle

Temat: Co dalej?

I tu masz rację. W USA byle elektryk nie może zostać politykiem. I tak powinno być u nas. Do PZPN powinni być wybrani ludzie młodzi, tacy którzy się dorobili i nie w głowie im marne 50 tys za mecz!

Koseci, może dobry wybór ;p
Co do Bońka to sie troszkę boję, jakoś mu nie ufam. A jeszcze pół roku temu był moim faworytem.
Nowak heh po co on ma USA w Polsce tworzyć jak on już tam mieszka ;]
Mielcarski w Wiśle pokazał ze złej strony.

Może warto pójść w inną stronę. Do piłki dopuścić ludzi biznesu. Zrobić taką prywatyzację PZPN.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof S.

Krzysztof S. geodeta

Temat: Co dalej?

A moim zdaniem przede wszystkim trzeba zburzyć to rządzenie polska piłka przez OZPN-y. tam siedzi to całe betonowe kolesiostwo.

Dużo więcej powinni mieć do powiedzenia przedstawiciele klubów piłkarskich, ale tez i właścicieli, sponsorów czy mediów, bo oni finansują naszą piłkę.

I zdecydowanie wolałbym w zarządzie ludzi takich jak Kosecki, Juskowiak, Michniewicz niż Apostel Engel Lato czy Piechniczek.

Ludzi młodszych mających wiedzę i potrafiących się zachować a nie buraków zadufanych w sobie
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Co dalej?

a czy polską piłką musi zarządzać rzeczywiście osoba, która tą piłkę kopała w przeszłości - mówicie, Boniek, Kosecki, Juskowiak itd.

kto to jest? byli piłkarze i nic więcej - jacy to są menadżerowie?
zarobili kasę na kopaniu piłki - zainwestowali/mają ludzi wokół siebie, którzy im podpowiadają co maja robić z pieniędzmi, do tego mają kilka kontaktów.
my chyba nie potrzebujemy zamiany siekierki na kijek, jak to już chociażby zrobiliśmy w polityce - zamieniliśmy jednych nygusów na następnych nygusów tylko używających "lepszych perfum"

tutaj sie zgodzę w pewnym sensie z Marcinem - co dalej?

czy jest idea?
czy jest struktura (pomysł na wprowadzenie personalnych zmian)?
czy sa ludzie wśród specjalistów, którzy chcieliby się tym zająć?
czy ci ludzie w razie czego mieliby wpływ na strategie, czy tylko mieliby być administratorami i figurantami?

na razie jest spore zamieszanie, a konkretów nie ma - trzeba szybko coś wykreować, bo ten zryw zamieni sie w prostacka Lepperiadę, bez idei.

Napisałem ostatnio maila do Pana Filipa (organizatora koniecPZPN) z pytaniem, co dalej?

czy jest w ich środowisku juz jakaś rada ideowa, czy mają jakiś pomysł co dalej itd??

na razie bez odzewu :)

temat rzeczywiscie jest ważny, bo zryw jest niesamowity.
wykorzystajmy to!!!!!!Maciej K. edytował(a) ten post dnia 16.10.09 o godzinie 18:45
Link do wypowiedziLink
Krzysztof S.

Krzysztof S. geodeta

Temat: Co dalej?

Maćku ale zobacz że skostniałe są już same struktury. nasza piłka rządzą OZPN-y.
Co z tego, że przyjdzie młody prężny menadżer, skoro i tak będzie musiał liczyć się ze zdaniem (choćby przy wyborze czy innych decyzjach) z panem Zdziśkiem czy panem Mietkiem, którym stołki już dawno przyrosły do tyłków.

Masz racje zryw jest niesamowity, i trzeba go wykorzystać.
A co do nazwisk owszem związkiem nie musi kierować były piłkarz, trener. Ale tez tacy ludzie muszą być w związku, bo przecież nie będzie on składał się z menadżerów, hydraulików i piekarzy.

Więcej władzy muszą mieć ci którzy na ta piłkę łożą i ci, którzy tworzą tę piłkę a nie jakieś dziadki z Koziej Wólki
Link do wypowiedziLink
Marcin D.

Marcin D. Oracle

Temat: Co dalej?

Krzysiek i Maciek to jest to czego szukałem.
Pomysł Krzyśka mi się podoba, bo rozwalenie Betonu spowoduje, że z OZPN-ów wyjdą nowe gady i przejmą miejsce starszych. I od tego trzeba zacząć, poszukać jakiś nieskażonych duszyczek w tym chlewie. Może się coś zostało.

Ty mówisz, że w pewnym sensie się ze mną zgadzasz. A ja z Tobą w 100% O to od początku mi chodzi. Szczególnie mi się podoba słowo Lepperiada.

Do Pana Filipa sam pisałem maila na 2 adresy. Niestety zero odzewu. Mam znajomego w wyborczej :) jest tam informatykiem, dostał odpowiedź w 15 min, pisał ze służbowego maila.

