Temat: nurkowanie w Norwegii :)

wiem wiem-brzmi dziwnie:)

niedługo wybieram się do Norwegii, ostatnio przeczytałam że przy południowym wybrzeżu (zatrzymam się w Kristiansand) są fajne miejsca do nurkowania

przyznam się od razu, że podczas planowania wyjazdu zupełnie nie przyszło mi do głowy nurkowanie, po prostu natknęłam się na taką informację czytając któryś przewodnik

czy ktoś z Was miał okazję odwiedzić te zimne wody??? :)
podobno mozna tu zobaczyć wraki statków z II wojny światowej
czy powinnam być Advanced Open Water żeby nurkować we wrakach?

skończyłam kurs OWD na Teneryfie kilka miesięcy temu i nie mam dużego doswiadczenia (w sumie mniej niż 10 nurkowań...)
czy ktoś może polecić/odradzić Morze Północne?

myślę ewentualnie o jednej wycieczce pod wodę (impreza kosztowna jak na Skandynawię przystało...) ale wcale sie nie upieram, warto?Katarzyna Kaźmierska edytował(a) ten post dnia 05.06.08 o godzinie 23:48

Temat: nurkowanie w Norwegii :)

Nurkowanie w norwegi to nurkowanie we fiordach i do wrakow przewaznie dosc glebokie jak na mozliwosci OWD. Jednak kazdy taki nurek ma swoja specyfike i najlepszym doradca bedzie przewodnik tam na miejscu. Bedzie zimno wiec przydalby sie suchy skafander, i nieco oplywania w takim sprzecie. Generalnie, osobiscie nie polecam takiego nura dla osoby tak malo doswiadczonej i oplywanej.
Ale jesli poplywasz jeszcze troche(20-30 nurow) zrobisz advanca, deepa i zdobedziesz suchara to sam pomysl jest super. O Norwegi mowi sie, ze to Egipt polnocy.
Pozdrawiam

Temat: nurkowanie w Norwegii :)

A cóż w tym niecodziennego? Norwegia to jeden z bardziej znanych kierunków nurkowych w Europie, zwłaszcza dla miłośników wraków i pionowych ścian. Ale życie podowdne też jest bogate, kraby, ryby, rozgwiazdy. No i przejrzysta woda.

Jak napisał kolega Łukasz, trochę się opcje ograniczają jak masz małe doświadczenie, ale tu nie ma reguły. 100 nurkowań nie równe 100 nurkowaniom.

Ok, bez bla bla... Norwegia jest świetnym miejscem do nurkowania. Jeżeli chodzi o temp wody, to bez dramatu, jeżeli wytrzymujesz w piance poniżej termokliny w PL to tam też dasz radę. Na moim wyjeździe kolega piankowiec jedyny w grupie robił nurkowania, fakt że krókie (ok 30min) ale robił.

By nurkować "na wrakach" powinnaś mieć nie tylko AOWD ale kurs wrakowy. A nurkowanie "we wrakach" to teoretycznie powinnaś sobie odpuścić do czasu aż nabierzesz doświdczenia. Nurkowanie "overhead" to dość poważna zabawa i można sobie kuku zrobić jak sie coś schrzani. No chyba że to jakieś mega łatwe wraki, przystosowane pod możliwości początkującego płetwonurka.

Niestety nie znam miejscówek na południu, ja byłem w okolicach Trondheim, a to już kawał drogi.Krzysztof Biały edytował(a) ten post dnia 06.06.08 o godzinie 07:52

Temat: nurkowanie w Norwegii :)

Kiedyś byłem tam i faktycznie piękne wspomnienia pozostały w pamięci. Jednak tak jak koledzy wcześniej już pisali,, nie sa to łatwe nurkowania. Mieliśmy w grupie dwa przyśnięcia, a ja sam też dałem się ponieść "fantazji " i dużo nie brakowało do pozostania tam ...
Jeśli nie będziesz miała dobrego, przewodnika- partnera, to lepiej sobie odpuść. Z tego co pamiętam to na wysokości Kristiansand jest wrak , którego dziobowa część zaczyna sie na głebokości 32-35 m i schodzi niżej, więc bierz to pod uwagę, że czeka Cie pływanko 30-40 minutowe w temp 2-3 stopni.
Pozdrawiam,
R