Temat: CMAS czy PADI
Elżbieta L.:
I.. gdzie tak naprawdę najlepiej zrobić taki kurs w Krakowie. W klubach studenckich - typu KRAB czy Nautica, Nautilus, lub.... cos innego
Troche zimno sie po malu robi ;)
Jesli mowimy o PADI:
W Krakowie masz Nautice, Kraken oraz pare mniejszych firm na ogol instruktorow wywodzacych sie z w/w klubow.
Nautica ostatnio ma bardzo duzo kursow , teraz robia glownie basenowki, ale mozna robic dokonczenia w Egipcie/Chorwacji.(
http://nautica.pl)
Kraken ,ktorego wlasciciel jest Course Directorem w PAdi (jeden z 3 w Polsce) glownie specjalizuje sie w szkoleniu instruktorow , ale mozesz zadzwonic i sie dowiedziec czy nie ma teraz jakiejs grupy(
http://kraken.pl)
Zaletą jest to że zostając potem klubowiczem masz bardzo tani dostęp do Zakrzówka który jest w dzierżawie Krakena.
======================
W wieksze dyskusje miedzy Padi a Cmas nie bede sie wdawal. Każda ma swoje zalety i wady.
IMHO: Padi daje ci plastik znany na calym swiecie, zas metodyka nauki dostosowana jest tak zeby przecietny amerykanin pochodzenia chinskiego tez byl w stanie zaliczyc OWD. Czasami pewne sformulowania
w ksiazkach i testach moga sie wydawac smieszne ;) , ale za to jest to "Standard" i wiesz czego mozesz sie spodziewac po buddy z podobnym plastikiem. Padi od poczatku był ustawiany "komercyjnie" tak żeby dać zarobić DM, Instruktorom , Klubom dając w zamian rozpoznawalna markę , oraz standardy i metodykę które cały czas aktualizuje.
CMAS jest starszy i wywodzi sie z czasow kiedy nurkowanie było "dla wybranych" , od razu stawia wyższe wymagania chociaż ze wzgledu na konkurencje musiał znacznie "odpuścic".
Wiele zależy od instruktura i jego chęci samodzielnego wyjścia poza "podręcznik" i chęci dzielenia się wiedzą.
Generalnie bazy "lokalne" szkolące ludzi ze swojej okolicy mają znacznie wyższy poziom niż te wyjazdowe (ci lokalni muszą sie starać zeby kursant przyszedl na nastepny kurs a w Egipcie za tydzien przyjedzie nastepna grupa ;) )
Marcin M. edytował(a) ten post dnia 23.10.08 o godzinie 00:48