Krzysztof Chałupczak

Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim

Temat: Nowe narty nie nadają się do jazdy!

Może Smyki, to chyba narty dla dzieci ? nie miały krawędzi, ale to raczej wyjątek.

konto usunięte

Temat: Nowe narty nie nadają się do jazdy!

Roman Wieczorek:
Krzysztof Chałupczak:

Obrazek
Na nartach jedżę od 1960 roku, a moi rodzice odpowiednie wcześniej. Od ca 1930 rku narty miały stalowe krawędzie mocowane na śrubkach. A takie bez krawędzi mam w domu. Pochodzą z Zakopanego i były kupione ok 1925 roku. Jeżdzil na nich mój dziadek.
W 1968 roku to już nawet w Posce były narty gdzie łączono drewno z metalem i plastikiem. Oczywiście nie myślę o krawędziach. Nazywały się Rysy i produkowane były w Szaflarach.
piękna historia ....Krzysztofie... ale każdy ma swoją i czasami warto jej posłuchać..
moje Smyki w 68 -(miałem 5 lat )krawędzi metalowych nie miały...;) oczywiście kolejne miały ale dla mnie to było po 73 roku... tak były z Szaflar..pochodzę z Bielawy przed jak wiesz to raczej Polska nie była i w okolicy produkowano narty i wszyscy po wojnie jeździli na nartach znalezionych w stodołach po strychach - albo palili nimi w piecach...podobnie jak meblami z pałaców..
ja rozumiem, że teraz też wszyscy jak maja nary wyprodukowane w najnowszej technologii i krawędziami ze stopu chromu i wanadu??? :)
tak tak wiem od 30 roku wszystkie narty miały krawędzie..;)
edit
zdjęcie jest współczesne pasjonatów starych nart z Jeleniej Góry jak się przyjrzysz nie maja krawędzi metalowych...
a co do kolorowych zdjęć znowu się mylisz ja mam swoje kolorowe zdjęcia z 64 roku...:)
ale skoro tak lubisz mieć rację ok w 68 nie było kolorowych zdjęć..;)
Marek Powała

Marek Powała Kierownik Działu
Analiz, Polkomtel
S.A.

Temat: Nowe narty nie nadają się do jazdy!

tak czy inaczej samemu kawedzi sie nie przygotuje. Trzeba oddac do serwisu, krawedz samemu to mozna sobie podreperowac. Sprzet do robienia krawedzie jest w takiej cenie , ze chyba nikt poza serwisami nie kupuje tego na wlasny uzytek :)
Krzysztof Chałupczak

Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim

Temat: Nowe narty nie nadają się do jazdy!

Wróciłem właśnie z kolejnego wyjazdu w Alpy. Tym razem byłem w Zireltall. Jeździło się świetnie. Może dlatego, że na starych nartach ?
Marek Powała

Marek Powała Kierownik Działu
Analiz, Polkomtel
S.A.

Temat: Nowe narty nie nadają się do jazdy!

Krzysztof Chałupczak:
Wróciłem właśnie z kolejnego wyjazdu w Alpy. Tym razem byłem w Zireltall. Jeździło się świetnie. Może dlatego, że na starych nartach ?

I o to wlasnie chodzi, o fan :). A na jakim sprzecie to nie ma znaczenia.

Zdrowko

konto usunięte

Temat: Nowe narty nie nadają się do jazdy!

Marcin K.:
Dlaczego? I co z tym fantem zrobić?
Zapraszam do lektury artykułu mojego autorstwa:
http://aktywni.pl/aktualnosci/przygotowanie-nart-na-st...


Jak to mówia...

złej baletnicy przeszkadza rąbek od spódnicy.

;)

Jak ktoś umie jeżdzić na nartach (a nie daje się poniść sprzetowi), to sobie poradzi nawet (!) z nowymi nartami.

konto usunięte

Temat: Nowe narty nie nadają się do jazdy!

Krzysztof Chałupczak:
Roman Wieczorek:
Marek Powała:
Roman to jeszcze:
Imadła, smar bazowy,pilniki diamentowe (3 sztuki starcza), zelazko, cyklina, szczotki :).
Dobrze tez wygrzac narty ale to juz w serwisie , ja grzeje :)))

a i stol serwisowy :)
miały rantów stalowych to był 68 rok..;)
A to ciekawe ? Nie miały stalowych krawedzi ? Stalowe krawędzie są w nartach od lat 30-tych !!!

Nieprawda.

konto usunięte

Temat: Nowe narty nie nadają się do jazdy!

Nieco zmienię tok dyskusji...

W weekend byłem u znajomego. Zaczęła się rozmowa o nartach. Powiedziałem, że ja wszystkie swoje pary (całej rodziny) już oddałem do serwisu, żeby przygotować je przed wyjazdem na ferie. Kolega powiedział, że też był w serwisie w Gdańsku, gdzie obejrzeli jego narty i powiedzieli, że nie ma potrzeby serwisować. Po chwili kolega pobiegł do piwnicy i przyniósł swoje Rossignole Zenithy.

To, co zobaczyłem od spodniej strony mnie zszokowało. Poharatane maksymalnie. Biały, suchy ślizg, błagający o choć odrobinę jakiegoś tłuszczu. Krawędzie wzorcowo zaoblone... Okazało się, że człowiek ich nie serwisował od kiedy je nabył, czyli jakieś 3 sezony.

Mogę przepuścić koledze, że się kompletnie nie zna. Ale serwisant?
Nie zna się? Nie chce zarobić? Nic nie rozumiem. Muszę się dokładnie dowiedzieć co to był za serwis. Aż mi się nie chce wierzyć...

konto usunięte

Temat: Nowe narty nie nadają się do jazdy!

W Trójmieście są może ze 3 serwisy, które mają jakiekolwiek pojęcie, większość polega na pytaniu o kąt, na jaki standardowo ostrzą :D
W znanym serwisie koło CH Osowa koledze ustawili siłę wypięcia wiązań na "3", chłop 85kg :)

Jakby co to polecam chłopaków z Funboard, porządnie i sympatycznie.



Wyślij zaproszenie do