Temat: Zieleniec

Witam,

pojawił się pomysł weekendowego wypadu do Zieleńca, II połowa marca.
Z racji, braku rozeznania w tym rejonie, bardzo proszę o opinie nt.:
- noclegu- 2 osoby dorosłe (hotel nie jest koniecznością), zdecydowanie w samym Zieleńcu, w zupełności wystarczy wyżywienie w postaci śniadania, pokój z łazienką,
- sprawdzonych wypożyczalni sprzętu.

Wiem, że istnieje strona http://www.zieleniec.pl/index.php, którą można się podeprzeć, ale zawsze to lepiej posłuchać osób, które były i coś konkretnego polecają bądź stanowczo odradzają.

Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuję,
Małgosia

konto usunięte

Temat: Zieleniec

Czesc,

mozecie zobaczyc Szarotke, jest tam fajnie.
Jest tez nowowybudowana Hanka - wyglada ok, nie wiem jak ceny i pokoje.

Wypozyczalnia??? Jest na dole przy krzesle 6cio osobowym wypozyczalnia - osobuiscie nie korzystalem, ale wyglada sensownie. Podobno maja dobry sprzet

Pozdr,
/G
Daniel Edward Groszewski

Daniel Edward Groszewski Redaktor Naczelny,
Dzielnice Wrocławia

Temat: Zieleniec

Hej,

ceny pobytu w Zieleńcu nie należą niestety do najniższych. Dlatego jeśli jedziecie już po sezonie radzę dokładanie posprawdzać ceny... bo np. "droga" Szarotka potrafi mieć fajne promocje na 2-3 noce, które są droższe np. o 20 zł w stosunku do miejscówek o zdecydowanie niższym standardzie. Z tego co kojarzę, to przy dobrym wietrze udało mi się znaleźć tam nocleg ze śniadaniem po 240 zł od pary. I akurat zdecydowanie polecam, w cenie basen, sauny...

Co do wypożyczalni jest ich kilka. Zieleniec jest nastawiony na turystów dlatego ze sprzętem dobrej jakości nie ma problemów. Pod 6osobowym krzesłem są trzy wypożyczalnie i z tego co kojarzę, to jedna chyba nawet ma testowy sprzęt Nordica. Na pewno znajdziecie coś dla siebie. Choć nie ukrywam, że czasami warto wypożyczyć sprzęt u siebie i z nim przyjechać. Głównie ze względu na ceny ;)

Pozdrawiam

Daniel
Szymon K.

Szymon K. Kierownik pionu
projektów e-commerce
i lifestyle -
Money.pl

Temat: Zieleniec

Przede wszystkim mocno się zastanów czy na pewno chcesz jechać konkretnie do Zieleńca. To jest słaby, klaustrofobiczny ośrodek, do którego w weekend zjeżdża się pół Wrocławia, a zagęszczenie narciarza na m2 stoku na pewno przekracza dopuszczalne normy a przynajmniej wymogi elementarnej wygody. Nie wspominając o kolejkach i ciasnocie w barach. 6 osobowa zamykana i podgrzewana kanapa jest komedią na tym krótkim stoczku, na którym ją wybudowano. No ale jak kto lubi. Zależy też od Twoich umiejętności. W Zieleńcu akurat większość stoków jest dość łatwa i zazwyczaj (przynajmniej do południa) są nieźle przygotowane. Ale ja się z Zieleńca wyleczyłem.

Z noclegów też mam sprawdzoną tylko Szarotkę i jest godna polecenia. Dość niezła (przynajmniej 2 lata temu) wydawała mi się wypożyczalnia przy parkingu własnie pod tą 6-osobową kanapą. Chociaż osobiście w Zieleńcu wypożyczałem tylko kije jak połamałem własne :)Szymon Knychalski edytował(a) ten post dnia 06.03.12 o godzinie 00:37

konto usunięte

Temat: Zieleniec

Ja się z Zieleńca skutecznie wyleczyłem jeszcze w poprzednim stuleciu :)
Nawet jeśli zbudowaliby tam największą na świecie i najnowocześniejszą infrastrukturę - narciarsko to dla mnie nadal rozciągnięta wszerz ośla łączka...

W Polsce, w terminie, o którym myślisz to pomijając Kasprowy w miarę pewne warunki chyba jedynie w Korbielowie. Siermiężnie infrastrukturalnie - to prawda (choć mimo wszystko te podwójne orczyki są całkiem sprawne jeśli chodzi o przepustowość), ale narciarsko IMO na naszym poletku bardzo dobrze.