Mam bardzo wielka ochotę do niego zadzwonić i zadać mu kilka pytań.

Tak jeszcze komentując, to szukałbym zastępców PZPN w świecie biznesu. Popatrzcie na takiego Sylwka Cacka, Widzew nie miał takiej sytuacji finansowej od lat. Cały zarząd nie miał nic wspólnego z piłką. Amunicki koszykówka, Niemczyk siatkówka, Sosnkowski judo!!! Inny przykład, Legia, Lech, Wisła itd tam rządzą biznesmeni. Niestety dostajemy baty z Levadią Tallin, ale to akurat duża wina naszej mentalności, woli walki. Nie podoba się trener zbiera się rada piłkarzy i trener out. Chcecie przykład Dan Petrescu. W Wiśle był katem (relacje zawodników) a teraz prowadzi mistrza Rumuni w Lidze Mistrzów, klub który 2 lata temu był beniaminkiem.Marcin D. edytował(a) ten post dnia 16.10.09 o godzinie 18:58
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Co dalej?

Więcej władzy muszą mieć ci którzy na ta piłkę łożą i ci, którzy tworzą tę piłkę a nie jakieś dziadki z Koziej Wólki

ja już pisałem przecież co tam jest potrzebne ;)

ze środowiska piłki nożnej są potrzebni tylko trenerzy do trenowania piłkarzy, scouci i sztab fizjoterapeutyczno-lekarski...sprawy dotyczące finansów, marketingu, HR, czy administracji mogą być w 100% prowadzone przez specjalistów, którzy dzisiaj na codzień pracują w innych firmach, czy to polskich, czy zagranicznych

najważniejszy jest człowiek (powiem fachowo :) General Manager, który ma pomysł, co i jak zrobić.
boję sie tylko, że nikt KONKRETNY tam nie chce wchodzić, bo za duża rewolucja jest niemożliwa, a w najgorszym wypadku może sie skończyc w plastikowym worku - bo tam nikt prawdy nie potrzebuje
Link do wypowiedziLink
Marcin W.

Marcin W. Menedżer
ds.Operacyjnych TFI
PZU SA

Temat: Co dalej?

Zgadzam się ,poza tym z wymienionych Boniek, Kosecki, Juskowiak to tylko Żusko poza kopaniem i komentowaniem spotkań nie bawił się w "coś poważniejszego".
Przypomnę:
Kosecki- założyciel klubu sportowego Kosa Konstancin,poseł działa w komisjach sportowych,
Zibi- były właściciel Widzewa , ekspert/analityk stacji włoskich,zwolennik zdecydowanych zmian,a to że przegrał z kretesem ostatnie wybory na prezesa pokazuje ze się nadaje ;)
Nie mówię "nie" młodym menadżerom, ale to musi być zrównoważone.
Krzysztof Sasin:
Maćku ale zobacz że skostniałe są już same struktury. nasza piłka rządzą OZPN-y.
Co z tego, że przyjdzie młody prężny menadżer, skoro i tak będzie musiał liczyć się ze zdaniem (choćby przy wyborze czy innych decyzjach) z panem Zdziśkiem czy panem Mietkiem, którym stołki już dawno przyrosły do tyłków.

Masz racje zryw jest niesamowity, i trzeba go wykorzystać.
A co do nazwisk owszem związkiem nie musi kierować były piłkarz, trener. Ale tez tacy ludzie muszą być w związku, bo przecież nie będzie on składał się z menadżerów, hydraulików i piekarzy.

Więcej władzy muszą mieć ci którzy na ta piłkę łożą i ci, którzy tworzą tę piłkę a nie jakieś dziadki z Koziej Wólki
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Co dalej?

aha i jeszcze jedno

czy my sie za bardzo nie cackamy z PIŁKARZAMI?
wszyscy jadą z PZPN-em (działaczami) ok - to jest beton
a dlaczego nikt nie jedzie z piłkarzami? każdy mówi - nic sie nie stało, Polacy nic sie nie stało - ja to bym im złotówki nie zapłacił za przegrany mecz, albo niech jeszcze dopłacają ze swojej kieszeni, jak przepierdolą...takie gadanie, ale Lato z Kręciną chyba po murawie nie biegają

dawanie ludziom pieniedzy za nic to jest najgorsze moim zdaniem zachowanie, to że dziadki sobie pierdzą w stołki to ta druga strona medalu

do tego dochodzi jakies granie za zasługi, klimaty typu - wypuść mnie w pierwszej jedenastce, to ci odpale pare groszy...tu jest tyle spraw, że sam portal koniecpzpn.pl tego nie ogarnieMaciej K. edytował(a) ten post dnia 16.10.09 o godzinie 19:24
Link do wypowiedziLink
Krzysztof S.

Krzysztof S. geodeta

Temat: Co dalej?

