konto usunięte

Temat: Barca & Real; Real & Barca

Musieli być jednak gorsi skoro to nie oni przeszli do kolejnej rundy ;)

Temat: Barca & Real; Real & Barca

Tak na marginesie. Mourinho teraz marudzi jak to sędziowie pomagają Barcelonie.
Ja znalazłem takie podsumowanie jak to sędziowie pomagali drużynom prowadzonym przez Mourinho.

http://pilkaaa.blogspot.com/2011/04/jose-mourinho-tren...

I tak się zastanawiam czy de speszial łan bez pomocy sędziów osiągnął by to co osiągnął i czy dziś byłby trenerem Realu? kto wie może nie.
w każdym razie jakieś ziółka na odświeżenie pamięci by się przydały:)

Jak już ktoś tu napisał dopóki światowe i europejskie władze piłki nie wprowadzą możliwości korzystania z zapisu wideo to takich pomyłek nadal będzie sporo.
Jarosław Z.

Jarosław Z. Z twarzy podobny
zupełnie do nikogo.

Temat: Barca & Real; Real & Barca

Krzysztof S.:
Tak na marginesie (...) takich pomyłek nadal będzie sporo.

Amen
Jarosław Z.

Jarosław Z. Z twarzy podobny
zupełnie do nikogo.

Temat: Barca & Real; Real & Barca

A tymczasem strata Barcy do Realu urosła już do 7 punktów :(.

Temat: Barca & Real; Real & Barca

I to jest bardzo pozytywna wiadomość :)

konto usunięte

Temat: Barca & Real; Real & Barca

A inną pozytywną wiadomością jest to, że dopiero luty się rozpoczyna, a liga kończy się w maju.
Dużo czasu aby śnieżno-białych przeskoczyć. Zima nie potrwa już długo ;-)
Jarosław Z.

Jarosław Z. Z twarzy podobny
zupełnie do nikogo.

Temat: Barca & Real; Real & Barca

Karol F.:
I to jest bardzo pozytywna wiadomość :)

To nie jest wartościowa wypowiedź ;).
Grzegorz B.

Grzegorz B. copywriter;
ghostwriter

Temat: Barca & Real; Real & Barca

Dominik Fliśnik:

Przypominam, że nie lżymy tutaj drużyn, nawet jeśli ich nie lubimy. Tym razem tylko ostrzeżenie, bo jesteś już z nami długo. Ale naprawdę, odradzam recydywę.
Grzegorz B.

Grzegorz B. copywriter;
ghostwriter

Temat: Barca & Real; Real & Barca

I proszę nieco przyhamować z wycieczkami osobistymi. A także przycinać cytaty, myc ręce i nie przeklinać w niedzielę. A w każdym razie nie na głos!
Grzegorz C.

Grzegorz C. Specjalista ds.
Sprzedaży

Temat: Barca & Real; Real & Barca

Michał Pytel:
Grzegorz Czajka:
kompleks kompleksem... tylko taki klub jak REAL zdobył bodajże tylko puchar króla w ciągu ostatnich 10 lat - rzeczywiście, robi wrażenie. Wydaje mi sie, ze trochę wiecej się od NICH oczekuje.

Real ostatni raz był mistrzem w sezonie 2007/2008, więc następnym razem radzę sprawdzić zanim coś się napisze...
Dlatego napisałem "BODAJŻE".... a po drugie to i tak mało, jak na taki wielki klub.
Rafał N.

Rafał N. leśnictwo,

Temat: Barca & Real; Real & Barca

Krzysztof S.:
I tak się zastanawiam czy de speszial łan bez pomocy sędziów osiągnął by to co osiągnął i czy dziś byłby trenerem Realu?

Dla mnie to media zrobiły z niego pseudo geniusza futbolu. Tak na prawde udało mu się tylko z Porto i to było coś. Teraz tłucze tylko łbem o ściane i nic z tego nie wynika. Chyba łatwiej wymienić mecze w których betonował bramke niż pokazywał finezje futbolu.
Nawet jeżeli Real wygra lige to bardziej wyniknie to ze zmeczenia materii w Barcelonie niz geniuszu trenejro.
Michał M.

Michał M. Koordynator ds.
Przeciwdziałania
Praniu Pieniędzy

Temat: Barca & Real; Real & Barca

Rafał możesz gościa nie lubić ale nie przesadzaj.
Chelsea zdobyła pod jego wodzą mistrzostwo po latach, a przypominam ze przed nim był Ranieri, już za czasów Abramovicha i jemu się to nie udało. Rok później znowu zdobył z Chelsea mistrzostwo więc to nie jest przypadkowy gość. Potem znowu tytuły z Interem Mediolan, który w przeszłości miał lepszych piłkarzy niż z a Mourinho, a i tak nie mógł nic poważnego wygrać.
Równie dobrze mogę powiedzieć że Guardiola nie jest geniuszem futbolu, bo dostał samograjów i jest to bliższe prawdy - bo nie pracował w innym klubie więc trudno zweryfikować jego geniusz.
Rafał N.

