Roman B.

Roman B. Mieszkam z 3 kotami,
z którymi ciągle
walczę o
przywództw...

Temat: Nordic walking dla młodych?

Jerzy K.:
Nie ma problemu, pod warunkiem, ze przyjedziesz do Grodu Kraka,
bo ja do Stolycy sie nie wybieram :)

No to pójdźmy na kompromis i pogadajmy gdzieś na środku;), np. u mnie w Poznaniu:))

konto usunięte

Temat: Nordic walking dla młodych?

Maciej Kulka:
Jerzy - podstawowa zasada to chodzić takim tampem jakim możesz w danej chwili. Zapewniam też, że w myśl zasady "ćwiczenie czyni mistrza" tempo chodu możliwe do osiągnięcia będzie wzrastać. Jeśli zaczniesz od 6-7km/h (myślę, że skoro biegasz to przyjdzie Ci to z łatwością) to też jest przyjemne i równocześnie nierozleniwiające. Nawiasem mówiąc takie właśnie tempo mi osobiście sprawia wielką frajdę.

Mi bardzo trafiła do przekonania rada, aby idąc z kijami utrzymywać takie tempo, żeby bez zadyszki móc rozmawiać. Genialne w swojej prostocie. Oczywiście z upływem czasu granica będzie się podwyższać. :)

6/7 km/h to jak na przeciętnego piechura spore tempo.

konto usunięte

Temat: Nordic walking dla młodych?

Roman Bednarek:

Co chcesz przez swoje niemerytoryczne wpisy osiagnac?

Tak, jestem weteranem wojen napoleonskich, za mlodu biegalem za dinozaurami - przyznaje sie... no i co?

Wpisz cos moze na temat, co?
;)

konto usunięte

Temat: Nordic walking dla młodych?

Roman Bednarek:
Jerzy K.:
Nie ma problemu, pod warunkiem, ze przyjedziesz do Grodu Kraka,
bo ja do Stolycy sie nie wybieram :)

No to pójdźmy na kompromis i pogadajmy gdzieś na środku;), np. u mnie w Poznaniu:))

Stolica jest 2,5 godz ode mnie,
Poznan... wiecznosc ;)

ale to juz nie moja wina ;)

konto usunięte

Temat: Nordic walking dla młodych?

Ada S.:
6/7 km/h to jak na przeciętnego piechura spore tempo.

Coz za eufemizm ;)
Dla mnie np. to szacun, duzy zreszta.
Roman B.

Roman B. Mieszkam z 3 kotami,
z którymi ciągle
walczę o
przywództw...

Temat: Nordic walking dla młodych?

Jerzy K.:
Co chcesz przez swoje niemerytoryczne wpisy osiagnac?

No cóż? Myślę, że na tym etapie dyskusji jest to adekwatne do posiadanych jeszcze przez Ciebie rozterek. Uważam, że WSZYSCY, którzy próbowali Ci odpowiedzieć działali w dobrej wierze i w miarę swojego doświadczenia odpowiedzi były prawdziwe i rzetelne wskazujące na osobiste odczucia każdego z nas. No a Ty zachowujesz się jak te przysłowiowe małpki. Nie widzisz, nie słyszysz;) Skłamałbym, gdybym powiedział, że nie mówisz:))

Tak, jestem weteranem wojen napoleonskich, za mlodu biegalem
za dinozaurami - przyznaje sie... no i co?

Ojojoj. Chyba sobie coś za bardzo wziąłeś do serca. Powiem Ci tylko tyle w zaufaniu, że jesteś ode mnie odrobinę młodszy i jakoś z tego powodu nie robię sobie "baranka" na najbliższej ścianie;)

Wpisz cos moze na temat, co?
;)

Myślisz, że w tej dyskusji napłyną jeszcze nowe spostrzeżenia? Zapewniam Cię, że myśli będą się już tylko powielały.

konto usunięte

Temat: Nordic walking dla młodych?

