konto usunięte
Temat: A co nurek robi w zimie?
Łukasz P.:[author]Arkadiusz Pawełek:
No coz, kazdy ma swoje sposoby... Pozostaje tylko dodatkowy zawor (jacket) do obslugi podczas wynurzania, a rak zaczyna brakowac ;-)
Ja nurkuje w ten sposob i tak tez ucza na kursie instruktorskim na spec. "Dry Suit", dlatego tez polecam ten sposob :-)))
No to zalezy w jakiej organizacji :)
Jacket jest duzo precyzyjniejszy w kontroli plywalnosci... a rak nie brakuje... proponuje sprobuj zanurkowac dodajac do suchego tylko wtedy gdy zaczyna "obciskac" (zawor upustowy prawie na full otwarty) i reguluj plywalnosc jacketem... mozesz sie bardzo pozytywnie zdziwic, ze jest swobodnie jak w piance... fikolki mozna robic bez utraty plywalnosci itp...
Pozdrawiam
Instruktora mam w PADI ;-))) Ale poprzednie stopnie robilem w LOK.
Byc moze to kwestia przyzwyczajenia.
Dodatkowo, nurkujac po dziurach przyzwyczailem sie do nurkowania bez jacketu - mniejsza mozliwosc zaczepienia :-) I rzeczywiscie jest tak samo swobodnie, jak w piance :-)))
Pozdrawiam! B-)