Ale jeśli jesteś gotowa jechać z Wawy aż w Kotlinę Kłodzką to mooooże ciekawsza Czarna Góra lub warto dorzucić parę km i ukierunkować się na Czechy?

Zresztą po tym co zobaczyłem przez ostatni tydzień w Austrii - pewnych dobrych warunków nigdzie nie podjąłbym się wskazać :)
Robert K.

Robert K. Specjalista ds.
HelpDesk i
E-Commerce

Temat: Zieleniec

Piotr W.:

Ale jeśli jesteś gotowa jechać z Wawy aż w Kotlinę Kłodzką to mooooże ciekawsza Czarna Góra lub warto dorzucić parę km i ukierunkować się na Czechy?

Czarnej Góry nie polecam - reklamuja się zayebistą przepustowością swoich krzeseł, ale w łikend zjechałem 4 razy z ciągu 2 godzin... porażka

do tego na stokach masa osób, które powinny pórbować swoich sił wyłącznie na oślich łączkach - z tego względu dość niebezpiecznie

również wydaje mi się, że warto uderzyć do Czech

Temat: Zieleniec

Zieleniec nie jest tak 100% pewnym kierunkiem, kiedy to już nie zmienia się planów na rzecz innych, godnych polecenia miejsc.
W ostatnim czasie pogoda się poprawiła na rzecz wiosny i stąd ta idea- pewność tego, że stoki są zaśnieżone, a nie pokryte lodem...
Rzeczywiście z Warszawy czeka mnie długa droga i tak naprawdę, to wolałabym ruszyć gdzieś bliżej, by nie musieć kwaterować się nigdzie grubo po północy.
Także Czechy czy Austria- to w przyszłym sezonie i to nie na wypad weekendowy.

Dziękuje za wszystkie odpowiedzi i oczywiście z chęcią poczytam i rozważę kolejne :).

konto usunięte

Temat: Zieleniec

Robert K.:
Czarnej Góry nie polecam - reklamuja się zayebistą przepustowością swoich krzeseł, ale w łikend zjechałem 4 razy z ciągu 2 godzin... porażka
Jak to w weekend w Polskich i nie tylko ośrodkach... W piątek pod 8-osobową kanapą w Hochzillertal było podobnie :)
do tego na stokach masa osób, które powinny pórbować swoich sił wyłącznie na oślich łączkach - z tego względu dość niebezpiecznie
Jak wyżej, niestety.. Początkujący jeżdżący grupowo z prędkością piechura całą szerokością trudnych tras to plaga, nie tylko polska.
Szymon K.

Szymon K. Kierownik pionu
projektów e-commerce
i lifestyle -
Money.pl

Temat: Zieleniec

Moim tegorocznym odkryciem w okolicach Kotliny Kłodzkiej jest Dolni Morava. To czego Polacy nie potrafili lub nie mogli zrobić po swojej stronie Śnieżnika to Czesi zrobili koncertowo. Byłem w szczycie sezonu i ani minuty nie spędziłem w kolejkach. Ośrodek jest stosunkowo młody więc może dlatego. Bardzo dobra infrastruktura, dobrze przygotowane szerokie stoki (średnie z zacięciem na trudne).

Podejrzewam, że problem może tam być z zakwaterowaniem (bo to wiocha aż trzeszczy) więc lepiej chyba poszukać czegoś w Polsce i dojeżdżać do Moravy. Najbliższe sensowne miejsce to Międzygórze leżące po polskiej stronie Śnieżnika. Na pewno nie znajdzie się tam niczego formatu zieleńcowej Szarotki, ale jest kilka nowszych przyzwoitych pensjonatów (Orańska, Pod Dobrym Humorem, Słoneczna, Krokus). Do Moravy stamtąd jest 30-40 min jazdy samochodem. No i przede wszystkim samo Międzygórze to piękne miejsce.

Z owego Międzygórza podobny dystans masz na Czarną Górę. W tym roku tam nie byłem (mimo, że wielu znajomych twierdzi, że się tam poprawiło), ale w zeszłym sezonie po górnych szlakach jeździć się nie dało (skorupa, przewiany śnieg) a na dole można było poczuć się jak w klubie seniora (płasko, ciasno i nudno). Kolejki nieziemskie.

http://www.dolnimorava.czSzymon Knychalski edytował(a) ten post dnia 06.03.12 o godzinie 20:17



Wyślij zaproszenie do