Jerzy, znam Cię z forum "Góry"(jeśli mogę tak się spoufalić;)) i zawsze szanowałam Twoje zdanie i wypowiedzi. Niestety po przeczytaniu tego wątku mam trochę wrażenie, jakbyś wszedł w kryzys wieku średniego;) Ja dopiero zaczynam z NW i mogę śmiało powiedzieć, że jest to zupełnie inna bajka niż treking z kijkami. Kiedyś nie rozumiałam różnicy między kijkami trekigowymi a NW. Poza tym jest to świetny sposób na utrzymanie kondycji na takim poziomie, żeby móc biegać po górach (inne sporty średnio mnie interesują, na rowerze jeżdżę rekreacyjnie)
Agata Kułanowska

Agata Kułanowska coraz bardziej
wszechstronna

Temat: Nordic walking dla młodych?

Jerzy K.:
Ada S.:
6/7 km/h to jak na przeciętnego piechura spore tempo.

Coz za eufemizm ;)
Dla mnie np. to szacun, duzy zreszta.

Hm, czegoś chyba nie rozumiem? Znaczy to, że szybko czy wolno?

Bo dla mnie tempo ok. 7 km/h jest normalnym tempem (bez kijów). Podobno to jest już szybko. Z kijami nie wiem, bo chodzę w grupie i jeszcze się nie zdarzyło żebym się rozkręciła. Mój ideał to przynajmniej 8,5 w godzinkę... (chociaż kiedyś zrobiłam taki dystans w czterdzieści parę minut, ale bardzo mi się spieszyło ;))

konto usunięte

Temat: Nordic walking dla młodych?

Ula A.:
Jerzy, znam Cię z forum "Góry"(jeśli mogę tak się spoufalić;)) i zawsze szanowałam Twoje zdanie i wypowiedzi. Niestety po przeczytaniu tego wątku mam trochę wrażenie, jakbyś wszedł w kryzys wieku średniego;) Ja dopiero zaczynam z NW i mogę śmiało powiedzieć, że jest to zupełnie inna bajka niż treking z kijkami. Kiedyś nie rozumiałam różnicy między kijkami trekigowymi a NW. Poza tym jest to świetny sposób na utrzymanie kondycji na takim poziomie, żeby móc biegać po górach (inne sporty średnio mnie interesują, na rowerze jeżdżę rekreacyjnie)


Ula, moze faktycznie jestem stary, ale wlasnie dlatego chcialem zapytac o NW wsrod ludzi w wielu 25-35.
Tym bardziej, ze DOCENIAM kije - uprawiam treking (ale chyba zle, bo raczke mojego kija mam raczej do brody i odpycham sie za soba), ale tez staram sie biegac w miare regularnie. Poki moge.
I przekonuja mnie niektore argumenty tu podane (juz je opisywalem i komentowalem), ale w to, ze NW jest najlepszym sortem dla MLODEGO czlowiek, jakos nie chce mi sie wierzyc ;)
No chyba, ze jako wzorzec takowego przyjmiemy zapuszczonego dwudziestoparolatka, ciagnikiem C 330 odciagnietego od kompa ;)
Wtedy - duzy szacun :)))

Ale mam (ciagle) nadzieje, ze otluscialy, zniedoleznialy dwudziestoparolatek(tka), ale w sumie zdrowy(a) to przcietny przedstawiciel swojej grupy :)

NW jest wspanialym sportem. Ale jeszcze raz powtorze pytanie: czy dolelowym dla mlodego czlowieka?

(ci, ktozy ni rozumieja pojecia "docelowy" niech - prosze - przeczytaja wczesniejsze wpisy)

:)

I jeszcze raz powtorze - NW jako forma aktywnosci (jakiejkolwiek aktywnosci!) jest cudownym sportem!!!
Nic nie mam do NW!!!
Czy to wreszcie jasne?
:))))

konto usunięte

Temat: Nordic walking dla młodych?

Agata Kułanowska:
Jerzy K.:
Ada S.:
6/7 km/h to jak na przeciętnego piechura spore tempo.

Coz za eufemizm ;)
Dla mnie np. to szacun, duzy zreszta.

Hm, czegoś chyba nie rozumiem? Znaczy to, że szybko czy wolno?
Agata - to (jak dla mnie!) BARDZO SZYBKO!!!
Bo dla mnie tempo ok. 7 km/h jest normalnym tempem (bez kijów).

