Agnieszka Cubała

Agnieszka Cubała marketer lubiący
wydeptywać nowe
ścieżki

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Niestety kradną tam narty...:(

konto usunięte

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Przykre... współczuję...

Ale dobrze, że to piszesz. Moja czujność w tym zakresie na polskich stokach została ostatnio nieco uśpiona. Teraz wiem, że muszę uważać.
Dzięki!
Agnieszka Cubała

Agnieszka Cubała marketer lubiący
wydeptywać nowe
ścieżki

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Moja niestety również...
Narty ze zdjęcia są już tylko wspomnieniem...:(
"Dobrze", że zniknęły dopiero tuż przed wyjazdem... więc chociaż się wyjeździłam...

Mam nadzieję, że nie ma to związku z tym, że polskie stoki zostały zalane przez narciarzy z naszej wschodniej granicy... Ale nie złapałam nikogo za rękę, więc nie będę rzucać kamieniem...;)

Jestem jednak w szoku, bo trochę jeździłam sobie w różnych miejscach, zwłaszcza w Polsce... i nigdy nawet nie słyszałam o przypadkach kradzieży nart:P
Może jednak czas zrezygnować z polskich stoków... piszę to z przykrością, bo fajnie zrobić sobie kilkudniową rozgrzewkę przed wypadem w Alpy...ale cóż...:(
Robert K.

Robert K. Specjalista ds.
HelpDesk i
E-Commerce

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Agnieszka Cubała:

Mam nadzieję, że nie ma to związku z tym, że polskie stoki zostały zalane przez narciarzy z naszej wschodniej granicy...

czyli, że co? polskie bydło nie kradnie?
Agnieszka Cubała

Agnieszka Cubała marketer lubiący
wydeptywać nowe
ścieżki

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Robert K.:
Agnieszka Cubała:

Mam nadzieję, że nie ma to związku z tym, że polskie stoki zostały zalane przez narciarzy z naszej wschodniej granicy...

czyli, że co? polskie bydło nie kradnie?

nie wiem, "kto kradnie"
Jak sam zacytowałeś napisałam, że "mam nadzieję, że nie ma to z tym związku..."

Wniosek jest z tego jeden i tak - trzeba uważać na sprzęt na polskich stokach...
Ja akurat miałam stare narty, o których zmianie już po mału myślałam...
Tym bardziej było to dla mnie dziwne, że ktoś się na nie "połakomił":PAgnieszka Cubała edytował(a) ten post dnia 09.01.12 o godzinie 16:56
Andrzej Kowalczyk

Andrzej Kowalczyk Sii Account Manager

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Polecam zakup zabezpieczenia do nart.
1m-1,5m linki stalowej zwijanej i zamykanej na szyfr.
wydatek 15 pln. na allegro na pewno będą. nie polecam konkretnej marki bo nie o to chodzi :)

Zapinam i sie nie martwię. złodziejowi nie będzie się chcieć bawić z zabezpieczeniem - weźmie narty stojące obok. niestety.

Pzdr
Wojciech Jończyk

Wojciech Jończyk Przewodnik górski
tatrzański,
Instruktor
Narciarstwa Wyso...

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Andrzej K.:
Polecam zakup zabezpieczenia do nart.
1m-1,5m linki stalowej zwijanej i zamykanej na szyfr.
wydatek 15 pln. na allegro na pewno będą. nie polecam konkretnej marki bo nie o to chodzi :)

Zapinam i sie nie martwię. złodziejowi nie będzie się chcieć bawić z zabezpieczeniem - weźmie narty stojące obok. niestety.

Pzdr
Niestety niektórym chce się bawić, a gawiedź patrzy na takie zmagania jak na igrzyska i nic nie robi by temu przeszkodzić.
Polecasz kawał złomu jako zabezpieczenie. Co polecasz do jego noszenia/wożenia? ;)
Andrzej Kowalczyk

Andrzej Kowalczyk Sii Account Manager

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Zamiast od razu pisać krytyczną opinię proponuję zgłębić temat.
oto fotka z dwoma przykładami. W moich wiązaniach są otwory. przeplatam, oplatam do stojaka i mam spokój. przynajmniej takie poczucie :)
https://plus.google.com/photos/106875704393364797746/al...

1. Żaden kawał złomu. mieści się w każdej kieszeni.
2. Nie mówię że jest to idealne zabezpieczenie ale wystarczy na pospolitego "buraka". jak będą chcieli ukraść "te" narty to i tak ukradną.

wszystkiego dobrego w nowym roku!
A
Wojciech Jończyk

Wojciech Jończyk Przewodnik górski
tatrzański,
Instruktor
Narciarstwa Wyso...

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Andrzej K.:
Zamiast od razu pisać krytyczną opinię proponuję zgłębić temat.
oto fotka z dwoma przykładami. W moich wiązaniach są otwory. przeplatam, oplatam do stojaka i mam spokój. przynajmniej takie poczucie :)
https://plus.google.com/photos/106875704393364797746/al...

