Temat: a ja szukam śpiworka :)
polecam, przede wszystkim, spiwory puchowe. ich zalety to niewielka waga, duza mozliwosc kompresji i niezwykle walory termiczne. wady - dwie: cena i niechęć, jaką puch darzy wilgoć. aczkolwiek wilgocią przejmował bym się tylko wtedy, gdy śpiwór np. przez kilka dni będzie użytkowany intensywnie w bardzo wilgotnym środowisku, bez możliwości przesuszenia.
teraz konkrety: z osobistych doświadczeń polecam firmę Yeti - doskonałe polskie produkty, z najwyższej jakosci puchu (niech rekomendacją będzie fakt, że Yeti szyje wyroby puchowe m.in. dla Haglofsa, bergansa, LostArrow).
dla kobiety, jako spiwor trzysezonowy (a nawet caloroczny) poleciłbym puchówkę z 900g puchu. lepiej latem rozsunąć śpiwór lub nakryć sie nim, niż zimą zamarznąc. 900g puchu zapewnia komfort w temperaturach rzędu -10stopni a więc niestraszne nam jesienne/wiosenne przymrozki a i latem można w takim śpiworze wytrzymać.