Szybciej niz ja, a mowia, ze to ja zap..m ;)
Podobno to jest już szybko. Z kijami nie wiem, bo chodzę w grupie i jeszcze się nie zdarzyło żebym się rozkręciła. Mój ideał to przynajmniej 8,5 w godzinkę... (chociaż kiedyś zrobiłam taki dystans w czterdzieści parę minut, ale bardzo mi się spieszyło ;))

Agata - nie wiem z autopsji, jak to jest 7-8,5 km/h CHODZIC. Ale mam dla Ciebie (i innych) duzy szacunek, bo wiem co to znaczy BIEC z predkoscia 10 km/h przez godzine.

Ale postawilem tego posta po to, ze takich jak Ty widuje malo. Za to widze NAJCZESCIEJ duzo mlodych ludzi, ktorzy ida mniej wiecej ok. 4 km/h z kijami, kije im ewidentnie PRZESZKADZAJA.
Stad moj wpis na tym forum.

Czytajac niektore wpisy opada mi szczeka (z podziwu) i zazdrosc mnie gryzie w d..e, ale co innego widze, co innego czytam.

Stad moje pytanie: czy NW jest WYSTARCZAJACYM sportem dla mlodych ludzi?
A moze to tylko WYMOWKA???

A moze trzeba wlasnie przyjac kryterium: 7-8,5 km/h PRZEZ GODZINE, zeby byc nordikłokingowcem, a ponizej tego wyniku NW to po prostu WYMOWKA???

Wlasnie: kiedy zaczyna sie NW (dla mlodych ludzi) a kiedy spacer z kijami to erzatz sportu?

Moze zamiast atakowac mnie, nad tym sie zastanowic warto?

;)

EDIT: wytluszczenieJerzy K. edytował(a) ten post dnia 12.10.09 o godzinie 23:13

konto usunięte

Temat: Nordic walking dla młodych?

Właśnie po tygodniach gnuśnienia przed kompem poszłam na godzinę na pole z kijami... Błoto, leje... Małe pole manewru w okolicy osiedla, zwłaszcza, gdy pada deszcz... Chodziłam chyba pięć czy sześć razy po tej samej trasie. Teraz czuję, jak we wszystkie części ciała (zwłaszcza nogi) dopłynęła mi krew i mam ochotę na herbatę! Jestem na maxa zrelaksowana.

Nie ma bata - od dziś chodzę codziennie! Swoją drogą, dostałam w prezencie pedometr, będę sobie mierzyć osiągi. :)
Roman B.

Roman B. Mieszkam z 3 kotami,
z którymi ciągle
walczę o
przywództw...

Temat: Nordic walking dla młodych?

Ada S.:
Jestem na maxa zrelaksowana.

Brawo!!! Dotknęłaś istoty sprawy. Jerzy upomina się o docelowy sport dla młodzieńców;) nieśmiało pytając się o nordic walking. Dobrze wiemy, że jest to bardziej forma aktywności ruchowej niż sport. Uprawiając sport nie zawsze będziemy się czuli zrelaksowani. Natomiast korzystając z dobrodziejstw tej formy aktywności ruchowej zawsze będziemy zrelaksowani. Taki jest właśnie urok nordic walking:)

Nie ma bata - od dziś chodzę codziennie! Swoją drogą, dostałam w prezencie pedometr, będę sobie mierzyć osiągi. :)

Chcąc mieć niemal 100?-ową pewność;) co do przebytego dystansu to sugeruję skalibrowanie tego urządzenia przechodząc odcinek trasy, której długość świetnie znasz albo dokonując pomiaru odległości przy pomocy outdoorowego GPS-a. Jako że długość kroku jest również uzależniona od prędkości marszu sugeruję dokonać pomiaru dla zróżnicowanych prędkości a potem wynik uśrednić. Myślę, że błąd pomiaru pedometru wynosi ok. 10% to też należy zachować pewien dystans do otrzymanych wyników.
Maciej Łodejski

Maciej Łodejski właściciel, AKTiW

Temat: Nordic walking dla młodych?