Maciek Po pierwsze odnośnie związku. Nawet najlepszy General Menadżer czy jak on tam będzie się zwał nic nie zwojuje jeśli, nie zrobi się porządku w związku od samego dna.
Bo ze swoimi pomysłami nie przebije się ze swoimi pomysłami przez układy i układziki.
Poza tym jeśli prezes związku przyznaje sobie 50 tys zarobków, to niech kurwa coś robi a nie straszy tylko swoją gębą.

A piłkarze. cóż ja w ogóle nie wiem co to są za premie za mecze i premie za awans. Piłkarz ma zarabiać w klubie. A kadra to jest zaszczyt a nie zarobek. Rozumiem jeszcze zwrot kosztów podróży ale ani złotówki (czy tez ojro) więcej)

Tak było za Engele, gdzie piłkarze zamiast skupić się na finałach to kłócili się o premie.

Owszem jedyna premią jaką powinni dostać, to za medal. Ustalić odgórnie że brąz tyle, srebro tyle a złoto tyle. I to jedyne (poza wspomnianymi wcześniej zwrotami kosztów podroży) pieniądze jakie piłkarze mogę ewentualnie dostać.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Co dalej?

Krzysztof Sasin:
Maciek Po pierwsze odnośnie związku. Nawet najlepszy General Menadżer czy jak on tam będzie się zwał nic nie zwojuje jeśli, nie zrobi się porządku w związku od samego dna.

...objęcie właśnie takiego stanowiska ma na celu zrobienie tego o czym piszesz - porządku i wprowadzenie nowej idei, zbudowanie solidnej struktury itd.
co znaczy: "SIĘ ZROBI" - kto ma to według ciebie zrobić?
czy to bedzie GM, czy Prezes to nie jest ważne jak on sie będzie nazywał, na pewno to musi być CZŁOWIEK z pomysłem
tylko mówie, czy taki konkretny człowiek, chce sie tam pchac - w to właśnie śmiem wątpić. bo tam ni ema miejsca dla kreatywnych Managerów, tam jest miejsce dla Menadżerów w tej wersji rodem z PRL, jak na Poczcie Polskiej, albo w ZUS-ie ;)Maciej K. edytował(a) ten post dnia 16.10.09 o godzinie 19:42
Link do wypowiedziLink
Krzysztof S.

Krzysztof S. geodeta

Temat: Co dalej?

No właśnie nie chcą się pchać, bo całe struktury wyboru prezesa, zarządu, decyzyjności oparte są na OZPN-ach czyli kolesiach którzy znają się od kilkudziesięciu lat.

I nawet jak ktoś wejdzie świeży w to środowisko to z czasem staje się taki jak wszyscy.

Jak śpiewał Kazik:
"Jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać tak jak one
Ale co, gdy wrony w nienawiści wyuczone
Wykrzykują, wymachują megafony zaplują
Wszystkie co do jednego wyższość gatunkową czują"
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Co dalej?

Jak śpiewał Kazik:
"Jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać tak jak one
Ale co, gdy wrony w nienawiści wyuczone
Wykrzykują, wymachują megafony zaplują
Wszystkie co do jednego wyższość gatunkową czują"

otóż to!!!

tkwimy cały czas w diabelskim kręgu ;)
możemy sobie tylko pogadac i ponarzekać, aczkolwiek odzew na te akcję jest niesamowity...teraz tylko czekać, jak jakaś gwiazda sie bedzie przyklejac zręcznie do tego ruchu, by parę punkcików ugrać - kogo obstawiasz? Politycy na pewno juz zacierają rączki, ciekawe kto pierwszy połozy łapę na ten ruch Platforma, PIS czy SLD...ze zwykłego portalu zrobił sie niezly ruch, a jaki elektorat - no i w TELEWIZJI juz o tym trabią ;)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof S.

Krzysztof S. geodeta

Temat: Co dalej?

Maciej K.:
ze zwykłego portalu zrobił sie niezly ruch, a jaki elektorat - no i w TELEWIZJI juz o tym trabią ;)


To jest własnie cała Polska. Jak tak to nikt nic nie chciał zrobić, powiedzieć, bo nie wypada.
ale jak temat się pojawił, bo kibice wzięli sprawy w swoje ręce, zrobiło się modne kopanie pzpn-u, to od razy zrodziło się masę dziennikarskich znawców, tych, którzy to popierają, mądrzą się.
Ale żeby samemu kurwa krzyknąć Stop, to nie. Bo po co
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Co dalej?

Ale żeby samemu kurwa krzyknąć Stop, to nie. Bo po co

Ojczyzna ;)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof S.

Krzysztof S. geodeta

Temat: Co dalej?

To zostało wklejona na konkurencyjnym wątku, ale postanowiłem to wkleić też tutaj.

Co prawda to trochę brzmi jak wołanie samotnego na puszczy, ale jednak widać, że są ludzie w zarządzie, którzy mają wiedzę by tam zasiadać.

Na pytanie wiec kto ma nim kierować to może właśnie tacy ludzie.

http://www.futbol.pl/index_0001.php?m_ID=21677&key=13235
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

PZPN i co dalej?




Wyślij zaproszenie do
Anuluj