1. Żaden kawał złomu. mieści się w każdej kieszeni.
2. Nie mówię że jest to idealne zabezpieczenie ale wystarczy na pospolitego "buraka". jak będą chcieli ukraść "te" narty to i tak ukradną.

wszystkiego dobrego w nowym roku!
A
Masz rację Andrzeju. Złodziejstwo przy stokach to jest dość duży problem. Im więcej ludzi tym większa szansa, że stracimy swój narciarski sprzęt.
Mniejszy z tym problem mają ski-turowcy, aczkolwiek w górskich schroniskach, do których on czasem/często zaglądają również zdarzają się kradzieże. :(
Andrzej Kowalczyk

Andrzej Kowalczyk Sii Account Manager

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Muszę jednak przyznać ze nonszalancja z jaką narciarze zostawiają swój sprzęt też jest ciekawą sprawą.
Jak ktoś ma rower za kilka tys to raczej nie zostawia go pod sklepem na 2-3h.
a na stoku? wbijasz w śnieg i idziesz....
okazja czyni złodzieja :)
Pozdrawiam A
Wojciech Jończyk

Wojciech Jończyk Przewodnik górski
tatrzański,
Instruktor
Narciarstwa Wyso...

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Andrzej K.:
Muszę jednak przyznać ze nonszalancja z jaką narciarze zostawiają swój sprzęt też jest ciekawą sprawą.
Jak ktoś ma rower za kilka tys to raczej nie zostawia go pod sklepem na 2-3h.
a na stoku? wbijasz w śnieg i idziesz....
okazja czyni złodzieja :)
Pozdrawiam A
To jednak nie jest argument usprawiedliwiający złodziejski proceder. Złodziej bywają przy tym wyjątkowo bezczelni.
Powszechnym jest zostawianie sprzętu kiedy idzie się do kasy biletowej, czy knajpy.
Dawniej można to było spokojnie robić. Od przynajmniej kilkunastu lat trzeba pilnować nie tylko nart. :(

konto usunięte

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Andrzej K.:
W wielu krajach, poza Polską, człowiek zostawia sprzęt (narty, rower, wszystko jedno co) i idzie jeść, załatwić coś lub tp. To nie żadna nonszalancja tylko norma. To powszechne złodziejstwo, do którego tak przywykliśmy, nie jest normą, a nie odwrotnie.
Andrzej Kowalczyk

Andrzej Kowalczyk Sii Account Manager

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Absolutnie nie mam zamiaru kogokolwiek usprawiedliwiać.
Też bym chciał aby sprzetu nie kradli.
...ale kradną i tyle. Dlatego trzeba mieć to z tyłu głowy i nie zostawiać nart byle gdzie;-)
Pozdrawiam. A

konto usunięte

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Albo nie jeździć w Polsce po prostu. Koszty wyjazdu nijak się mają do jakości usług niestety.
Andrzej Kowalczyk

Andrzej Kowalczyk Sii Account Manager

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Tu się nie zgodzę ale to już inny wątek ;-)
A

konto usunięte

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Andrzej K.:
Dawaj śmiało. Jak widzisz, dyskusji tu nie za wiele, a jak masz ochotę, to cytuj wypowiedź do innego tematu i gadamy :)

konto usunięte

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Ale co to będzie za dyskusja? Twojego twierdzenia nie sposób obalić :)
PS: OT się wydzieli najwyżej.

konto usunięte

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Piotr W.:
Nie trzeba od rtazu obalać, można obgadać :))
Andrzej Kowalczyk

Andrzej Kowalczyk Sii Account Manager

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

zgoda. nie twierdzę że za granicą jest gorzej.
od lat jeżdżę do Małego Cichego. ok.20 os z czego połowa to dzieci do 10rż.
poza nartami jest jeszcze sporo innych atrakcji. Największą jest...TPN.
Idziemy w las i dzieciaki mają największy fun na świecie.
Stok? wystarczy na razie. Mamy ich pod kontrolą a do nauki jest bardzo ok.
dowody pod linkiem:)
https://plus.google.com/photos/106875704393364797746/al...

Wizja 15h w samochodzie z dzieciakami w trasie w alpy mnie trochę zniechęca:)

Z drugiej jednak strony jak widzę filmiki z Austrii lub innych Włoch to "już się pakuję":)
Za 2 lata z pewnością okoliczności się zmienią i pojedziemy.

A do jazdy dla dorosłych Wierchomla i Jaworzyna też daje radę.
To jak zawsze "zależy" od umiejętności, doświadczenia itd itp.

Jeśli chodzi o koszty. Tydzień tam to 2 tyg tu.
Pozdrawiam A

konto usunięte

Temat: Uważajcie na Kotelnicy...

Aha, czyli w Alpach dotąd nie byłeś? Zatem wszystko jasne, ja póki nie pojechałem to mówiłem tak samo jak Ty :)



Wyślij zaproszenie do