Małgorzata
P.
Specjalista ds.
jakości
Temat: pianka - na co zwracac uwage przy zakupie
Przy zakupie dotknij neoprenu - czy jest miękki i sprężysty, czy sztywny i nierozciągliwy. Pianki są bardzo różne; tak jak różne są metody produkcji neoprenu. Zwróć uwagę na zabezpieczenia kolan oraz wykończenie rękawów i nogawek. 5 mm i grubsze mają zwykle zamki i wewnętrzne manszety, które w wodach tropikalnych mnie by doprowadzały do szału.Jeśli planujesz nurkowania w ciepłych wodach (nie wiem czemu Egipt jest synonimem wód tropikalnych, tam jest raczej chłodna woda) - na przykład w Azji, gdzie temperatura rzadko spada poniżej 29 stopni, to 5 mm jest stanowczo za dużo. I nie chodzi o to, że w sumie się "nie przegrzejesz" ale o ilość ołowiu, którą trzeba zabrać na pas mając grubą piankę. Jadąc na safari - tak jak u nas jest 4 dni/14 nurkowań - i ubierając takie grube coś tyle razy można dostać szału.
Czytałam wypowiedzi na temat producentów pianek i też dorzucę swoje trzy grosze, z własnego doświadczenia:
mogę polecić z czystym sumieniem pianki Scubapro z serii everflex. Mam taki model 3mm, kupiony rok i 3 miesiące temu, tzn. że wynurkował ze mną na pewno 500 razy i nadal jest miękka i ciepła. Nigdzie nawet nie spruta. Do tej pory kupowałam jedną nową piankę na każdy sezon - teraz pierwszy raz przenurkuję drugi sezon na tej samej i następnym razem też sobię kupię everflexa.
Bare - 3mm zrobiła się 1 mm twardym kombinezonem po ok. 300 nurkowaniach.
Aqualung - chwalony tu na forum - moim zdaniem beznadzieja. Po 3 miesiacach popruła się powłoka zewnętrzna wokół kolan a pianka przybrała kolor z popielatego na bladobrązowy. Wyglądała tak źle, że wstydziłam się w niej pływać - jakbym miała na sobie sprzęt sprzed 20 lat.
Chcę dodać, że wiem, jak dbać o pianki i nie były one używane w basenie, wystawiane na słońce, nie wysychały mokre od słonej wody, więc na ich zniszczenie nie wpływał sposób ich eksploatacji, ale odporność neoprenu na wielokrotną kompresję i solidność wykończenia.