1 Nordic walking ma początek w technice i treningu narciarzy biegowych czyli zawodowców

2 dla większości ludzi to rekreacja ruchowa a nie sport

3 obciążenie treningowe można zmieniać nie tylko poprzez tępo ale również przez mocniejsze lub słabsze odepchniecie się kijkami dzięki temu przy takim samym tempie można się różnie zmęczyć.
Również podejście pod górę zwiększa intensywność treningu. Chodzić można także w kopnym piasku czy po kolana w wodzie np. nad morzem.
4 poza tym z kijami można biegać i skakać ale są to już elementy techniki sportowej.
Marcin Ś.

Marcin Ś. "napędzani
pewnością, jesteśmy
wstanie
przedefiniować
swo...

Temat: Nordic walking dla młodych?

Agata Kułanowska:
Jerzy K.:
Ada S.:
6/7 km/h to jak na przeciętnego piechura spore tempo.

Coz za eufemizm ;)
Dla mnie np. to szacun, duzy zreszta.

Hm, czegoś chyba nie rozumiem? Znaczy to, że szybko czy wolno?

Bo dla mnie tempo ok. 7 km/h jest normalnym tempem (bez kijów). Podobno to jest już szybko. Z kijami nie wiem, bo chodzę w grupie i jeszcze się nie zdarzyło żebym się rozkręciła. Mój ideał to przynajmniej 8,5 w godzinkę... (chociaż kiedyś zrobiłam taki dystans w czterdzieści parę minut, ale bardzo mi się spieszyło ;))

na Mistrzostwach Polski i Świata kobiety ze średnią 9 km/h wygrywały. Zapraszam na zawody!Marcin Śliwiński edytował(a) ten post dnia 23.10.09 o godzinie 12:33
Marcin Ś.

Marcin Ś. "napędzani
pewnością, jesteśmy
wstanie
przedefiniować
swo...

Temat: Nordic walking dla młodych?

Jerzy K.:

NW nie wymaga duzego wysilku - dlatego uprawiaja go ludzie starsi i rekonwalescenci. Ale dlaczego MLODZI???
Z "wygodnictwa"? "Lenistwa"? Bo przeciez UPRAWIAJA NORDIC WALKING!!!

Czy to nie jest proba usprawiedliwienia sie chocby przed soba samym, ze sie nam cwiczyc nie chce?

Zapraszam na zajęcia tego mało wymagającego wysiłku sportu:))) To trzba poczuć, żeby zrozumieć:).
Katarzyna B.

Katarzyna B. Wdrażam przyszłość:)
Programme Manager -
GKN Driveline

Temat: Nordic walking dla młodych?

Jerzy K.:
Chodzenie (spacer) jest zdrowy. Z kijami - bardziej.
Ale po glowie mi się plącze:
Dlaczego nie biegają? Dlaczego nie rower? Silownia, Basen? Rolki? deska? Areobic itd?

A dlaczego zakładasz, że nie łączą tego razem? Ja nie biegam bo jestem po usunięci łąkotki. Od biegania boli mnie kolano, poza tym nigdy nie lubiłam biegać. Jest sens robić coś co nie sprawia nam przyjemności jeśli nie ma konieczności tego robić? Rower - sporo jeżdżę. Siłownia, basen, aerobic... to jednak dużo więcej kosztuje. Poza tym na siłowni średnio dobrze się czuję wśród napakowanych facetów. Basen... drogi, ciasno, moje miasto pod względem basenowym naprawdę kuleje. Aerobic... wspomniane kolana i drogi. Ćwiczę pilates, bo to mi kolan nie obciąża. Rolki? Uwielbiam, jeżdżę ale... ile razy można jeździć tą samą trasą? Niestety w Polsce nie ma jeszcze za dobrej infrastruktury aby jeździć na rolkach. Mam koło siebie jakieś 5km asfaltowej ścieżki rowerowej. Po tygodniu to się po prostu nudzi, więc nie jeżdżę codziennie.

NW nie wymaga duzego wysilku - dlatego uprawiaja go ludzie starsi i rekonwalescenci. Ale dlaczego MLODZI???
Z "wygodnictwa"? "Lenistwa"? Bo przeciez UPRAWIAJA NORDIC WALKING!!!

To już od chodzącego zależy ile włoży w to wysiłku. Można sobie nadać solidne tempo i po 2 godzinach się solidnie spocić. Można też iść spacerkiem, cały dzień i ani trochę zmęczenia. Tylko to chyba ma niewiele z NW...

