Michał
H.
Aby do czegoś dojść,
trzeba wyruszyć w
drogę
Temat: Borek kontra Beenhakker - będzie proces
Chodzi tylko oto, że Leo trenując reprezentację Holandi - akurat tą bez szczęśliwej ręki - Real Madryt czy Feyennord, wielokrotnie rezygnował z bardziej znanego zawodnika na rzecz kogoś kompletnie nieznanego, ale bardziej pasującego do koncepcji zespołu. Nie tylko sposobem gry, ale także zachowaniem poza boiskiem. Obrażony gwiazdor na ławce rezerwoych też potrafi popsuć atmosferę w zespole.Czasami udawało mu się - czasami nie. Każda reprezentacja jest autorską drużyna trenera. Skoro przedłużono kontrakt z Benhakerem na kolejne eliminacje - to nie zwalniajmy trenera po dwóch meczach.
A to robią redaktorzy z Cafe Futbol - tak jak robili to z Janasem i Engelem jeszcze w trakcie finałów - a później piszą książki o reprezentacji.