Rafał N. leśnictwo,

Temat: Barca & Real; Real & Barca

Zgadza sie nie lubie gościa. Nie podoba mi sie jego buta i arogancja. Podobnie mysle o Benitezie, który najwiecej powinien zawdzieczać Dudkowi a złamał mu karierę.
Czy ja dobrze rozumiem? Chcesz powiedzieć że Real wydając chyba ze 150 milionów zresztą na kredyt kupił samych fafluniarzy?
W mojej ocenie hiszpańska liga to w zasadzie tylko Real i Barcelona i póki co jak by nie grali to Barca jest do przodu.
Nie twierdze, że Pep jest geniuszem. Napisałem, że media wykreowały de speszjal łan i tyle.

Temat: Barca & Real; Real & Barca

Problem Mourinho jest jeden.
A mianowicie taki, ze widzi błędy sędziów tylko w jedna stronę. Kiedy sędziowie pomagają jego drużynie i ktoś to wytknie, to pokazuje pełnię swojej arogancji i zwykłego buractwa. Bo to jest jak najbardziej ok.

W druga stronę to co innego. wtedy oczywiście sędziowie nie mogą się mylić.
Rafał N.

Rafał N. leśnictwo,

Temat: Barca & Real; Real & Barca

Dokładnie.
Nie widział jak Pepe deptał Maessiego. Biedaczysko telewizora nie ma.

konto usunięte

Temat: Barca & Real; Real & Barca

Michał M.:
Chelsea zdobyła pod jego wodzą mistrzostwo po latach, a przypominam ze przed nim był Ranieri, już za czasów Abramovicha i jemu się to nie udało.

To przypomnij sobie jaka była sytuacja wokół Chelsea a w szczególności w mediach kiedy pracował Ranieri. Wszyscy trąbili na około, że to nie jest trener na miarę nowo powstającej potęgi światowego futbolu. Prasa zwalniała Claudio po każdej ligowej kolejce i zastanawiano się kto, kiedy i dlaczego jeszcze nie teraz, bo nie ma na co czekać. Jak w takich warunkach zbudować autorytet wśród pojawiających się lawinowo gwiazd? Jak egzekwować zaangażowanie tychże gwiazd, które ciągle czytają, że ten siwy pan będzie tu jeszcze chwilę?

Mistrzostwo z Interem w sytuacji, kiedy najwięksi, odwieczni rywale lizali rany po aferze korupcyjnej to nie jest jakiś mega wyczyn. Tym bardziej w takiej drewnianej lidze, która idealnie pasowała do murarskiego stylu Mou.

Nie twierdzę, że Guardiola jest geniuszem, mam szacunek dla Mourinho za to co osiągnął z 3 poprzednimi zespołami. Ktoś kto nie jest w stanie tego docenić po prostu nie zna się na piłce ale jest jedno ale... Medialny wizerunek kreowany przez tego pana nie można nazwać inaczej niż zwykłym buractwem. Jego zachowanie w każdym klubie powodowało konflikty z resztą towarzystwa ligowego bo wszędzie zachowywał się jak cham i prostak, który zachowuje się jak babka Pawlakowa: "sąd, sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie".

Nie szanuje przeciwników i nie potrafi przegrywać. Zawsze coś jest nie tak, zwłaszcza jak idzie nie po jego myśli. A jak wygra, to napawa się tym sukcesem jakby zbawił świat. Zwykły buc. Pep Team zlał już Real tyle razy ile żaden inny trener w całej bodajże historii, a jego komentarze w dalszym ciągu są powściągliwe i pełne szacunku. Polecam wypowiedź po ostatnim GD w Madrycie: "odnieśliśmy tu wspaniałe zwycięstwo po raz kolejny, wiemy jednak, że każda passa kiedyś się kończy." - czy jakoś tak.

Ciężko mi wyobrazić sobie Mou w sytuacji Guardioli wypowiadającego się w podobnym tonie.

konto usunięte

Temat: Barca & Real; Real & Barca

Odchodząc nieco od tematu dyskusji pokusiłem się o podjęcie tematu, który zespół w historii piłki nożnej był najlepszy... Niech nie zmyli Was tytuł! Starałem być obiektywny do granic możliwości

http://dumakatalonii.pl/index.php/dla-kibica/artykuy/3...