Dla mnie nordic jest o tyle fajny, że bez problemu można znaleźć miejsce do trenowania. Pogoda też jest dużo mniej straszna niż w przypadku roweru a tym bardziej rolek. Poza tym... zawsze mogę spakować kije do bagażnika, pojechać gdzieś na cały dzień i połazić:)

konto usunięte

Temat: Nordic walking dla młodych?

Katarzyna B.:

No ewidentnie nie do Ciebie skierowałem swoje pytanie ;)
Szacunek za aktywność :)
Katarzyna B.

Katarzyna B. Wdrażam przyszłość:)
Programme Manager -
GKN Driveline

Temat: Nordic walking dla młodych?

czemuż to ewidentnie nie do mnie? jestem we wspomnianym przedziale 25-35 lat.

konto usunięte

Temat: Nordic walking dla młodych?

To ja się pięknie witam z grupą, chociaż powinnam już spać, żeby być przytomna na zbiórce treningowej o 10!

O to samo parę dni temu spytał mnie mój ojciec, wyraźnie zbulwersowany - "a ty ile masz lat, że musisz się laseczkami na spacerze podpierać? nie można ubrać trampek i wokół bloku pozapieprzać?" :)

A ja, chociaż dopiero zaczynam, już polubiłam NW za to, że jest taką formą aktywności, do której nie trzeba mieć świetnych wyjściowych warunków fizycznych, nie wiadomo jakiej kondycji, karnetu typu multisport oraz mnóstwa gadżetów do poobwieszania, poopinania i poobwiązywania się nimi, żeby wszyscy widzieli. Na luzie, bez zadęcia, lansu, bez spinania się i rekordów. Do praktykowania i towarzysko, i w pojedynkę. Lubię ruch, który jest przyjemnością i rekreacją, a nie sportem wyczynowym, w którym świetnie można się odnaleźć i ZRELAKSOWAĆ albo po dniu przesiedzianym za biurkiem albo spędzonym na stojaka na sali szkoleniowej :)

Z równą przyjemnością chodzę i na grupę "hardkorową" łażącą po lasach i wertepach, jak i na pomyślaną bardziej dla seniorów, maszerującą po stadionowej bieżni. Jeżeli komuś NW kojarzy się z babciami spacerującymi po sopockim Monciaku z kijami trekingowymi i na obcasach metodą "na misia", to jest jego problem, a nie mój, ot.

konto usunięte

Temat: Nordic walking dla młodych?

Uważam się za osobę młodą i nią jeszcze długo będę dzięki właśnie odkryciu Nordic walkingu. Temat zainicjowany przez pierwszego mówcę jest dość prowokacyjny, Niestety wiele osób dokładnie to pytanie zadaje np. jak proponuję zajęcia z Nordic walkingu-ostatnio osoba zadała mi pytanie "czy ja jestem już taka stara?".
Tylko osoby które dowiedzą się coś więcej o tym sporcie, zażyją jego "mocy" to co czyni z naszym organizmem, płucami etc. mogą dopiero się wypowiadać.
Jestem byłym sportowcem, i z moim bagażem doświadczenia z całą pewnością mogę stwierdzić, iż jest to fenomenalny sport na dzisiejsze czasy.
Bieganie znacznie bardziej obciąga stawy- co więcej ostatnio stały bywalec w USA-mój znajomy zakomunikował mi, iż w Stanach obecnie jogging "nie jest modny" bo modne są kliniki gdzie dokonuje się rekonstrukcji stawów kolanowych etc. po właśnie erze modnego joggingu (gdzie dosłownie każdy biegał kto mógł i nie mógł). Nordic walking nie dostarczy takich wrażeń jak naprawa po sportowych kontuzji, jest jednym z bezpieczniejszych sportów, a dodatkowo nasz organizm może zyskać znacznie więcej niż przy innych sportach. Nie będę powielać tego co już było w tym wątku napisane-zgadzam się z obrońcami Nordica w 100%. A ci którzy nie spróbowali Nordica i go krytykują niech lezą na swoich kanapach-za 20 lat to właśnie my będziemy zdrowi i pełni energii a inni-....



Wyślij zaproszenie do