Temat: warszawa nurkuje??
Robert Gruca:
Moj instruktor (tak - zrobilem specjalizacje suchy skafander i zaluje wyrzuconych pieniedzy) pokazal gdzie sie wpina wezyk, ktorym zaworem sie dodaje, a ktorym upuszcza powietrza... a na koniec powiedzial plywaj az sie nauczysz :)
Moja druga polowa byla madrzejsza o moje doswiadczenia - wlozyla suchy i plywa :)
Hmmm. Odwieczny problem, czyli "kurs suchego skafandra". Wiele osób uważa, że ten kurs jest niepotrzebny. Inni, że wręcz przeciwnie. Osobiście uważam, że nauka pływania pod okiem instruktora jest potrzebna, ale ... osobiście nie prowadze takich kursów. Jeśli ktoś jest chętny to ma ten kurs przy okazji kursu OWD lub innego. Albo może zanurkować ze mną :))).
P.S Trochę to zabrzmiało jak reklama, ale chciałem przekazać własną opinię na temat kursów w suchaczach.