Temat: Barca & Real; Real & Barca

No jeśli Real dziś wygra z Levante to Barcelonie nie powinno pomóc nawet ewentualne zwycięstwo w GD.
Królewscy mają taka przewagę, że tylko jakaś zapaść formy może im odebrać tytuł.

Temat: Barca & Real; Real & Barca

Guardiola wczorajszym składem dał do zrozumienia, że La Liga priorytetem nie jest. Boli, że w lutym w zasadzie można przyznać tytuł Realowi, ale to też ze względu na klasę rywala. Nie da się zaprzeczyć, że merengues są diabelnie silną drużyną i przy tak równej formie po prostu zasłużyli na tytuł.

Chociaż jako cule oczywiście życzę im katastrofy w lidze ;-)

konto usunięte

Temat: Barca & Real; Real & Barca

Co z tą Barçą?

Trzy sezony temu, gdy Josep Guardiola przejmował stery w Dumie Katalonii, wszyscy zastanawiali się, czy da sobie radę. Poradził sobie znakomicie, jednak ostatnio forma zespołu znacznie spadła.

Guardiola podpisał kontrakt 5 czerwca 2008 roku, a już 12 dni później został oficjalnie zaprezentowany jako trener pierwszej drużyny FC Barcelony. Większość fanów Blaugrany odczuwała niepokój, że tak mało znany trener miał odpowiadać za ich ukochaną drużynę. Hiszpan w swoim debiutanckim sezonie zdobył wszystkie możliwe trofea przez co był to najlepszy rok dla Dumy Katalonii w całej historii klubu. Obawa praktycznie natychmiast znikła. Drużyna grała świetny i widowiskowy dla oka futbol, a sam Guardiola został nazwany cudotwórcą. W ciągu zaledwie kilku miesięcy z przygaszonego zespołu, zdołał stworzyć perfekcyjnie funkcjonującą maszynę. Trzy razy z rzędu zdobywał La Liga, prawdopodobnie gdyby nie wybuch wulkanu i męcząca podróż do Mediolanu, również i Liga Mistrzów byłaby wygrana trzykrotnie. Wydawać by się mogło, iż jest to trener doskonały. Niestety jak wszyscy wiemy ideałów nie ma (nie licząc z wiadomych powodów literatury oraz filmów).

Pod stycznia FC Barcelona zaczęła grać słabo, żeby nie powiedzieć fatalnie. Bezbramkowy remis z Villarrealem (28.01), wymęczony remis z Valencią (1.02), wygrana po ciężkim boju z Realem Sociedad (4.02), zwycięstwo z Valencią pomimo, iż Barcelona mogła spokojnie strzelić jeszcze co najmniej 3-4 gole (8.02) oraz wczorajsza porażka z Osasuną. Zdaję sobie sprawę, że każdego prędzej czy później może dopaść kryzys, ale we wczorajszym spotkaniu na ławce rezerwowych było aż trzech mistrzów świata, przy czym tylko jeden (Iniesta) powracał po kontuzji. Wystawienie Sergio Roberto czy też Pedro było co najmniej nieodpowiedzialne, tym bardziej iż ten ostatni również wracał do zespołu po urazie. Czemu w dalszym ciągu Guardiola stawia ślepo na Messiego od pierwszych minut? Widać, że Argentyńczyk potrzebuje odpoczynku, a nie gry non stop. Jedno spotkanie odpoczynku wielkiej straty drużynie by nie przyniosło, bowiem z Messiego ostatnimi czasy zbyt dużego pożytku nie ma. Te i inne nieopisane przeze mnie czynniki musiały wpłynąć na wczorajszą porażkę z Osasuną.

Pomimo wszystko nie rozumiem podejścia do całej sytuacji „sezonowców”… Fakt, liga jest już raczej przegrana. Z obecną formą zarówno FC Barcelony jak i Realu Madryt końcowy triumf byłby jak szóstka w totolotka. Prawdziwym cudem. Ale do wywalczenia są jeszcze dwa puchary! Nie można się łamać, gdyż w końcu musiało dojść do spadku formy. Nie oszukujmy się, każdy prędzej czy później ma kryzys. Charakter zespołu poznaje się po tym jak wychodzi z tego dołka. Być może Real wygra La Liga, ale Barçą ma szansę na dwa inne tytuły. Nie ma co się łamać! Wczorajsza porażka ma też swoje plusy. Prawdopodobnie, dzięki niej Blaugrana pozbędzie się „sezonowców”, którzy są praktycznie wszechobecni. Dumni po wygranej, wierni po porażce – to dewiza prawdziwych kibiców FC Barcelony.

Visca el Barça, Visca Catalunya!



Artykuł dostępny także na stronie:

http://dumakatalonii.pl/index.php/dla-kibica/artykuy/4...



Wyślij zaproszenie do