Karolina M.

Karolina M. Dyrektor, Naczelna
Izba Lekarska

Temat: Narty biegowe – pierwsze wrażenia

Do nart biegowych przymierzaliśmy się od jakiegoś czasu, najpierw mieliśmy je wypożyczyć i sprawdzić czy to jest to. Niestety Łódź nie jest nastawiona na narciarstwo biegowe, a na zjazdowych biegałoby się ciężko :-). Kupiliśmy używany sprzęt.

Ostatnio troszkę sypnęło, więc postanowiliśmy spróbować swoich sił. W sobotę późnym popołudniem wybraliśmy się do parku na Zdrowiu, gdzie znaleźliśmy przedeptaną ścieżkę. Wyciągnęliśmy narty z auta, założyliśmy wszystko co trzeba i… no właśnie ja się czułam jakby mi ktoś dwie dechy przyczepił do stóp, które przeszkadzały mi w przemieszczaniu.
Początki były trudne, nie mogłam złapać rytmu, zmarzłam i poczułam jakieś zniechęcanie, myślałam, że założę deski na nogi i ruszę.

Po powrocie do domu zaczęliśmy wertować Internet, żeby znaleźć techniki jazdy, trafiliśmy na:

http://www.youtube.com/watch?v=eRjFcZRNR1Q&feature=rel...
http://www.youtube.com/watch?v=Fji_Rx5eFVQ

Nie wiem czy te filmiki pomogły, ale jak następnego dnia wybraliśmy się w okolicę Kolumny (pod Łodzią) jazda była zupełnie inna. Znaleźliśmy leśną ścieżkę, gdzie akurat były dwa ślady wyjeżdżone przez auto, ruszyliśmy i to było to. Jako tako złapaliśmy rytm i w godzinkę niecałe 3 km wypociliśmy. Wieczorem czuliśmy wszystkie mięśnie, ścięgna, a dzisiaj siedzę i myślę gdzie w najbliższy weekend pojechać na narty. Do Jakuszyc się jeszcze nie nadajemy, ale nizinne tereny jak najbardziej.

Generalnie mamy jeszcze troszkę problem z utrzymaniem równowagi oraz równoległym prowadzeniem nart. No i nie wiemy jak to będzie na jakichś (choćby niedużych) zjazdach... ale zakupu nie żałujemy :-)Karolina M. edytował(a) ten post dnia 06.12.10 o godzinie 20:40
Szymon N.

Szymon N. Sieciorozwijacz

Temat: Narty biegowe – pierwsze wrażenia

Podejrzewam, że początki każdy ma podobne :]

Nigdy nie lubiłem chodzić zimą po górach, więc wymyśliłem narty
- kilka lat temu, dosłownie tuż przed wyjazdem w Beskid Niski.
Zamówiliśmy sprzęt, który odebraliśmy dosłownie przez wyjazdem.

Gdy po przetransportowaniu się z Gdańska w Beskid pierwszego
wieczora założyliśmy narty... to było jak kataklizm. Silny wiatr,
mrrróz, lekko nachylona droga... Po kwadransie wróciliśmy
do pokoju poobijani ze wszystkich stron i załamani, ale z mocnym
postanowieniem poprawy następnego dnia.

I rzeczywiście, następnego dnia spokojnie wyuczyliśmy podstawowy
krok - ruch ręki na zmianę z nogą. Prawidłowo złapaliśmy kije
(ważne!) i... ruszyliśmy przed siebie. Pierwsze zjazdy
po stokach Bielicznej w Niskim były niesamowite... :]

... podobnie jak hamowania ;]

Równowaga, koordynacja ruchów, hamowanie i skręcanie i pługiem,
i przekładańcem - wszystko przychodzi z czasem :]

A Jakuszyce... to moim zdaniem, przez głębokie, przygotowane
tory, wydają mi się właśnie bardzo fajne dla zaczynających.
Zamiast na 'pilnowaniu' nart, można myśleć o koordynacji
reszty ciała.

Zajrzyj w filmy z Justyną, tu na forum. Są dwa o technice
i podstawy tam świetnie widać.

Zimą świat jest zupełnie inny i tylko na nartach można po nim
śmigać jak na rowerze :], będzie dobrze :]

Szy.
Anna S.

Anna S. psycholog kliniczny,
Pracownia
Psychologiczna \"Ty
i Ja\"

Temat: Narty biegowe – pierwsze wrażenia

no początki każdy chyba ma podobne
ja jak kupiłam narty (rok temu używane) to myślałam ze od razu rusze i bede na nich co najmniej pędzic a tu się okazało że trudno utrzymać równowagę, narty przeszkadzają itd
w tym sezonie jest trochę lepiej, już pokonuje małe zjazdy...ale i potrafię wywrócić się na prostej drodze...
nic tylko uczyć się jeżdzić dalej

konto usunięte

Temat: Narty biegowe – pierwsze wrażenia

.Marta M. edytował(a) ten post dnia 17.05.11 o godzinie 10:22
Anna S.

Anna S. psycholog kliniczny,
Pracownia
Psychologiczna \"Ty
i Ja\"

Temat: Narty biegowe – pierwsze wrażenia

mnie te Jakuszyce tez ciagna, tylko ze to troche daleko z Trójmiasta, daleko bo jakies 12h dzieki PKP z 2 czy 3 przesiadkami...chociaz dla chetnego nic trudnego podobno nawet smrodki w kibelkach w PKP mozna przetrzymac zeby troche posmigac na nartach
anka

Temat: Narty biegowe – pierwsze wrażenia

Jakuszyce naprawdę polecam - chyba najlepsza baza biegówkowa w Polsce !

A w te Święta zapoznawałem się z trasami w Nowym Saczu - też ładnie ;-)

http://kadostore.pl
Szymon N.

Szymon N. Sieciorozwijacz

Temat: Narty biegowe – pierwsze wrażenia

W innym wątku wrzuciłem właśnie zdjęcia z Gór Stołowych,
z Pasterki. To naprawdę super miejsce na naukę - łagodne, ale
nie płaskie, ratrakowane, z niewielką bazą gastro-tech.

Szy.

PS. Grzesiek, proszę, nie spamuj nam tym sklepem, co? :]

Od ogłoszeń jest odpowiedni wątek - wrzuc tam i niech sobie
wisi, a reszcie wątków daj proszę spokój :]

Następna dyskusja:

czynna grupa google: narty ...




Wyślij zaproszenie do